Wzorce do porównania

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
GOM-EZ
Posty:33
Rejestracja:sobota 12 kwie 2003, 00:00
Re: Wzorce do porównania

Post autor: GOM-EZ » wtorek 10 sie 2004, 19:17

...Z całwgo zbioru płyt które posiadam wybrałem kilka które nigdy mnie nie zawiodły , w sytacji kiedy udawałem się na test/odsłuch . Jedna z nich to ostatnia studyjna płyta Talk Talk "Laughing stock" **********************

ach jak ta płyt pięknie gada...



poleciłbym również d.sylvian - dead bees on a cake i d.bowie - oustide - moim zdaniem majstersztyki dla kogoś kto się para produkcjią nagrań...




Awatar użytkownika
Feefrock
Posty:720
Rejestracja:sobota 12 mar 2005, 00:00

Re: Wzorce do porównania

Post autor: Feefrock » poniedziałek 04 lip 2005, 16:21





Mam jeszcze uwage - ostatnio dosc duzo podczas sesji sluchalem produkcji spod znaku "new metal" - moim zdaniem wiekszosc to masteringowo straszne KUPY! Przekompresowane i w ogole okropne.. Ja nie wiem na czym sie tu wzorowac :) Ale sa wyjatki - niezle brzmi np POD czy Limp Bizkit.. W kazdym razie ja nie korzystam z takich wzorcow przy kreceniu metalu - sa lepsze rzeczy

...

**********************

Zrób nagranie tak głośne i selektywne i dobrze brzmiące jak pierwsze lepsze newmetalowe zza Oceanu. Myslę, że problem leży w zazdrości a nie w jakości tych nagran. Spotkałem się niejednokronie już z opiniami, że te nagrania są takie a siakie. Jak się nie umie zrobic takiego nagrania to się go szkaluje. Ja też nie potrafię. Zielenieję z zazdrości, ale podziwiam i chwalę. Bo to najwyższa półka. Europa (nie tylko Polska) jest 20 lat z tyłu.


Awatar użytkownika
Feefrock
Posty:720
Rejestracja:sobota 12 mar 2005, 00:00

Re: Wzorce do porównania

Post autor: Feefrock » poniedziałek 04 lip 2005, 16:24

Mój typ to KORN - Untouchables.

Marck9
Posty:214
Rejestracja:środa 01 maja 2002, 00:00

Re: Wzorce do porównania

Post autor: Marck9 » poniedziałek 04 lip 2005, 17:00

...Mój typ to KORN - Untouchables....

**********************

Hmmm płyta brzmi świetnie gdyby nie to że jest prasowana na maxa. Po 20 min. słuchania na słuchawkach głowa mi pęka. Poziom średni (sprawdzony cały kawałek - nieco powyżej -9dB), a o ile pamiętam w mocniejszych momentach dochodzi nawet do -7dB. W edytorze dawno nie widziałem takiej "parówki" ale puszczana w samochodzie robi wrażenie.



Pozdrawiam
Marck9 - Warszawa

Awatar użytkownika
Feefrock
Posty:720
Rejestracja:sobota 12 mar 2005, 00:00

Re: Wzorce do porównania

Post autor: Feefrock » poniedziałek 04 lip 2005, 17:16





Hmmm płyta brzmi świetnie gdyby nie to że jest prasowana na maxa.





'Sprasowanie" to chyba nie wada? Jeśli wszystko gada jak trzeba, to może być RMS nawet -6. Warto też zwrócić uwagę na poszczególne instrumenty (abstrachując od tematu - chodziło o wzorce masteringu). Wszystko jest cięzkie i selektyne jak cholera. Jak oni zrobili takie kotły? Krótkie, twarde i niskie.


Marck9
Posty:214
Rejestracja:środa 01 maja 2002, 00:00

Re: Wzorce do porównania

Post autor: Marck9 » poniedziałek 04 lip 2005, 17:41

'Sprasowanie" to chyba nie wada? Jeśli wszystko gada jak trzeba, to może być RMS nawet -6.

**********************

W sumie masz racje, tylko słuchu mi szkoda, nie mówiąc już o takich szczegółach jak artykulacja i dynamika...



Ale to już było na tym forum nie raz...
Marck9 - Warszawa

Awatar użytkownika
Feefrock
Posty:720
Rejestracja:sobota 12 mar 2005, 00:00

Re: Wzorce do porównania

Post autor: Feefrock » poniedziałek 04 lip 2005, 17:49

W Polsce niezłe rzeczy robi Jacek Chraplak. Właściwie jedyny, który zrobił coś ciężkiego i sensownego.

ODPOWIEDZ