Samplitude vs CubaseSX

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
j.bravo
Posty:386
Rejestracja:środa 01 wrz 2004, 00:00
Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: j.bravo » czwartek 21 kwie 2005, 12:06

.........

**********************

Powiedzcie mi moi mili CO takiego zlego slyszycie w pracy Dynamics w Cubase? Kompresory i limitery sa rozne i roznie brzmia - wiec chcialbym uslyszec jakies KONKRETY zamiast "ten kompresor to jakas pomylka"..

Prosze tylko mi nie mowcie ze skoro pytam to znaczy ze w ogole nie wiem jak brzmi porzadny kompresor Chce znac opinie - subiektywne odczucia i ocene - "co mi tu bruzdzi" Dziekuje z gory i od razu mowie ze jestem jak najdalej od klotni..



P.S. Zgadzam sie z opinia o poglosach w Cubase - to gorzej niz zenada.. to wesele i to kiepskie.. Na szczescie mozna zdobyc lepsze wtyczki (kupic lub uzywac darmowych)

...

**********************

Gate - bardzo dobry, często go uzywam. Szkoda że nie ma regulacji poziomu "floor"

Compress - działa i tyle, po prostu narzędzie, czasem go używam.

Limit - na moje ucho zniekształca sygnał podczas działania, nigdy go nie używam.



Pytanie do użytkowników Samplitude: czy jest możliwość rysowania automatyki wysyłek AUX, czy poszczególnych parametrów Insertów ? Bawiłem się u kolegi Sequoią, a to podobno to samo, i jakoś nie moglem tego znaleźć (kolega nie wie - masteringowiec ). Program faktycznie super, fajne efekty (vocoder!!!, reverb impulsowy)ale płynnej automatyki praktycznie wszystkiego, jak to jest w Cubasie, by mi brakowało/

Jestem przystojny i młody

Awatar użytkownika
Oleo
Posty:38
Rejestracja:piątek 21 maja 2004, 00:00

Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: Oleo » czwartek 21 kwie 2005, 13:35





Pytanie do użytkowników Samplitude: czy jest możliwość rysowania automatyki wysyłek AUX, czy poszczególnych parametrów Insertów ? Bawiłem się u kolegi Sequoią, a to podobno to samo, i jakoś nie moglem tego znaleźć (kolega nie wie - masteringowiec ). Program faktycznie super, fajne efekty (vocoder!!!, reverb impulsowy)ale płynnej automatyki praktycznie wszystkiego, jak to jest w Cubasie, by mi brakowało/

...

**********************

Witam

Efekty VST mają pełną automatykę rysowaną na śladzie. Efekty DX i programowe nie.Typowej automatyki Auxów nie ma, ale jest kilka metod na jej stworzenie. Jedna to wysyłka z obiektów bezpośrednio, tam też można zapiąć dowolne efekty co też jest swego rodzaju automatyką, oraz można wykorzystać Submix bus i jego volume jako wysyłkę a to już można narysować. Dokładny opis tego jest w helpie.

Paweł

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: Zbynia » piątek 22 kwie 2005, 00:42

a czy w wersji samplitude 7.22 tez jest problem z odtwarzaniem sladu na ktorym mamy 3 pliki z dzwiekiem i w ich edycji(po dwokrotnym kliknieciu na kazdy) ustawiamy wysylke na aux na ktorym jest nalozony programowy dilej?mi odtwarza dilej tylko na pierszym kawalku a dwa pozostale juz nie sa wysylane....nawet gdy jest to wysylka ustawiona na calym tracku(a nie na jego sladzikach)

mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi?



co do edycji audio to jest naprawde wygodna - duzo latwiejsza niz w sonarze

mamy bezposredni dostep do ustawiania glosnosci panoramy timestretcha im fadów.....



minusem jest wyrownywanie do siatki - nalezy pamietac o tym by rownany slad zaczynal sie wlasnie od siatki bo inaczej zle sie przesunie - chyba ze przegapilem jakas opcje....a jest ich naprawde cala masa....



sonar w wersji 4 dziala plynniej z drugiej partycji dysku systemowego - tu samplitude zamula ale najlepiej dziala z drugiego dysku - naprawde mozna wiele sladow odtworzyc i spokojnie nalozyc efekty(oczywiscie bez jakiegokolwiek cachu przy odtwarzaniu)



no i swietne narzedzie do wypalania i tworzenia plyt matek....(kody isrc,markery,cdtexty,okladki itp.....

Awatar użytkownika
Jarek
Posty:12
Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00

Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: Jarek » piątek 22 kwie 2005, 01:33

Cubase SX3 ma nowy reverb - Roomworks się nazywa .Moim zdaniem jest całkiem niezły



Jarek

Awatar użytkownika
dluk
Posty:112
Rejestracja:piątek 15 mar 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: dluk » piątek 22 kwie 2005, 07:23

...a czy w wersji samplitude 7.22 tez jest problem z odtwarzaniem sladu na ktorym mamy 3 pliki z dzwiekiem i w ich edycji(po dwokrotnym kliknieciu na kazdy) ustawiamy wysylke na aux na ktorym jest nalozony programowy dilej?mi odtwarza dilej tylko na pierszym kawalku a dwa pozostale juz nie sa wysylane....nawet gdy jest to wysylka ustawiona na calym tracku(a nie na jego sladzikach)

mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi?

*******************

no szczerze mówiąc nie bardzo . Sprawdzałem taką sytuację i wszystko się ładnie odtwarza. Zresztą jest to dosyć podstawowe działanie, więc gdyby nie działało...


hanuman
Posty:78
Rejestracja:wtorek 21 paź 2003, 00:00

Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: hanuman » piątek 22 kwie 2005, 09:18

a jak w porównianiu z wyżej wymienionymi programami wypada Adobe Audition( wiem , wiem że bez midi) ze swoimi eq w mikserze i innymi wbudowanymi efektami?




Awatar użytkownika
Tb_Studio
Posty:354
Rejestracja:sobota 23 kwie 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: Tb_Studio » sobota 23 kwie 2005, 11:35

...Chcialbym popytac kolegow jakie sa wrazenia z uzytkowania SAMPLITUDE....

Szczegolnie interesuje mnie porownanie brzmienia efektow "pokladowych" tych dwoch maszyn.. EQ parametryczny, efekty dynamiczne i poglosy....

Samplitude jest o jakies 1000 zl tanszy z tego co sie orientuje...czy dodawane sa do tego programu jakies dodatki - wtyczki??????

Prosze o ogolne porownanie tych dwoch programow...



...

**********************



zdecydowanie do Audio Samplitude, Polecam przyjemnie sie z nim Pracuje
Filip Michalski - główny specjalista ds. emisji i produkcji reklam
Polskie Radio SA

Stan
Posty:4
Rejestracja:wtorek 09 lip 2002, 00:00

Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: Stan » wtorek 05 lip 2005, 13:26

......Chcialbym popytac kolegow jakie sa wrazenia z uzytkowania SAMPLITUDE....

Szczegolnie interesuje mnie porownanie brzmienia efektow "pokladowych" tych dwoch maszyn.. EQ parametryczny, efekty dynamiczne i poglosy....

Samplitude jest o jakies 1000 zl tanszy z tego co sie orientuje...czy dodawane sa do tego programu jakies dodatki - wtyczki??????

Prosze o ogolne porownanie tych dwoch programow...



...

**********************



zdecydowanie do Audio Samplitude, Polecam przyjemnie sie z nim Pracuje...

**********************

Pracuję na obu programach (w pracy - studio produkcyjne - Samplitude Pro 7.23, w domu - głównie kompozycja i aranżacja - SX30 ) od dawna (na Samie od 1999 roku, na Cubase - jeszcze w wersji Atarynkowej). Jeśli chodzi o audio (szybkie zrobienie spotu np.) Samplitude nie ma sobie równych. Widziałem kilka wypasionych studiów, gdzie nagrywano dźwięk w Pro Toolsach, a cały montaż przeprowadzony był w Samplitudzie. Program bardzo dobrze czuje się w świecie sterowników MME i WDM a ma to te zaletę, że jeśli potrzebujecie 30 śladów do nagrania jednocześnie, możecie zastosować różne karty (przy ASIO to wręcz niemożliwe)i program pokaże wszystkie wejścia wszystkich kart. Program ma unikalną funkcje projektowania obiektowego - każdy najmniejszy wycinek pliku można osobno zmasterować (Pitch, Time itp). Wtyczki można zmieniać miejscami dowolnie (może ktoś wie, jak to zrobić w Cubase? Chcecie zmienić miejscami EQ z Kompresorem, np ). Wypalanie płyt itd - z poziomu projektu to klasa sama w sobie. Program jest samowystarczalny.

Brakuje mi Steinbergowskich regulowanych obwiedni w wielopasmowych kompresorach, ale to szczegół.

Uważam, że nie należy porównywać obu programów w sensie: który lepszy. Ich rodowody w ogóle sa inne - jeden jest typowym wielośladowym edytorem audio (Sam), a drugi korzeniami tkwi mocno w MIDI. Wiele oczywiście zrobiono w kierunku zniwelowania tych różnic.

Osobiście dla mnie Steinberg brzmi bardziej miękko, zaś Sam jest nieco twardszy; lubię w Steinbergu nagrywać (24 bitowo).

Na koniec ciekawostka: nagrywacie sesję i nagle wyłączony jest prąd (z tych czy innych powodów). Pomijam kwestię UPS-ów. Po prostu podczas nagrywania wyjmijcie kabel sieciowy z komputera. Sprawdźcie, co zostanie po sesji w jednym i drugim programie... : )



Pozdrawiam wszystkich poszukujących. To bardzo dobra rzecz. Ale w pewnym momencie trzeba skończyć i zająć się meritum. By nie pomylić celu ze środkiem. Wszystkie programy stają się do siebie bardzo podobne. Jak auta...
Zajmuję się zawodowo realizacją dźwięku, aranżacją, kompozycją i generalnie produkcją muzyki. To tyle

Awatar użytkownika
Master
Posty:1390
Rejestracja:poniedziałek 27 paź 2003, 00:00

Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: Master » wtorek 05 lip 2005, 14:18

Na koniec ciekawostka: nagrywacie sesję i nagle wyłączony jest prąd (z tych czy innych powodów). Pomijam kwestię UPS-ów. Po prostu podczas nagrywania wyjmijcie kabel sieciowy z komputera. Sprawdźcie, co zostanie po sesji w jednym i drugim programie... : )



**********************

Co za propozycja !!... raczej nie do odrzucenia ! ..... JUz lece wyłaczac kabel sieciowy ...

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: DJOZD » wtorek 05 lip 2005, 18:21

HA!! Dokladnie to mi sie zrobilo ostatnio u kumpla w studio. Cubase nie pozostawol nawet backupa!!! Samplitude zawsze robi backup automatycznie bez ustawiani azadnych opcji. Jestem zdecydowanie za Samplitude w pracy przy zaawansowanym montażu audio. Jak juz wczesniej pisano, Cubase ma troszeczke inny charakter.

ODPOWIEDZ