Maya 44 mk2 - nie działa MIC IN

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
ekonom
Posty:14
Rejestracja:sobota 10 sty 2004, 00:00
Maya 44 mk2 - nie działa MIC IN

Post autor: ekonom » poniedziałek 04 kwie 2005, 17:22

witam!



mam problem ze zwyklym mikrofonem komputerowym...

po prostu po podlaczeniu do karty do gniazda MIC IN nie dziala..

ustawiam wszystko dobrze w panelu karty. (tak mi sie wydaje)

Np. w SoundForge'u po ustawieniu nagrywania sygnalu z wejcia 1/2 nie widać żadnego sygnału...jak przełącze na LINE IN jest to samo tylko że podczas tego przełączania pojawia się sygnał z mikrofonu dosłownie na ułamek sekundy...nie mam jakiegos normalnego mikrofonu dynamicznego typu Shure SM58 czy cos takiego żeby sprawdzić czy wtedy działa. Co to może być? Po prostu czasami by mi się przedał taki badziewny mikrofon do skype'a czy coś takiego. Nie będę kupował jakiegoś nrmalnego mikrofonu bo w tym co robie po prostu by mi się nie przydał i tyle..szkoda kasy. Jeżeli ktoś z was się spotkał z czymś takim albo wie jak rozwiązac ten problem to proszę o pomoc!!!

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Maya 44 mk2 - nie działa MIC IN

Post autor: mr-hammond » poniedziałek 04 kwie 2005, 17:29

...witam!



mam problem ze zwyklym mikrofonem komputerowym...

po prostu po podlaczeniu do karty do gniazda MIC IN nie dziala..

ustawiam wszystko dobrze w panelu karty. (tak mi sie wydaje)

Np. w SoundForge'u po ustawieniu nagrywania sygnalu z wejcia 1/2 nie widać żadnego sygnału...jak przełącze na LINE IN jest to samo tylko że podczas tego przełączania pojawia się sygnał z mikrofonu dosłownie na ułamek sekundy...nie mam jakiegos normalnego mikrofonu dynamicznego typu Shure SM58 czy cos takiego żeby sprawdzić czy wtedy działa. Co to może być? Po prostu czasami by mi się przedał taki badziewny mikrofon do skype'a czy coś takiego. Nie będę kupował jakiegoś nrmalnego mikrofonu bo w tym co robie po prostu by mi się nie przydał i tyle..szkoda kasy. Jeżeli ktoś z was się spotkał z czymś takim albo wie jak rozwiązac ten problem to proszę o pomoc!!!...

**********************

Hmmm

U mnie skype blokuje sie po 10 sekundach, ale tylko na karcie MAYA , do tego typu "zadan specjalnych" jest sb.live i tak sobie awaryjnie siedzi w kompie , ale za nie działanie mic. w karcie nic nie jest winien skype.

Myśle ze tu wina jest sterów. Zawsze miałes problemy z nią ?

CZy jesli podłączysz pod line jakis instrument to nagrywa?

Moze to tylko błąd systemu , albo masz jeszcze jakąs inna karte muz. która ma "pierwszeństwo" do nagrywania i pomijasz maya sprawdziłęs ustawienia mixera typu odtwarzanie /nagrywanie , czy ustawiona jest MAYA?

Pozdrawiam

PAWEŁ

ekonom
Posty:14
Rejestracja:sobota 10 sty 2004, 00:00

Re: Maya 44 mk2 - nie działa MIC IN

Post autor: ekonom » poniedziałek 04 kwie 2005, 18:21

wszystko jest ustawione ok i niestety ja też uważam że jest to wina sterowników...przez line in tylko coś samplowałem z gramofonu i wszystko było ok. Tylko że samplowałem przez line in 3/4 z tego co pamietam a nie przez gniazdo MIC IN/LIne IN 1/2...jak instaluje kartę zintegrowaną na płycie głównej nForce to wszystko działa. No tylko przecież nie o to tu chodzi...Naprawdę nie wiem dlaczego ten zwyły mikrofon za 10pln nie działa z MAYĄ.

Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Maya 44 mk2 - nie działa MIC IN

Post autor: preceli » poniedziałek 04 kwie 2005, 21:40

...mam problem ze zwyklym mikrofonem komputerowym...



I slusznie, bo pewnie masz zwykły mikrofon elektretowy który wymaga zasilania z karty. Zaopatrz się w dynamika albo w najprostszą kartę multimedialną. Nie powiem w jaką
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Maya 44 mk2 - nie działa MIC IN

Post autor: preceli » poniedziałek 04 kwie 2005, 21:46

...Zaopatrz się w dynamika..



Oczywiście pojemnik też da radę
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Maya 44 mk2 - nie działa MIC IN

Post autor: MB » poniedziałek 04 kwie 2005, 21:48

Jest takie stare powiedzenie, że jak coś co powinno działać jednak nie działa, to na 99% jest to wina kabelka i dam sobie głowę urwać, że jest tak i w tym przypadku (tyle że tym razem chodzi o wtyczkę, a dokładniej - sposób podłączenia kontaktów w gniazdku karty Maya, który nie jest kompatybilny z konstrukcją "mikrofonu do skajpa"). Wiele nie ryzykuję, bo akurat znam przypadek z autopsji.

Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Maya 44 mk2 - nie działa MIC IN

Post autor: preceli » poniedziałek 04 kwie 2005, 21:59

...Jest tWiele nie ryzykuję, bo akurat znam przypadek z autopsji....



To też , ale jesli to jest elektret to na bank na Maya nie pójdzie.
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Awatar użytkownika
AXIS
Posty:307
Rejestracja:poniedziałek 28 cze 2004, 00:00

Re: Maya 44 mk2 - nie działa MIC IN

Post autor: AXIS » poniedziałek 04 kwie 2005, 22:17

To też , ale jesli to jest elektret to na bank na Maya nie pójdzie....

**********************



Zgadza się,oryginalne mikrofony do SB Live i ich późniejsze odpowiedniki czyli mikrofony "komputerowe" to elektrety.



Pozdrawiam,



Maciej R.


Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Maya 44 mk2 - nie działa MIC IN

Post autor: MB » poniedziałek 04 kwie 2005, 23:06

......Jest tWiele nie ryzykuję, bo akurat znam przypadek z autopsji....



To też , ale jesli to jest elektret to na bank na Maya nie pójdzie....

**********************

Nie zapomniałeś o tym, że Maya ma układ zasilający do mikrofonu?

Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Maya 44 mk2 - nie działa MIC IN

Post autor: preceli » poniedziałek 04 kwie 2005, 23:09

...Nie zapomniałeś o tym, że Maya ma układ zasilający do mikrofonu?...



A nie , bo ma phantom, a to nie to napięcie i nie tak jest podawane.
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

ODPOWIEDZ