Chłodzenie cieczą - mądry Polak po szkodzie
Rzeczywiście - jak słusznie zauważył preceli - system chłodzenia cieczą komputerów studyjnych omawiany w serii moich artykułów dotyczył wyłącznie ich wyciszenia, a nie podkręcania zegarów. Chodzi zatem nie o usunięcie abnormalnej porcji ciepła, która towarzyszy zabiegom podkręcania, tylko o eliminację wiatraków w ogóle. W moim studiu mam 2 komputery muzyczne chłodzone cieczą, które pracowały dotąd niezawodnie przez prawie 2 lata. Niestety zapomniałem o podstawowym warunku okresowego przeglądu i konserwacji takiego układu, co się zemściło awarią. Na jedyne usprawiedliwienie mam chroniczny brak czasu ...
BTW. Wnikliwe śledztwo wykazało, że przeciek nastąpił przy złączce do chłodnicy CPU. Ciekawe, że karta wideo (dwugłowa Matrox P650) - tuż pod procesorem - była dokumentnie spryskana cieczą, a mimo to przetrwała jakimś cudem. Dalej płyn ściekł do następnej szczeliny i tu dopiero nastapiło zwarcie, objawiające się natychmiastowym zgonem systemu i kłębami cuchnącego dymu. Spodziewałem się totalnej ruiny, ale - o dziwo - straty są do przełknięcia. Wczoraj rozebrałem wszystko, przetestowałem elementy, i po złożeniu maszyna działa jakby nigdy nic się nie stało. Poszedł tylko interfejs ADAT i jedna szczelina w płycie głównej, którą moge odżałować bo mam zapas.
I już na podsumowanie: tak, są inne - mniej kłopotliwe w obsłudze - sposoby na wyciszenie komputera i intensywne chłodzenie CPU, o czym zresztą wspominałem w artykułach. Żaden jednak nie jest tak cichy i skuteczny jak ten, który był głównym tematem mojego wypracowania. To jest system chłodzenia komputerów dla muzyków, nie dla graczy.
Maciej Dobrski.
BTW. Wnikliwe śledztwo wykazało, że przeciek nastąpił przy złączce do chłodnicy CPU. Ciekawe, że karta wideo (dwugłowa Matrox P650) - tuż pod procesorem - była dokumentnie spryskana cieczą, a mimo to przetrwała jakimś cudem. Dalej płyn ściekł do następnej szczeliny i tu dopiero nastapiło zwarcie, objawiające się natychmiastowym zgonem systemu i kłębami cuchnącego dymu. Spodziewałem się totalnej ruiny, ale - o dziwo - straty są do przełknięcia. Wczoraj rozebrałem wszystko, przetestowałem elementy, i po złożeniu maszyna działa jakby nigdy nic się nie stało. Poszedł tylko interfejs ADAT i jedna szczelina w płycie głównej, którą moge odżałować bo mam zapas.
I już na podsumowanie: tak, są inne - mniej kłopotliwe w obsłudze - sposoby na wyciszenie komputera i intensywne chłodzenie CPU, o czym zresztą wspominałem w artykułach. Żaden jednak nie jest tak cichy i skuteczny jak ten, który był głównym tematem mojego wypracowania. To jest system chłodzenia komputerów dla muzyków, nie dla graczy.
Maciej Dobrski.
Wlasciciel studia nagraniowego Youtopia w Edmonton, Kanada, tamze mieszkajacy na stale od 1985. Od 1997 staly wspolpracownik magazynu EiS, specjalizujacy sie w testach i recenzjach hardware i software dla produkcji studyjnej.
Re: Chłodzenie cieczą - mądry Polak po szkodzie
Dzięki za ten wątek - zaraz rozkręcam obudowe i sprawdzam połączenia !!
**********************
...Przede wszystkim to jeżeli się bierze za WC to trzeba zainwestować w solidne układy chłodzenia, a nie np. polskie badziewie jakim jest CPC. Mam masę znajomych, którzy mają Water Cooling, z tym że renomowanych, porządnych firm, i mimo długiego już okresu eksploatacji (nawet 3-4 lata), nie było ŻADNEJ awarii....
**********************
Hm...Mój zestaw jest oparty (z małymi przeróbkami) na jak napisałeś polskim badziewiu CPC,
jednak działa od trzech lat i nigdy nie miałem problemów. U dwójki moich znajomych jest podobnie.
**********************
...Przede wszystkim to jeżeli się bierze za WC to trzeba zainwestować w solidne układy chłodzenia, a nie np. polskie badziewie jakim jest CPC. Mam masę znajomych, którzy mają Water Cooling, z tym że renomowanych, porządnych firm, i mimo długiego już okresu eksploatacji (nawet 3-4 lata), nie było ŻADNEJ awarii....
**********************
Hm...Mój zestaw jest oparty (z małymi przeróbkami) na jak napisałeś polskim badziewiu CPC,
jednak działa od trzech lat i nigdy nie miałem problemów. U dwójki moich znajomych jest podobnie.
Re: Chłodzenie cieczą - mądry Polak po szkodzie
I już na podsumowanie: tak, są inne - mniej kłopotliwe w obsłudze - sposoby na wyciszenie komputera i intensywne chłodzenie CPU, o czym zresztą wspominałem w artykułach. Żaden jednak nie jest tak cichy i skuteczny jak ten, który był głównym tematem mojego wypracowania. To jest system chłodzenia komputerów dla muzyków, nie dla graczy.
Maciej Dobrski....
**********************
W sumie przypadkiem znalazłem takie coś http://4max.pl/default.asp?produkt=1132 , czy ktoś to testował ?
Maciej Dobrski....
**********************
W sumie przypadkiem znalazłem takie coś http://4max.pl/default.asp?produkt=1132 , czy ktoś to testował ?
Re: Chłodzenie cieczą - mądry Polak po szkodzie
...Dzięki za ten wątek - zaraz rozkręcam obudowe i sprawdzam połączenia !!
**********************
...Przede wszystkim to jeżeli się bierze za WC to trzeba zainwestować w solidne układy chłodzenia, a nie np. polskie badziewie jakim jest CPC. Mam masę znajomych, którzy mają Water Cooling, z tym że renomowanych, porządnych firm, i mimo długiego już okresu eksploatacji (nawet 3-4 lata), nie było ŻADNEJ awarii....
**********************
Hm...Mój zestaw jest oparty (z małymi przeróbkami) na jak napisałeś polskim badziewiu CPC,
jednak działa od trzech lat i nigdy nie miałem problemów. U dwójki moich znajomych jest podobnie....
**********************
W takim razie widać, że bardzo różnie bywa. W każdym razie CPC jest dużo mniej wydajne niż poprawnie, samodzielnie złożona konstrukcja WC. Wystarczy poczytać trochę for na ten temat. Gotowy zestaw nigdy nie będzie lepszy...
**********************
...Przede wszystkim to jeżeli się bierze za WC to trzeba zainwestować w solidne układy chłodzenia, a nie np. polskie badziewie jakim jest CPC. Mam masę znajomych, którzy mają Water Cooling, z tym że renomowanych, porządnych firm, i mimo długiego już okresu eksploatacji (nawet 3-4 lata), nie było ŻADNEJ awarii....
**********************
Hm...Mój zestaw jest oparty (z małymi przeróbkami) na jak napisałeś polskim badziewiu CPC,
jednak działa od trzech lat i nigdy nie miałem problemów. U dwójki moich znajomych jest podobnie....
**********************
W takim razie widać, że bardzo różnie bywa. W każdym razie CPC jest dużo mniej wydajne niż poprawnie, samodzielnie złożona konstrukcja WC. Wystarczy poczytać trochę for na ten temat. Gotowy zestaw nigdy nie będzie lepszy...
Pozdrawiam
Re: Chłodzenie cieczą - mądry Polak po szkodzie
jednak działa od trzech lat i nigdy nie miałem problemów. U dwójki moich znajomych jest podobnie....
**********************
U mnie rowniez.
Zestaw nie zachwyca ogolnie rzecz biorac (glownie konstrukcyjnie), ale spelnia swoja role.
Hubi
**********************
U mnie rowniez.
Zestaw nie zachwyca ogolnie rzecz biorac (glownie konstrukcyjnie), ale spelnia swoja role.
Hubi
Re: Chłodzenie cieczą - mądry Polak po szkodzie
W każdym razie CPC jest dużo mniej wydajne niż poprawnie, samodzielnie złożona konstrukcja WC.
**********************
Zbyt mocne stwierdzenie. Moj zestaw cpc jest wydajny, w kazdym razie mam 10 stopni roznicy miedzy woda a powietrzem, na korzysc WC, rzecz jasna. W zupelnosci mi to wystarcza i za bardzo nie wiem co tu ulepszac.
Hubi
**********************
Zbyt mocne stwierdzenie. Moj zestaw cpc jest wydajny, w kazdym razie mam 10 stopni roznicy miedzy woda a powietrzem, na korzysc WC, rzecz jasna. W zupelnosci mi to wystarcza i za bardzo nie wiem co tu ulepszac.
Hubi
Re: Chłodzenie cieczą - mądry Polak po szkodzie
a ja mam problem bo wyciszyłem komputer(ciche wiatraki - szkoda kasy na chłodzenie wodne ,do tego masa zabawy i gdzies te chłodnice trzeba poupychac) no i niby pieknie ale teraz dwa dyski twarde okazuja sie rownie głosnym elementem zestawu a to juz nie latwo wyciszyc.....
a niestety nie mam mozliwosci zamontowania do nich jakis amortyzatrw bo to chyba jedyny sensowny sposob
tym bardziej ze dzwiek z nich wydobywajacy sie to cichy pisk ale jednak strasznie denerwujacy gdy sie pracuje w ciszy
a niestety nie mam mozliwosci zamontowania do nich jakis amortyzatrw bo to chyba jedyny sensowny sposob
tym bardziej ze dzwiek z nich wydobywajacy sie to cichy pisk ale jednak strasznie denerwujacy gdy sie pracuje w ciszy
Re: Chłodzenie cieczą - mądry Polak po szkodzie
...W każdym razie CPC jest dużo mniej wydajne niż poprawnie, samodzielnie złożona konstrukcja WC.
**********************
Zbyt mocne stwierdzenie. Moj zestaw cpc jest wydajny, w kazdym razie mam 10 stopni roznicy miedzy woda a powietrzem, na korzysc WC, rzecz jasna. W zupelnosci mi to wystarcza i za bardzo nie wiem co tu ulepszac.
Hubi
...
**********************
Jestem prawie pewny, że na obecnych modelach wentylatorów i radiatorów można uzyskać zbliżone wyniki. Za 160zł (cena q600 WaterCooler 16dB plus - cpc.pl) można zaopatrzyć się w wysokiej klasy chłodzenie konwencjonalne, bez strachu, że coś się stanie. A np. taki Pentagram Freezone Q-80 AlCu kosztujący 60zł, jest przy niskich obrotach wybitnie cichy, zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że niesłyszalny, a temp. też zachowuje bardzo dobre. Moim zdaniem WC jest przeznaczone raczej dla fanów overclockingu niż dla domowego użytkownika. Jeżeli ktoś chce mieć ciszę w kompie, niech lepiej zainwestuje w porządny wentylator z solidnym radiatorem, a efekty będzie miał podobne, a i każdą noc przespaną spokojnie.
**********************
Zbyt mocne stwierdzenie. Moj zestaw cpc jest wydajny, w kazdym razie mam 10 stopni roznicy miedzy woda a powietrzem, na korzysc WC, rzecz jasna. W zupelnosci mi to wystarcza i za bardzo nie wiem co tu ulepszac.
Hubi
...
**********************
Jestem prawie pewny, że na obecnych modelach wentylatorów i radiatorów można uzyskać zbliżone wyniki. Za 160zł (cena q600 WaterCooler 16dB plus - cpc.pl) można zaopatrzyć się w wysokiej klasy chłodzenie konwencjonalne, bez strachu, że coś się stanie. A np. taki Pentagram Freezone Q-80 AlCu kosztujący 60zł, jest przy niskich obrotach wybitnie cichy, zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że niesłyszalny, a temp. też zachowuje bardzo dobre. Moim zdaniem WC jest przeznaczone raczej dla fanów overclockingu niż dla domowego użytkownika. Jeżeli ktoś chce mieć ciszę w kompie, niech lepiej zainwestuje w porządny wentylator z solidnym radiatorem, a efekty będzie miał podobne, a i każdą noc przespaną spokojnie.
Pozdrawiam
Re: Chłodzenie cieczą - mądry Polak po szkodzie
...Przy znacznym podkreceniu zwieksza sie drastycznie temperatura. Procesor moze wtedy generowac mnostwo bledow,
**********************
Ale nikt jeszcze nie widzial dzialajacego procesora generujacego bledy, Przestawienie nawet jednego bitu w wykonywanym kodzie jest najczesciej katastrofalne w skutkach - jak sa bledy wynikajace z przetaktowania to wystepuja w kazdym miejscu, podczas wykonywania kodu jadra systemu takze - i system sie po prostu zawiesza.
Po prostu podczas overclockingu podkreca sie calosc tak dlugo az zaczyna sie wieszac. A cala taka zabawa jest dobra dla malolatow nie dla ludzi poszukujacych stabilnej platformy do pracy.
...
**********************
Szkudlik w tym co piszesz jest sporo nieprawdy. Bo procesor MOŻE generować błędy, chociażby błędy w obliczeniach. Do testowania stabilności podkręconych (i nie tylko) procesorów używa się np. programu Prime95, który testuje procesor (oraz pamięć) właśnie pod względem obliczeń, i jeżeli coś się nie zgadza użytkownik jest o tym informowany stosownym komunikatem.
Co do błędów wynikających z przetaktowania to znowu nie masz racji. Jeżeli takowe błędy są, to system nie musi się po prostu zawiesić. System nie startuje, bądź zawiesza się gdy są to naprawdę granice możliwości sprzętu, lub też np. procesor jest blokowany przez inny komponent (np. RAM). Komputer może pracować stabilnie 24/7/365, a błędy generować np. tylko właśnie w w/w Prime. I to już może świadczyć o tym, że procesor generuje błędy, ponieważ myli się w obliczeniach. Ale tak jak wyżej zaznaczyłem - w innych programach komputer zachowuje się zupełnie stabilnie. To nie jest takie prościutkie i jasne jak mogłoby się niektórym wydawać. Niektórzy kręcą procesory do bardzo wysokich częstotliwości, i pracują one zupełnie stabilnie w codziennym zastosowaniu, ale np. w Prime od razu pokazują błędy.
W moim domowym studiu pracuje na Athlonie 64 3200+ @ 4100+. Stabilność pracy jest stu procentowa, zarówno w codziennym zastosowaniu jak i w Prime95, tak więc nie pisz, że oc to zabawa dla małolatów, bo wielu ludzi możesz tym stwierdzeniem zwyczajnie obrazić.
**********************
Ale nikt jeszcze nie widzial dzialajacego procesora generujacego bledy, Przestawienie nawet jednego bitu w wykonywanym kodzie jest najczesciej katastrofalne w skutkach - jak sa bledy wynikajace z przetaktowania to wystepuja w kazdym miejscu, podczas wykonywania kodu jadra systemu takze - i system sie po prostu zawiesza.
Po prostu podczas overclockingu podkreca sie calosc tak dlugo az zaczyna sie wieszac. A cala taka zabawa jest dobra dla malolatow nie dla ludzi poszukujacych stabilnej platformy do pracy.
...
**********************
Szkudlik w tym co piszesz jest sporo nieprawdy. Bo procesor MOŻE generować błędy, chociażby błędy w obliczeniach. Do testowania stabilności podkręconych (i nie tylko) procesorów używa się np. programu Prime95, który testuje procesor (oraz pamięć) właśnie pod względem obliczeń, i jeżeli coś się nie zgadza użytkownik jest o tym informowany stosownym komunikatem.
Co do błędów wynikających z przetaktowania to znowu nie masz racji. Jeżeli takowe błędy są, to system nie musi się po prostu zawiesić. System nie startuje, bądź zawiesza się gdy są to naprawdę granice możliwości sprzętu, lub też np. procesor jest blokowany przez inny komponent (np. RAM). Komputer może pracować stabilnie 24/7/365, a błędy generować np. tylko właśnie w w/w Prime. I to już może świadczyć o tym, że procesor generuje błędy, ponieważ myli się w obliczeniach. Ale tak jak wyżej zaznaczyłem - w innych programach komputer zachowuje się zupełnie stabilnie. To nie jest takie prościutkie i jasne jak mogłoby się niektórym wydawać. Niektórzy kręcą procesory do bardzo wysokich częstotliwości, i pracują one zupełnie stabilnie w codziennym zastosowaniu, ale np. w Prime od razu pokazują błędy.
W moim domowym studiu pracuje na Athlonie 64 3200+ @ 4100+. Stabilność pracy jest stu procentowa, zarówno w codziennym zastosowaniu jak i w Prime95, tak więc nie pisz, że oc to zabawa dla małolatów, bo wielu ludzi możesz tym stwierdzeniem zwyczajnie obrazić.
Pozdrawiam
Re: Chłodzenie cieczą - mądry Polak po szkodzie
Szkudlik w tym co piszesz jest sporo nieprawdy. Bo procesor MOŻE generować błędy, chociażby błędy w obliczeniach. (...) tak więc nie pisz, że oc to zabawa dla małolatów, bo wielu ludzi możesz tym stwierdzeniem zwyczajnie obrazić....
**********************
Jak ktos sie obrazi - nic nie poradze, dalej podtrzymuje ze to zabawa. Niestety, producent wytestowal procesor tak ze z taka a taka czestotliwoscia bedzie dzialal a wyzej nie musi. Podkrecanie to proszenie sie o klopoty, na ktore nie ma miejsca w pracy.
(a potem sa opinie ze MAC stabilny a PCet to bebe)
Zeczywiscie moge sie zgodzic ze rozne jednostki procesora moga roznie reagowac i przestawac dzialac (bo de facto generowanie bledow to zaprzestanie dzialania) w roznych momentach, co moze dawac efekty ze procesor dziala ale czegos tam nie robi. Dalej tez podtrzymuje ze zamiana jednego bitu jest katastrofalna - co mi po procku ktory "czasem dziala"? Co mi po tym ze nie moge zaufac wynikowi obliczen (bo wiekszosc jest dorba tylko czasem jest zle)? Wyrzucam taki procesor do smietnika lub zadam naprawy gwarancyjnej. Komputer to urzadzenie 100% deterministyczne i ten sam algorytm puszczony na tych samych danych wejsciowych MUSI dac te same wyniki za kazdym razem.
Jeszcze w naszej dziedzinie to calosc jest prosta - mozna (chociaz nie zawsze) nagrac jeszcze raz. Ale juz np. wyobraz sobie konstruktora mostu uzywajacego podkreconego procka ktory nagle przestawi jeden bit i zawyzy nosnosc mostu o 1024 tony.
[addsig]
**********************
Jak ktos sie obrazi - nic nie poradze, dalej podtrzymuje ze to zabawa. Niestety, producent wytestowal procesor tak ze z taka a taka czestotliwoscia bedzie dzialal a wyzej nie musi. Podkrecanie to proszenie sie o klopoty, na ktore nie ma miejsca w pracy.
(a potem sa opinie ze MAC stabilny a PCet to bebe)
Zeczywiscie moge sie zgodzic ze rozne jednostki procesora moga roznie reagowac i przestawac dzialac (bo de facto generowanie bledow to zaprzestanie dzialania) w roznych momentach, co moze dawac efekty ze procesor dziala ale czegos tam nie robi. Dalej tez podtrzymuje ze zamiana jednego bitu jest katastrofalna - co mi po procku ktory "czasem dziala"? Co mi po tym ze nie moge zaufac wynikowi obliczen (bo wiekszosc jest dorba tylko czasem jest zle)? Wyrzucam taki procesor do smietnika lub zadam naprawy gwarancyjnej. Komputer to urzadzenie 100% deterministyczne i ten sam algorytm puszczony na tych samych danych wejsciowych MUSI dac te same wyniki za kazdym razem.
Jeszcze w naszej dziedzinie to calosc jest prosta - mozna (chociaz nie zawsze) nagrac jeszcze raz. Ale juz np. wyobraz sobie konstruktora mostu uzywajacego podkreconego procka ktory nagle przestawi jeden bit i zawyzy nosnosc mostu o 1024 tony.
[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej