PreSonus FirePod - opinie?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
hassek
Posty:6
Rejestracja:czwartek 24 lut 2005, 00:00
PreSonus FirePod - opinie?

Post autor: hassek » sobota 19 mar 2005, 14:52

Witam ponownie

Po kilku tygodniach poszukiwan prawie sie zdecydowalem na zestaw 1212m + ADA8000, ale nagle znalazlem PRESOUNS FirePod i znowu mam dylemat (oczywiscie te okolo 1000 zl trzeba dac wiecej za PRESOUNS no ale... wlasnie cz warto???



Pozdro

Leff
Posty:545
Rejestracja:sobota 13 kwie 2002, 00:00

Re: PreSonus FirePod - opinie?

Post autor: Leff » sobota 19 mar 2005, 21:47

Pozdro ...

**********************

Hej, nie jestem wstanie porównac go do wymienionego przez Ciebie zestawu, bo nie miałem do czynienia z żadnym jego elementów, ale z tego, co wiem, to w 1212m są lepsze przetworniki niż w Firepodzie - dynamika tych w FP to 107 i 110 dB. To i tak bardzo ok, jeśli nie robisz dla Sony Music, Warnerów, czy innych BMG, to w zupełności wystarczy. A zresztą kiedyś nagrywano na taśmach, tłoczono na winylach i też się podobało:). Firepod sprawuje się bardzo dobrze, ma 8 niezłych przedzmacniaczy w klasie A, działa przez FireWire, więc i z laptokiem powojujesz, a co ważne, działa bardzo poprawnie ( a ściślej bez żadnych problemów) z kontrolerem FW na chipie VIA. Ja jestem bardzo zadowolony. Jedne, co mnie w nim wkurza, to skokowe potencjometry. Ale da się przeżyć.

pozdro - Leff
Leff - Szczecin

Awatar użytkownika
Piechnik
Posty:119
Rejestracja:czwartek 16 maja 2002, 00:00

Re: PreSonus FirePod - opinie?

Post autor: Piechnik » poniedziałek 21 mar 2005, 11:58

...Witam ponownie

Po kilku tygodniach poszukiwan prawie sie zdecydowalem na zestaw 1212m + ADA8000, ale nagle znalazlem PRESOUNS FirePod i znowu mam dylemat (oczywiscie te okolo 1000 zl trzeba dac wiecej za PRESOUNS no ale... wlasnie cz warto???



Pozdro ...

**********************

pod względem parametrów technicznych FirePod to karta całkowicie wystarczająca. Wykonałem pomiary w pętli za pomocą programu RMAA i sprzęt ten uzyskał sześć ocen"Excellent" i tylko jedną "Very Good". jakośc, brzmienie preampów i przetworników nie budzi żadnych zastrzeżeń, z latencją tez jest bardzo dobrze. Jedyne co mi się nie podoba w tym sprzęcie to brak softwareowej kontroli nad sygnałami.

W programie sterującym kartą mżemy ustawić tylko częstotliwość próbkowania, źródło zegara: internal lub SPDIF oraz latencje dla sterowników ASIO. I to wszystko. Monitoring sygnałow odbywa się za pomocą gałek, w które wyposażony jest panel karty. A tych niestety nie mamy zbyt wiele. Tak więc brakuje na przykład potencjometrów panoramy. Nagrywałem ostatnio klawisz i podczas rejestracji klawiszowiec słyszła zarówno lewyjak i prawy kanał swojego instrumentu dokładnie w środku panoramy. Dopiero po odtworzeniu nagrania usłyszeliśmy jego faktyczne szerokie brzmienie. Za miks sygnału odtawrzanego z komputera i sygnału wchodzacego do panelu karty odpowida tylko jedna gałka, która ustawia proporcje pomiędzy sygnałem z wyjścia 1-2 a miksem sygnałów z ośmiu wejść interfejsu. Tak więc do nagrań wokali, gitar czy klawiszy to w zupełności wystarczy, ale co jeśli bede nagrywał zestaw perkusyjny i na przykład bede chciał zdjąc z odsłuchu blachy? Wówczas bede zmuszony sciszyć "gain" co spowoduje ściszenie blach ale jednoczesnie zostaną one zarejestrowane z dużo cichszym poziomem niż powinny.

Aha, do karty załączony jest świetny program Cubase LE.

Mimo opisanych wyżej ograniczeń nie żaluję zakupu, osiem świetnych preampów z phantomem do tego mobilnośc karty i fakt że moge ja podpiąć i do stacjonarnego i do laptopa za taką cene (3123 brutto) to dla mnie jak znalazł.

Do realizacji odsłuchów dla bębniarzy zamierzam podpinac dodatkowy mikserek a do rejestracji całej reszty karta jest w zupełności samowystarczalna. Można jeszcze pobawic się w odłsuchy w programie sekwencerowym ale wtedy należy liczyć sie z jakimś małym opóźnieniem a pozatym nie mam jeszcze wystarczająco silnej maszyny, która by to udźwigneła.

Awatar użytkownika
Hofander
Posty:285
Rejestracja:środa 01 paź 2003, 00:00

Re: PreSonus FirePod - opinie?

Post autor: Hofander » poniedziałek 21 mar 2005, 15:35

...Witam ponownie

Po kilku tygodniach poszukiwan prawie sie zdecydowalem na zestaw 1212m + ADA8000, ale nagle znalazlem PRESOUNS FirePod i znowu mam dylemat (oczywiscie te okolo 1000 zl trzeba dac wiecej za PRESOUNS no ale... wlasnie cz warto???



Pozdro ...

**********************

Właśnie testuję i jestem pod dużym wrażeniem, bardzo fajne preampy i dośc logicznie rozwiązana konstrukcja, trochę brakuje software'owej obsługi, jakiegoś miksera czy czegoś w tym stylu. Generalnie za te pieniądze bardzo interesująca propozycja. Duży plus za Cubase w komplecie.



H

ODPOWIEDZ