Nowy Mac Mini, co to takiego?

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:
Re: Nowy Mac Mini, co to takiego?

Post autor: matiz » czwartek 13 sty 2005, 15:41

...i już widzę te tłumy walące drzwiami i oknami do "Sadu" by wreszcie, za przystępną cenę...



Oj, tu akurat niestety czarno to widzę.




Cena tego maka w Polsce to 2100PLN brutto. Co czarno widzisz? Tlumy kupujacych - ja tez , ale cena jest rozsadna. Przypominam, ze w tej cenie jest system operacyjny, w przypadku XP nawet OEM trzeba te 350PLN dolozyc.

Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Nowy Mac Mini, co to takiego?

Post autor: preceli » czwartek 13 sty 2005, 15:54

...Cena tego maka w Polsce to 2100PLN brutto...



No tak, za PowerPC G4 1.25 GHz . Nie sprawdziłem tych cen i bałem sie, że nasi dołożą "swoje".



...ale cena jest rozsadna...



Jak najbardziej.
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

3Head
Posty:433
Rejestracja:środa 28 lip 2004, 00:00

Re: Nowy Mac Mini, co to takiego?

Post autor: 3Head » czwartek 13 sty 2005, 18:30

IE na Mac'a to porażka. Safari jest w stadium raczkującym.

**********************



Uzywam Safari i absolutnie nie narzekam - nie wiem , dlaczego mowisz ze jest w stadium raczkujacym - ma wszystko , czego trzeba przy przegladaniu sieci , nigdy nie poczulem zadnych dyskomfortow . IE natomiast rzeczywiscie jest nie do uzytku .



A jesli chodzi o niezgodnosci , rowniez nigdy nie mialem z tym problemow . Komuniatory sa dostepne rowniez.



Porownywanie tych komputerow sprzetowo nie ma raczej wiekszego sensu , bo za te pieniadze parametry mozna osiagnac podobne . Ale chodzi tu raczej o alternatywe samego systemu - OSX/Windows .



Plus duzo oprogramowania i naprawde swietny wyglad - a jesli chodzi o kwestie marketingu - logo Apple

WG
Posty:1235
Rejestracja:poniedziałek 12 sie 2002, 00:00

Re: Nowy Mac Mini, co to takiego?

Post autor: WG » czwartek 13 sty 2005, 19:23

Zgodzę się w jednej kwestii iż przeglądarki na Mac OS X jakoś tak dziwnie działają. Niby wszystko jest w porządku a niby nie

Być może ten FireFox to lepsza alternatywa - nie próbowałem.



Natomiast co do tego Maczka. Jeżeli to jest faktycznie pełny 1.4 GHz procek G4 bez żadnych obcięć w co trochę jednak wątpię ze względu na gabaryty to sampler taki jak np. Kontakt wyciąga powyżej 256 głosów polifonii przy 50% obciążeniu. Dokładnie tyle samo ile mój 2GHz athlonik . Czy to dobrze to wręcz rewelacyjnie.



IMHO taka mała stacyjka robocza może się dobrze sprawdzić w niewielkich produkcjach audio/midi.



Ups. Mam nadzieję iż to nie zalążek kolejnej batalii typu Mac vs. PC



Pozdrawiam.


Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Nowy Mac Mini, co to takiego?

Post autor: preceli » czwartek 13 sty 2005, 21:13

...Natomiast co do tego Maczka. Jeżeli to jest faktycznie pełny 1.4 GHz procek G4 bez żadnych obcięć w co trochę jednak wątpię ze względu na gabaryty to sampler taki jak np. Kontakt wyciąga powyżej 256 głosów polifonii przy 50% obciążeniu. Dokładnie tyle samo ile mój 2GHz athlonik . Czy to dobrze to wręcz rewelacyjnie...



No pewnie, i 128 też byłoby super, a prawda jest taka, że i na 64 mało kto się obrazi. O zdrowych zmysłach oczywiście.



...IMHO taka mała stacyjka robocza może się dobrze sprawdzić w niewielkich produkcjach audio/midi...



Tego własnie jeszcze w "praniu" nie wiem, ale już niedługo się dowiem



...Ups. Mam nadzieję iż to nie zalążek kolejnej batalii typu Mac vs. PC ...



Toż trzeba chyba na głowę upaść, aby cokolwiek tu dewagować w tej materii. Sprawa jest przecież prosta: potrzebujesz - kupujesz, nie potrzebujesz - siedzisz na czterech. I tyle.
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Awatar użytkownika
pawello
Posty:968
Rejestracja:piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja:Tarnów, Polska
Kontakt:

Re: Nowy Mac Mini, co to takiego?

Post autor: pawello » piątek 04 mar 2005, 11:15

Jeśli "z powodzeniem" ma oznaczać tradycyjne dla Apple płacenie 2x więcej za te same możliwości, to niech Ci będzie. Dla mnie to żadne powodzenie tylko porażka. System oparty na barebone można mieć za 1100zł (bez monitora, jak i MM). Oczywiście również z pokładowym USB2, firewire, sieciówką, zintegrowanym dźwiękiem i ultracichy....

**********************\\

Nie moge sie zgodzic z Mr MB..

Wyliczylem ze najtanszy sensowny barebone o tych mozliwosciach co Minimac kosztuje 1500zl bez systemu operacyjnego.. Z systemem to bedzie kolo 1900 zl.. Opieralem sie na cenach z dobrego i taniego sklepu komputerowego jakich mam bardzo sporo w moim malym miescie.. W kazdym razie ceny lepsze np niz w Komputronik..
[addsig]
uniżenie kłaniam :-)

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Nowy Mac Mini, co to takiego?

Post autor: MB » piątek 04 mar 2005, 14:29

Wyliczylem ze najtanszy sensowny barebone o tych mozliwosciach co Minimac kosztuje 1500zl bez systemu operacyjnego.. Z systemem to bedzie kolo 1900 zl.. Opieralem sie na cenach z dobrego i taniego sklepu komputerowego jakich mam bardzo sporo w moim malym miescie.. W kazdym razie ceny lepsze np niz w Komputronik..

...

**********************

A jednak się upieram: system w oparciu o barebone PunditS Asusa (464 zł w Komputroniku) można spokojnie zestawić za 1100zł, a nawet taniej jak się ktoś postara. XP OEM kosztuje oficjalnie 350zł, ale przecież są alternatywy. Oprogramowanie muzyczne dodawane przez Apple to też żadna rewelacja - GarageBand jest bardzo prymitywny w porównaniu do darmowego Tracktion. Na OSX i Win jest sporo darmowego oprogramowania, ale obserwując takie KvR co chwile widzę płacze właścicieli Maków, że kolejny program jest tylko na PC. Wnioski niech sobie każdy sam wyciągnie, mnie się już nie chce ciągnąć tej dyskusji, bo znowu będą awantury.

Awatar użytkownika
pawello
Posty:968
Rejestracja:piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja:Tarnów, Polska
Kontakt:

Re: Nowy Mac Mini, co to takiego?

Post autor: pawello » poniedziałek 07 mar 2005, 10:34

A jednak się upieram: system w oparciu o barebone PunditS Asusa (464 zł w Komputroniku)

******************

Masz na mysli TO Mr MB? Wlasnie dlatego pisalem ze najtanszy SENSOWNY barebone.. Ten nie jest sensowny.. Za to Asus Pundit-R jest sensowny ale kosztuje troche wiecej: TU tyle a TU tyle



można spokojnie zestawić za 1100zł,

********************

Mozna - ale kupe..



XP OEM kosztuje oficjalnie 350zł, ale przecież są alternatywy.

********************

Jesli ktos to traktuje odrobine bardziej serio niz na poziomie MAGIX Music Maker to nie ma alternatywy dla Win XP oprocz Mac OSX



GarageBand jest bardzo prymitywny w porównaniu do darmowego Tracktion.

********************

jakiego darmowego??? nie ma juz darmowego traction.. bylo i zniklo!



Na OSX i Win jest sporo darmowego oprogramowania, ale obserwując takie KvR co chwile widzę płacze właścicieli Maków, że kolejny program jest tylko na PC.

**********************

Tu sie zgadzam w pelni! dlatego mam PC
[addsig]
uniżenie kłaniam :-)

3Head
Posty:433
Rejestracja:środa 28 lip 2004, 00:00

Re: Nowy Mac Mini, co to takiego?

Post autor: 3Head » poniedziałek 07 mar 2005, 22:12

Jesli ktos to traktuje odrobine bardziej serio niz na poziomie MAGIX Music Maker to nie ma alternatywy dla Win XP oprocz Mac OSX

********************

Jak dla mnie przewaga Mac'a tkwi wlasnie w sytemie OSX





GarageBand jest bardzo prymitywny w porównaniu do darmowego Tracktion.

********************

Byl tak samo darmowy na Mac'a .

Awatar użytkownika
Gyngen
Posty:31
Rejestracja:sobota 14 sie 2004, 00:00

Re: Nowy Mac Mini, co to takiego?

Post autor: Gyngen » piątek 18 mar 2005, 00:51

...Czytam w necie o wprowadzanym własnie z wielkimi fanfarami nowym modelu komputera Mac'a o nazwie Mac Mini . Zapowiadane to jest jako budżetowa wersja Maca bez monitora , klawiatury i myszy która ma zrewolucjonizować rynek komputerów i zagrozić dominacji pecetów. Wygląda to bardzo kusząco i jestem ciekaw czy ten komputer będzie można wykorzystać do domowego homerecordingu. Taki tani Mac na którego byłoby stać przeciętnego Polaka to byłoby coś wspaniałego . Może ktoś wie coś więcej na tena temat. Własnie noszę sie z zamiarem wymiany starego peceta i jestem zainteresowany tą sprawą. ...

**********************

Nie wiem, jak jest teraz,ale przed miesiącem trzeba było się zapisywać, żeby kupić mini - tylu było chętnych. I wcale się nie dziwię ! Na maczku z procesorem 1.25, czy 1.4 Ghz można zrobić niemal wszystko. Wystarczy tylko dokupić RAM-u, bo 256 Mb to stanowczo za mało.

Mam znacznie słabszego Maca (G4 800 Mhz), którego używam w domu do muzyki(Garage Band), a w pracy do obróbki foto (Adobe Photoshop). Mam w domu także komputer żony - Toshiba Pentium 4 2.6 Ghz, z kórego mogę korzystać bez ograniczeń. Jak myślicie, jak często to robię? Wcale !

Mac obrabia zdjęcia szybciej od PC-ta, a przyjemnosc pracy z Garage Bandem pozwala mi zapomnieć o koszmarach związanych z konfiguracją PC-ta i obsługą programów pisanych z myślą o inżynierach. I bynajmniej nie jestem komputerowym idiotą ! Potrafię rozłożyć i złożyć PC-ta a potem go skonfigurować. Tylko po co? Praca z komputerem ma być wydajna i przyjemna, a tak pracuje się z Mackiem. A wydajność?

Nie robię wielkich projektów, jednak ostatnio w przypływie weny nagrałem 14 stereofonicznych śladów na moim G4 800 i co? Nawet się nie zająknął, odtwarzając to wszystko. Tylko bardzo proszę nie piszcie, że Garage Band to program dla dzieci lub amatorów. Mam obecnie GB 2.0(tegoroczna nowość), który pozwala nagrywać jedocześnie 8 śladów, ma zapis nutowy, funcję Freeze znaną z Logica - zapisujacą ślady odgrywane przez wirtualne instrumenty do audio, aby odgrywając je z dysku odciążyć procesor i RAM. Jego możliwości pracy z loopami dorównują ACIDowi, a wraz z programen dostaje się za darmo kolekcję znakomicie brzmiących pętli (do dowolnego wykorzystania - bez praw autorskich). Do tego jeszcze mnóstwo wirtualnych instrumentów, z kórych bardzo wiele to okrojone (tzn. pozbawione niektórych możliwości edycji) wersje instrumentów znanych z najnowszego Logica, z kórym zresztą GB jest w 100 % kompatybilny - sesje zapisane w GB można otwierać w Logicu. Jest tu także dobry procesor efeków.

A co do kupna Maca Mini - jest jeszcze jeden argument, który może być istotny. Wraz z komuterem dostajemy ZA DARMO pakiet oprogramowanie warty co najmniej 1000 zł - Mac OS X kosztuje 629 zł, iLife 05 (w tym Garage Band - 339 zł), cen innych nie pamiętam. Jeżeli do tego ktoś ściągnie sobie z sieci darmowego NeoOffice'a (Macowa wersja OpenOffice'a) oraz Firefoxa - ma za 2000 zł komputer ze 100 procentowo legalnym oprogramowaniem. To tylko niektóre argumenty... Mac nie jest ani lepszy, ani gorszy od PC-ta, z pwnością może być jednak rozwiązaniem dla niezbyt komputerowo zaawansowanych muzyków lub po prostu dla wszystkich technofobów, których przecież nie brakuje pośród muzyków.

Pozdrawiam.

Darek

ODPOWIEDZ