Juli@ czy E-mu 0404?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00
Re: Juli@ czy E-mu 0404?

Post autor: szkudlik » środa 16 lut 2005, 15:42

...To ja juz nie wiem nic,calkiem mnie z tropu zbiliscie ,interesuje mnie karta z wieloma wejsciami i wyjsciami ,jestem zainteresowany karta E-MU 1820m -to co to jest jakies badziewie?To doradzcie mi jaka karte kupic z ktora nie ma problemow no i brzmienie jest super.

**********************



Na 1820m i "okolicach" badziewny jest tylko DSP, dodany tam chyba tylko "z rozpedu". Bez niego karta pracowalaby tak samo dobrze... obecnosc DSP przeciez w niczym nie przeszkadza jak sie go nie uzywa.



Poza tym seria EMU to naprawde przyzwoity sprzet.

Co do brzmienia - od pewnego poziomu w gore brzmienia kart sa rozroznialne tylko na monitorach o cenach cztero lub i pieciocyfrowych - a EMU1820m z cala pewnoscia plasuje sie powyzej tego poziomu.


[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

WG
Posty:1235
Rejestracja:poniedziałek 12 sie 2002, 00:00

Re: Juli@ czy E-mu 0404?

Post autor: WG » środa 16 lut 2005, 19:04

1812 uzywa tego samego DSP co 1820. Wyjatkowo badziewny badziew.

Jedno do czego sie nadaje to do roboczych spraw - jak np. vodalista chce miec troche reverby czy kompresji w sluchawkach.

**********************

A czy możesz zdradzić jaki masz punkt odniesienia dla swoich porównań. Chodzi mi o to do jakiego sprzętu bądź softu porównujesz efekty z E-MU.

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Juli@ czy E-mu 0404?

Post autor: szkudlik » środa 16 lut 2005, 20:35

...1812 uzywa tego samego DSP co 1820. Wyjatkowo badziewny badziew.

Jedno do czego sie nadaje to do roboczych spraw - jak np. vodalista chce miec troche reverby czy kompresji w sluchawkach.

**********************

A czy możesz zdradzić jaki masz punkt odniesienia dla swoich porównań. Chodzi mi o to do jakiego sprzętu bądź softu porównujesz efekty z E-MU....

**********************

tu nie ma do czego porownywac... po prostu masz taki metaliczny i "szatkowany" poglos...

Tak czasami mysle ze EMU zrobiloby lepiej nie dodajac tego DSP
[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
djx76
Posty:257
Rejestracja:czwartek 13 mar 2003, 00:00

Re: Juli@ czy E-mu 0404?

Post autor: djx76 » czwartek 17 lut 2005, 04:15

......To ja juz nie wiem nic,calkiem mnie z tropu zbiliscie ,interesuje mnie karta z wieloma wejsciami i wyjsciami ,jestem zainteresowany karta E-MU 1820m -to co to jest jakies badziewie?To doradzcie mi jaka karte kupic z ktora nie ma problemow no i brzmienie jest super.

**********************



Na 1820m i "okolicach" badziewny jest tylko DSP, dodany tam chyba tylko "z rozpedu". Bez niego karta pracowalaby tak samo dobrze... obecnosc DSP przeciez w niczym nie przeszkadza jak sie go nie uzywa.



Poza tym seria EMU to naprawde przyzwoity sprzet.

Co do brzmienia - od pewnego poziomu w gore brzmienia kart sa rozroznialne tylko na monitorach o cenach cztero lub i pieciocyfrowych - a EMU1820m z cala pewnoscia plasuje sie powyzej tego poziomu.



...

**********************

Szkudlik i everyone (jeśli ktoś testował lub posiada) a jak ma się sprawa z E-mu 0404 ?
Nigdy nie wdawaj się w dyskusje z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu-następnie pokona doświadczeniem :)

SoundImport
Posty:11
Rejestracja:środa 04 cze 2003, 00:00

Re: Juli@ czy E-mu 0404?

Post autor: SoundImport » czwartek 17 lut 2005, 17:18

Mam jednak pewne watpliwosci - mianowicie duzo czytalem ( rowniez tu an forum ) o problemach julie wlasnie z niektorymi plytami glownymi - glownie pod athlona ( a ja wlasnie takowego posiadam :/ ) - sami rozumiecie nie chcialbym sie naciac i kupic cos z czego nie bede mogl skorzystac ... stad moje pytanie czy moze ktokolwiek z was orientuje sie z jakimi plytami juli@ moze sie krzaczyc - i czy wogole jesli ktos z was ja ma to czy mial z nia jakiekolwiek problemy ?

****************************************

Jako importer karty Juli@ gwarantujemy bezproblemową pracę ze wszystkimi płytami głównymi, na dowód tego zwrócimy równowartość karty, gdyby wystąpiły tego typu problemy!

Osoby niezorientowane, informujemy, że karta Juli@ otrzymała wyróżnienie ‘Nasz typ” w EiS (01/2005), a z rozmów z użytkownikami wiemy, że w ogóle zapomnieli o kłopotach z karta dźwiękową, odkąd mają pięknie brzmiącą Juli@ w komputerze.

T.Grabowski


Awatar użytkownika
Groover
Posty:1096
Rejestracja:niedziela 02 mar 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Juli@ czy E-mu 0404?

Post autor: Groover » czwartek 17 lut 2005, 21:55

Szkudlik i everyone (jeśli ktoś testował lub posiada) a jak ma się sprawa z E-mu 0404 ?...

**********************



mam obecnie w testach EMU0404 + ProteusX.Chodzi bez zająknięcia A ProteusX mnie po ptostu rozwalił... Cudowny instrument.



Sprawdzałem EMU0404 na płytach z chipsetami SiS i Intel i na razie żadnych problemów nie zauważyłem. A parametry EMU0404 ma też całkiem do rzeczy - zajrzyj do multitestu kart dźwiękowych.



Pozdro

Groover
nowe portale:
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl

WG
Posty:1235
Rejestracja:poniedziałek 12 sie 2002, 00:00

Re: Juli@ czy E-mu 0404?

Post autor: WG » czwartek 17 lut 2005, 23:14

A parametry EMU0404 ma też całkiem do rzeczy - zajrzyj do multitestu kart dźwiękowych.

**********************

Wszystko ładnie cacy ale ten fragmencik:

Niestety nie udało się nam dokonać pomiarów kart Creamware (sterowniki nie „winszowały” sobie pracować z programem RMAA w wersji 5.3 i nowszymi)"

to polecam usunąć bo to trochę wstyd, żeby nie poradzić sobie z testami na tej karcie w sumie prostej w konfiguracji karcie. Gwarantuję iż jest to możliwe. Jakby coś to służę własnymi - priv.



Zastrzeżenie nr 2. W świetle tych testów E-MU 1820 jak i cała rodzinka wypada niezbyt zachęcająco. Czy aby nie było problemów z kabelkami



Po za tym ciekawy wywód Jacka.



Jak widać karty RME, LYNX potwierdzają swoją klasę w każdych warunkach pracy. Powinienem dodać jeszcze Creamware i to w zasadzie komplet kart na których można polegać. Reszta kart to ... rzut monetą


Awatar użytkownika
Piotr31
Posty:73
Rejestracja:wtorek 21 gru 2004, 00:00

Re: Juli@ czy E-mu 0404?

Post autor: Piotr31 » czwartek 17 lut 2005, 23:56

Drodzy Forumowicze,



jak Was czytam (o wyższości jajka nad kurą, vide E-MU, Juli@) to zastanawiam się, czy niektórzy z was naprawdę wiedzą o co chodzi, a może tylko robicie wyścig przechwałek. Nie obraźcie się, ale mam wrażenie, że nie wszyscy nawet poprawnie odróżniają paramerty kart kart dźwiękowych, nie mówię już o ich odsłuchu. Miałem w swoim kompie (Athlon 3200+, 1Gb RAM, 120 HDD SCSI i Płyta N-force 2 400 Ultra) Live Player, później Audigy, E-MU 1212M oraz Juli@. Zgadnijcie co najlepiej gra ....... wobraźnia, intelekt , emocje, które nie ograniczają człowieka

sprzętowo.Serio, to Juli@ i jeszcze RME HDSP9632, ale ta druga to już wyższa półka. Mam sentyment do tej Juli@ bo doskonale brzmi a na RME jeszcze mam czas. Oczywiście z tą Juli@ to nie dlatego że w EiS napisali, nawet jeśli prenumeruję tem miesięcznik to często mam swoje zdanie i olewam nawet fachowców z EiS. Dlaczego? Patrz wyżej

Jestem początkującym muzykiem amatorem, mam 34 lata

Awatar użytkownika
Groover
Posty:1096
Rejestracja:niedziela 02 mar 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Juli@ czy E-mu 0404?

Post autor: Groover » piątek 18 lut 2005, 10:34

Wszystko ładnie cacy ale ten fragmencik:

Niestety nie udało się nam dokonać pomiarów kart Creamware (sterowniki nie „winszowały” sobie pracować z programem RMAA w wersji 5.3 i nowszymi)"

to polecam usunąć bo to trochę wstyd, żeby nie poradzić sobie z testami na tej karcie w sumie prostej w konfiguracji karcie. Gwarantuję iż jest to możliwe. Jakby coś to służę własnymi - priv.

## hehm... tak się składa, że pracowałem na Pulsarze II nie jeden raz. Znam tę kartę, ceniłem swego czasu, ale w tej konkretnej sytuacji pomimo prawidłowego skonfugurowania sterowniki po prostu głupiały... Sygnał był przerywany, pojawiały się jakieś dziwne zniekształcenia... Wybacz, ale przyznanie się do niemożności przeprowadzenia wyników w przypadku osoby, która - hmmm - siedzi w tym od lat o czymś świadczy...

Jeśli byłbyś tak uprzejmy, podeślij swoje wyniki



Zastrzeżenie nr 2. W świetle tych testów E-MU 1820 jak i cała rodzinka wypada niezbyt zachęcająco. Czy aby nie było problemów z kabelkami

## Nie - bo byłem przygotowany. W sumie to, jaką kartę używasz to kwestia świadomego wyboru (przynajmniej tak powinno być...). Ja pracuję na EMU1820 i jestem zadowolony - znam jej narowy i wiem, na co mogę sobie pozwolić, a na co nie. IMO w tej cenie to doskonały interfejs wielokanałowy. Nagrywam koncerty na 18 śladach i jest bez pudła.



Po za tym ciekawy wywód Jacka.

## faqt.



Jak widać karty RME, LYNX potwierdzają swoją klasę w każdych warunkach pracy. Powinienem dodać jeszcze Creamware i to w zasadzie komplet kart na których można polegać. Reszta kart to ... rzut monetą

## Fakty sa takie, że chcąc mieć taki konfig jak w EMU1820 a zbudowany na RME musiałbym wydać minimum 3-4 razy więcej... To jest jakoś argument, prawda?



Pozdro

Groover
nowe portale:
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl

WG
Posty:1235
Rejestracja:poniedziałek 12 sie 2002, 00:00

Re: Juli@ czy E-mu 0404?

Post autor: WG » piątek 18 lut 2005, 17:39

## hehm... tak się składa, że pracowałem na Pulsarze II nie jeden raz. Znam tę kartę, ceniłem swego czasu, ale w tej konkretnej sytuacji pomimo prawidłowego skonfugurowania sterowniki po prostu głupiały... Sygnał był przerywany, pojawiały się jakieś dziwne zniekształcenia...

************

I to już jest bardzo dobre wytłumaczenie. A taka zbitka słów "nie winszowały" to trochę mały niefart słowny zwłaszcza w testach.

Z drugiej strony chyba domyślam się o co chodzi a raczej o co poszło.





Wybacz, ale przyznanie się do niemożności przeprowadzenia wyników w przypadku osoby, która - hmmm - siedzi w tym od lat o czymś świadczy...

************

Ależ celem nie było podważenie Twojego doświadczenia. Skoro wyniknęły aż takie okoliczności trudno. Jeżeli coś robisz rób to do końca. Brak w takich testach Creamware świadczy o niefachowości tego kto to testował. Nieważne czy karta na Twoim komputerze głupiała czy nie

Sorry stary ale to jest mój pogląd na taką prezentację. Po za tym napewno masz znajomych pracujących na tych kartach. W ostateczności zgłoś się do dystrybutora tych kart a może lepiej nie





Jeśli byłbyś tak uprzejmy, podeślij swoje wyniki

************

Ten uśmieszek jest niepotrzebny cokolwiek znaczy.

Ok. Tylko muszę je znaleźć.

W ostateczności ściągnę od znajomego.

Szkoda aby zabrakło wyników z Creamware bo są one naprawdę dobre.





Zastrzeżenie nr 2. W świetle tych testów E-MU 1820 jak i cała rodzinka wypada niezbyt zachęcająco. Czy aby nie było problemów z kabelkami

## Nie - bo byłem przygotowany. W sumie to, jaką kartę używasz to kwestia świadomego wyboru (przynajmniej tak powinno być...). Ja pracuję na EMU1820 i jestem zadowolony - znam jej narowy i wiem, na co mogę sobie pozwolić, a na co nie. IMO w tej cenie to doskonały interfejs wielokanałowy. Nagrywam koncerty na 18 śladach i jest bez pudła.


************

Ok.



Jak widać karty RME, LYNX potwierdzają swoją klasę w każdych warunkach pracy. Powinienem dodać jeszcze Creamware i to w zasadzie komplet kart na których można polegać. Reszta kart to ... rzut monetą

## Fakty sa takie, że chcąc mieć taki konfig jak w EMU1820 a zbudowany na RME musiałbym wydać minimum 3-4 razy więcej... To jest jakoś argument, prawda?


**********************

Oczywiście masz rację - jak zwykle z resztą.



Pozdr.

ODPOWIEDZ