Witam!!!
Właśnie wróciłem z Opola, z koncertu 2TM23, który odbył się w Katedrze św. Krzyża. Koncert był świetny, ale nie o nim chcę tu mówić.
Problem który mnie frapuje, to sprawa panującego w katedrze pogłosu. Katedra jest ogromna - duża kubatura, prawie gołe ściany - a więc trudne warunki nagłośnienia.
Zauważyłem, że o ile w pierwszych minutach koncertu wszystkie dźwięki zlewały się ze sobą, to po jakimś kwadransie moje uszy zaczęły się do tych warunków dostosowywać i już po ok. pół godzinie słyszałem selektywnie wszystkie instrumenty oraz wokale.
Zastanawiam się, jaki jest mechanizm psychoakustyczny takiego dostosowania się ucha do intensywnych pogłosów.
PS: po koncercie rozmawiałem z akustykiem - nie stosował pogłosów w żadnym momencie koncertu.
Pogłos a zjawiska psychoakustyczne
I'm representin' all the Whiteman's for across the world!!!!!
Re: Pogłos a zjawiska psychoakustyczne
Jak najbardziej, takie zjawisko istnieje i jest powszechnie opisywane w literaturze. Jest to związane z analizą w wyższych partiach systemu nerwowego (a więc nie ma to bezpośredniego związku z mechaniką działania zewnętrznego organu słuchu) złożonych przekazów, w których występują powtarzalne elementy i wzorce. Nasz system nerwowy (w tym mózg) jest zdolny wyekstrachować wspólny element, który nie niesie ze sobą nowej informacji, i w procesie percepcji przypisać mu wagę mniejszą w porównaniu z elementami, które się zmieniają, są nieprzewidywalne (a więc niosą nową informację). Przez element można tu rozumieć zarówno składnik addytywny (czyli to, co się dodało do sygnału, np. monotonny rytm) jak i multiplikatywny (w tym czynnik splotu, jak odpowiedź impulsowa pomieszczenia czy toru sygnału).
Pogłos to nic innego jak modyfikacja nakładana na sygnał przez pomieszczenie poprzez splot, tak samo jak nierówna charakterystyka częstotliwościowa objawiająca się podbarwianiem brzmienia. Nasz system percepcji może się obu tych rzeczy nauczyć i je ignorować. Dzięki temu po krótkim czasie adaptacji potrzebnym na "nauczenie" charakterystyki, doskonale słyszymy dźwięki w kościele. Dzięki temu niektórzy mogą pracować przy szumiącym komputerze, a słuchając muzyki przez tandetne głośniczki wydaje nam się po pewnym czasie, że wszystko jest ok. Byłbym zapomniał, również dzięki temu Matiz może miksować gitarę basową na NS10
Pogłos to nic innego jak modyfikacja nakładana na sygnał przez pomieszczenie poprzez splot, tak samo jak nierówna charakterystyka częstotliwościowa objawiająca się podbarwianiem brzmienia. Nasz system percepcji może się obu tych rzeczy nauczyć i je ignorować. Dzięki temu po krótkim czasie adaptacji potrzebnym na "nauczenie" charakterystyki, doskonale słyszymy dźwięki w kościele. Dzięki temu niektórzy mogą pracować przy szumiącym komputerze, a słuchając muzyki przez tandetne głośniczki wydaje nam się po pewnym czasie, że wszystko jest ok. Byłbym zapomniał, również dzięki temu Matiz może miksować gitarę basową na NS10

Re: Pogłos a zjawiska psychoakustyczne
Dziękuję za rzeczową odpowiedź i pozdrawiam serdecznie!!!
PS: możliwości ludzkiego mózgu są niesamowite!
PS: możliwości ludzkiego mózgu są niesamowite!
I'm representin' all the Whiteman's for across the world!!!!!
Re: Pogłos a zjawiska psychoakustyczne
[...] dzięki temu Matiz może miksować gitarę basową na NS10...
**********************
Zatem, zamiast ciułać kasę na super odsłuchy, lepiej poświęcić czas na medytacje i ćwiczenie umysłu. Odrobina treningu i można miksować wszystko na PC speakerze...
**********************
Zatem, zamiast ciułać kasę na super odsłuchy, lepiej poświęcić czas na medytacje i ćwiczenie umysłu. Odrobina treningu i można miksować wszystko na PC speakerze...

Eeeee-ooooo-eeeee-ooooo!
Re: Pogłos a zjawiska psychoakustyczne
dzięki temu Matiz może miksować gitarę basową na NS10.
Ale tylko moja, czterostrunowa!
Ale tylko moja, czterostrunowa!

Re: Pogłos a zjawiska psychoakustyczne
czy yamahy ns 10 m nie maja dobrego przenoszenia ze nie mozna na nich mixowac basu?? przeciez to podobno najlepsze monitory studyjne??
Od pewnego czasu zajmuje się muzyką i zamierzam zająć się tym profesjonalnie, powoli buduję studio.
Re: Pogłos a zjawiska psychoakustyczne
przeciez to podobno najlepsze monitory studyjne??
**********************
słowo 'najlepsze' zamieniłbym na 'popularne'..
**********************
słowo 'najlepsze' zamieniłbym na 'popularne'..