Nie mogę, nie potrafię ich ustawić żeby razem współpracowały
Moja karta to marian mark 4 midi, działam na win98.
System mi się wiesza kiedy chcę puścić audio w sonarze, a jednocześnie jest podpięty gigasampler, z tym że w ustawieniach
audio obydwa programy chodzą mi na innych outputach. Sonar na
(1-2) a GS (3-4), poza tym nie wiem jak to będzie z nagrywaniem
w capture GSa... Coś mi się też chrzani z midi - wogóle wykluczone żeby jeden i drugi program chodziły mi na wejściachmidi mojej karty, więc podłączyłem starego SBlivea i korzystam z jego
portu midi. Coś tam niby brzdąka, ale w lewym dolnym okienku GSa
(tam gdzie jest taka mini klawiaturka) rozświetla mi się ona na czerwono, co z instrukcji skumałem (słabo u mnie z angielskim)
że znowu coś jest nie tak. Poza tym jednak czasami dźwięk z GSa trzeszczy, czego raczej być nie powinno, bo mój komp zupełnie spełnia wymogi sprzętowe pod obydwa programy. Sonara mam jedynkę, natomiast Gigastudio160 v2.53 - wszystko orgyginałki,
czyli o jakiś pirackich skuchach mowy nie ma. Sterowniki do karty
uaktualnione. Sprzęt - Intel Pentium 1,2, 416 RAMu, dwie szybkie barrakudy...chyba tyle co mogę powiedzieć.
Proszę o pomoc.
