Głośność dźwięku reklam i filmów - subiektywna?

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
Pewu
Posty:849
Rejestracja:sobota 07 cze 2003, 00:00
Re: Głośność dźwięku reklam i filmów - subiektywna?

Post autor: Pewu » poniedziałek 31 sty 2005, 21:46

...Niby jak przepuszczać dźwięk przez SB jak on lantencję ma sporą, rozsynchronizowało by sie wszystko...



Wierz mi, o wiele większą latencję miał gość, który wyzwalał z konkretnych klawiszy na kompie poszczególne eventy

O jakiej synchronizacji piszesz?
Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Głośność dźwięku reklam i filmów - subiektywna?

Post autor: MB » poniedziałek 31 sty 2005, 22:58

Wcale nie po klopocie, proponujesz urzadzenia do zwiekszania glosnosci wszystkich programow, podczas gdy problemem jest to, ze niektore sa za glosne a nie za ciche. Trzeba je brutalnie sciszyc, a tu nie wystarczy wiedza jak czy mozliwosc czym to zrobic, potrzebne sa DECYZJE. Czy kompresor takie decyzje podejmuje? Za Kierownictwo, Rade Nadzorcza i Walne Zgromadzenia Akcjonariuszy? Watpie ...

**********************

Ale ja jednego nie rozumiem - czy nie można po prostu ustawić procesora dynamiki na program i film emitowany w przerwach pomiędzy reklamami?







W ten sposób całość się wyrówna, chociaż głośność reklam wcale się nie zmniejszy, czyli reklamodawcy nie mogą mieć pretensji, bo przecież stacja telewizyjna nie może kontrolować gałek odbiorników, które telewizdzowie niewątpliwie skręcą




Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Głośność dźwięku reklam i filmów - subiektywna?

Post autor: matiz » poniedziałek 31 sty 2005, 23:29

Matiz ma rację, da się to jeszcze wyprostować po drodze.



Pewno! Urzadzenie do obrobki dzwieku za 600PLN i do tego urzadzenie do opozniania obrazu... za powiedzmy... 600 tysiecy pln miesiecznej raty leasingowej. Tak, takie rozwiazanie ma sens

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Głośność dźwięku reklam i filmów - subiektywna?

Post autor: matiz » poniedziałek 31 sty 2005, 23:33

Ale ja jednego nie rozumiem - czy nie można po prostu ustawić procesora dynamiki na program i film emitowany w przerwach pomiędzy reklamami?



Wydaje mi sie, ze nie powinno sie tego robic. Wszystcy jestesmy swiadkami masakrowania dzwieku limiterami. Filmy, niech tylko zagraniczne, maja dobry dzwiek. Jest on zepsuty przez dolozenie lektora. Po co psuc go jeszcze jakimis kompresorami?

Poza tym przeciez Ty pierwszy zauwazyles, ze to nie jest problem techniczny, tylko "decyzyjny". Kompresor w obecnej sytuacji moze kosztowac miliony, a i tak bedzie tylko zglasnial reklamy i nie ruszal filmow ani spikerow, bo tak ma byc, i dopoki sie to nie zmieni, to ten temat jest calkowicie NTG.

Awatar użytkownika
Pewu
Posty:849
Rejestracja:sobota 07 cze 2003, 00:00

Re: Głośność dźwięku reklam i filmów - subiektywna?

Post autor: Pewu » poniedziałek 31 sty 2005, 23:41

...Ale ja jednego nie rozumiem - czy nie można po prostu ustawić procesora dynamiki na program i film emitowany w przerwach pomiędzy reklamami?



Wydaje mi sie, ze nie powinno sie tego robic. Wszystcy jestesmy swiadkami masakrowania dzwieku limiterami. Filmy, niech tylko zagraniczne, maja dobry dzwiek. Jest on zepsuty przez dolozenie lektora. Po co psuc go jeszcze jakimis kompresorami?



Kolego Matiz, przyjmij proszę do wiadomości, że na bank nie zdarzyło Ci się (bo nie mogło) jeszcze nigdy obejrzeć czegokolwiek w TV, co nie zostałoby już wstępnie z takich czy innych powodów "popsute". Pytanie tylko co posuć bardziej, program czy reklamy? Odpowiedź znamy wszyscy.
Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS

Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Głośność dźwięku reklam i filmów - subiektywna?

Post autor: oduck » wtorek 01 lut 2005, 00:15

tak sie zastanawiam, zupelnie nie zlosliwie i szczerze - czy ktorys z Was kiedykolwiek BYL i WIDZIA jak wyglada emisja w TV? bo cos smiem w to watpic...

fan dobrego brzmienia ;)

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Głośność dźwięku reklam i filmów - subiektywna?

Post autor: matiz » wtorek 01 lut 2005, 17:02

Kolego Matiz, przyjmij proszę do wiadomości, że na bank nie zdarzyło Ci się (bo nie mogło) jeszcze nigdy obejrzeć czegokolwiek w TV, co nie zostałoby już wstępnie z takich czy innych powodów "popsute". Pytanie tylko co posuć bardziej, program czy reklamy? Odpowiedź znamy wszyscy....



Czyli Twoim zdaniem powinno sie jeszcze bardziej popsuc filmy i inne niewinne programy, "masakrujac" je i podnoszac do sredniego poziomu reklam? Reklamom wielo albo jednopasmowy kompresor nic nie zaszkodzi ani nie pomoze, reszcie zaszkodzi.

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Głośność dźwięku reklam i filmów - subiektywna?

Post autor: matiz » wtorek 01 lut 2005, 20:40

Już nie przesadzaj.



Mordka byla ?

Awatar użytkownika
yaniki
Posty:488
Rejestracja:niedziela 03 sie 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Głośność dźwięku reklam i filmów - subiektywna?

Post autor: yaniki » wtorek 01 lut 2005, 22:39

...Śmiem wątpić. W końcu "podkręcony" dźwięk w tych reklamach ktoś realizuje i bierze za to pieniądze. Raczej widziałbym tu pole do działania dla organizacji konsumenckich.

**********************

Ależ ja nie pisałem, że realizatorzy mają się przeciwstawiać eskalacji głośności , zresztą sami powoli to robią w obawie o swoje uszy. Wyraźnie napisałem o roli środowiska w obnażaniu ściemy. Rzecznik KRRiT opowiada publicznie farmazony, że głośność jest taka sama i ludziom się wydaje. Napiętnować należy robienie ludziom wody z mózgu.

...

**********************



I wcale nie twierdzę, że pisałeś coś innego.



Po prostu wątpię w możliwość skutecznej walki środowiska realizatorów ze ściemniactwem KRRiT, ze względu na finansowe zależności. Oczywiście mogę nie mieć racji i tego życzę i sobie i innym.

Awatar użytkownika
Whiteman
Posty:214
Rejestracja:sobota 08 sty 2005, 00:00

Re: Głośność dźwięku reklam i filmów - subiektywna?

Post autor: Whiteman » środa 02 lut 2005, 14:28

Chciałbym mieć telewizor, który analizowałby sygnał i w momencie nadawania reklam przełączał by się na inny kanał (gdzie reklam również nie ma), albo przynajmniej wyciszył głośność!



I'm representin' all the Whiteman's for across the world!!!!!

ODPOWIEDZ