Tanie kompresory

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
peak
Posty:417
Rejestracja:piątek 27 sie 2004, 00:00
Tanie kompresory

Post autor: peak » czwartek 27 sty 2005, 23:24

Proste pytanie: czy jest sens bawić się w tanie kompresory/limitery firm Samson (seria C-comp) albo Alesis (np. NanoComp)? Mają być używane jako ogranicznik przed wejściem sygnału do karty.

Zależy mi na jak najmniejszych zmianach w brzmieniu (instrumenty akustyczne) i właściwie tylko na limiterze. A jakoś nie chce mi się wierzyć że są absolutnie przezroczyste brzmieniowo:)



Pozdrawiam



Peak
[URL=http://dziecineo.prv.pl/Nie dzieciom neo!][/URL]

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Tanie kompresory

Post autor: matiz » piątek 28 sty 2005, 00:02

Proste pytanie: czy jest sens bawić się w tanie kompresory/limitery firm Samson (seria C-comp) albo Alesis (np. NanoComp)? Mają być używane jako ogranicznik przed wejściem sygnału do karty.

Zależy mi na jak najmniejszych zmianach w brzmieniu (instrumenty akustyczne) i właściwie tylko na limiterze. A jakoś nie chce mi się wierzyć że są absolutnie przezroczyste brzmieniowo:)




Jezeli karta ma przetworniki 24 bitowe, IMO nie ma sensu niczego wpinac. Kompresory w ogole nie sa przezroczyste, a taki alesis to juz calkiem. Lepiej zapakowac "na wejsciu" L1 albo nagrywac w 24 bitach i zostawic wszelkie manipulacje do zgrania.

makaronix
Posty:256
Rejestracja:czwartek 03 cze 2004, 00:00

Re: Tanie kompresory

Post autor: makaronix » piątek 28 sty 2005, 00:12



Jezeli karta ma przetworniki 24 bitowe, IMO nie ma sensu niczego wpinac. Kompresory w ogole nie sa przezroczyste, a taki alesis to juz calkiem. Lepiej zapakowac "na wejsciu" L1 albo nagrywac w 24 bitach i zostawic wszelkie manipulacje do zgrania....

**********************

jezeli nie ograniczysz sygnału przed pejsciem na przetwotniki karty to potem jak zapięcie limitera i tak nic nie zmieni poniewaz przetworniki policza sygnał jako przesterowany, ja polecam stara metode jezeli to nagrania studyjne to trzeba grac najgłośniejsza partie w nagramiu i dopasowac poziom wejsciowy tak aby sie nie przesterował łatwiej chyba póxniej podnieśc poziom w programie jakas wtyczką niz próbowac naprawić przesterowany sygnał pozdrawiam
Mam 18 lat, jestem klawiszowcem, interesuje się szeroko pojętym dźwiękiem i wszystkim co z nim związane.

Awatar użytkownika
Piołun
Posty:10
Rejestracja:środa 26 sty 2005, 00:00

Re: Tanie kompresory

Post autor: Piołun » piątek 28 sty 2005, 01:10

...Proste pytanie: czy jest sens bawić się w tanie kompresory/limitery firm Samson (seria C-comp) albo Alesis (np. NanoComp)? Mają być używane jako ogranicznik przed wejściem sygnału do karty.

Zależy mi na jak najmniejszych zmianach w brzmieniu (instrumenty akustyczne) i właściwie tylko na limiterze. A jakoś nie chce mi się wierzyć że są absolutnie przezroczyste brzmieniowo:)



Pozdrawiam



Peak...

*****************

z mojego doswiadczenia wynika ze kompresor/limiter, przy dobrym wysterowaniu, pomaga nagrac sygnal o wysokim poziomie bez zbednych przesterow.zalezy tez co nagrywasz :) jednak wiem,ze nie moze to byc kompresor "tani"... wszystkie w multiefektach jakie probowalem ( takie w okolicach 700zl) znieksztalcaly brzmienie w nieporzadany sposob. o samym kompresorze samsona i alesisa nic ci nie powiem - nie znam
www.piolun.w.pl

Awatar użytkownika
djx76
Posty:257
Rejestracja:czwartek 13 mar 2003, 00:00

Re: Tanie kompresory

Post autor: djx76 » piątek 28 sty 2005, 03:21

alesis 3060 ma dobre opinie jako dobry z tanich.ale za mało go testowałem żeby go polecić na bank.ale podejrzewam że będzie lepszy niż nano i samsony
Nigdy nie wdawaj się w dyskusje z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu-następnie pokona doświadczeniem :)

Awatar użytkownika
hardstep
Posty:191
Rejestracja:sobota 26 lip 2003, 00:00

Re: Tanie kompresory

Post autor: hardstep » piątek 28 sty 2005, 04:57

...alesis 3060 ma dobre opinie jako dobry z tanich.ale za mało go testowałem żeby go polecić na bank.ale podejrzewam że będzie lepszy niż nano i samsony...

**********************

A ja mysle ze ten alesis jest beznadziejny.

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Tanie kompresory

Post autor: matiz » piątek 28 sty 2005, 23:03

...

Jezeli karta ma przetworniki 24 bitowe, IMO nie ma sensu niczego wpinac. Kompresory w ogole nie sa przezroczyste, a taki alesis to juz calkiem. Lepiej zapakowac "na wejsciu" L1 albo nagrywac w 24 bitach i zostawic wszelkie manipulacje do zgrania....

**********************

jezeli nie ograniczysz sygnału przed pejsciem na przetwotniki karty to potem jak zapięcie limitera i tak nic nie zmieni poniewaz przetworniki policza sygnał jako przesterowany, ja polecam stara metode jezeli to nagrania studyjne to trzeba grac najgłośniejsza partie w nagramiu i dopasowac poziom wejsciowy tak aby sie nie przesterował łatwiej chyba póxniej podnieśc poziom w programie jakas wtyczką niz próbowac naprawić przesterowany sygnał pozdrawiam.



Specjalnie napisalem "L1 ALBO 24 bity" i to podtrzymuje.

Jezeli mamy karte z przetwornikami 24 bitowymi, a z jakis wzgledow chcemy nagrywac sesje z plikami 16 bitowymi, uzycie L1 "na wejsciu" (i znow cudzyslow) ma sens. Nagrywanie z niskim, bezpiecznym poziomem do plikow 16 bitowych skutkuje realna rozdzielczoscia 14 albo i nawet 13 bitowa - nikt tego nie chce . Ustawiamy zatem bardzo "bezpieczny" poziom wejsciowy, z zapasem conajmniej 12dB, a zastosowanie po 24 bitowej konwersji L1 podwyzszajacego o 12 dB sygnal (i nie zapominajmy o ditheringu) i zapisywanie do 16 bitowego pliku powoduje, ze mamy wysoka rozdzielczosc pliku, duzy poziom a limiter w zasadzie nie dziala. Jezeli wokalista "ryknie", to albo to poprawimy albo wezmiemy, ale sygnal nie bedzie przesterowany.

ALBO nagrywamy od razu w 24 bitach (czy 32, jak ktos musi) i nie uzywamy niczego.

W kazdym z tych przypadkow nie uzywamy kompresora analogowego wpietego przed przetwornikiem AC.

Awatar użytkownika
peak
Posty:417
Rejestracja:piątek 27 sie 2004, 00:00

Re: Tanie kompresory

Post autor: peak » piątek 28 sty 2005, 23:18

......

Jezeli karta ma przetworniki 24 bitowe, IMO nie ma sensu niczego wpinac. Kompresory w ogole nie sa przezroczyste, a taki alesis to juz calkiem. Lepiej zapakowac "na wejsciu" L1 albo nagrywac w 24 bitach i zostawic wszelkie manipulacje do zgrania....

**********************

eee... jakby mnie było stać na Ultramaximizer to nie zadawałbym pytań o Samsony:) /to tak przy okazji ostatnio pojawiających się postów o piractwie/. Moja karta obsługuje 24 bity i chyba zostane przy dotychczasowej metodzie - "Zagrajcie najgłośniej jak potraficie":)



Dzięki



Peak
[URL=http://dziecineo.prv.pl/Nie dzieciom neo!][/URL]

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Tanie kompresory

Post autor: matiz » piątek 28 sty 2005, 23:20

eee... jakby mnie było stać na Ultramaximizer to nie zadawałbym pytań o Samsony:)



Ale przeciez sa jakies darmowe plug-iny o podobnym dzialaniu? To jest tylko zabezpieczenie, brzmiecnie musi

A jak grasz do plikow 24 bitowych, to mozesz o tym zapomniec, dynamiki wystarczy.

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Tanie kompresory

Post autor: MB » sobota 29 sty 2005, 00:06


ODPOWIEDZ