Kompresor Alesis i karta dźwiękowa

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
netes
Posty:592
Rejestracja:piątek 11 cze 2004, 00:00
Kompresor Alesis i karta dźwiękowa

Post autor: netes » wtorek 18 sty 2005, 09:25

Witam

Mam okazję kupić kompresor Alesisa 3630 po bardzo przystępnej cenie. Chciałem dowiedzieć się czy ktoś już z niego korzystał, i co może o nim powiedzieć.

Używany będzie tylko do kompresji wokalu, w domowym studiu.

Drugie pytanie dotyczy karty dźwiękowej. Mam wybór Audiophile 2496 i E-mu 0404, ewentualnie Delta 44. Którą lepiej wybrać? Pojemnik jest zasilany z miksera (Compact 4) więc przedwzmaka w karcie nie potrzebuję. Nagrywam na razie tylko wokale, wkrótce zamierzam także gitarę.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Hubba
Posty:585
Rejestracja:wtorek 28 sty 2003, 00:00

Re: Kompresor Alesis i karta dźwiękowa

Post autor: Hubba » wtorek 18 sty 2005, 16:11



Drugie pytanie dotyczy karty dźwiękowej. Mam wybór Audiophile 2496 i E-mu 0404, ewentualnie Delta 44. Którą lepiej wybrać? Pojemnik jest zasilany z miksera (Compact 4) więc przedwzmaka w karcie nie potrzebuję. Nagrywam na razie tylko wokale, wkrótce zamierzam także gitarę....

**********************

AP 2496, Emu 0404, Delta 44 nie roznia sie od siebie znaczaco jakoscia dzwieku, natomiast roznia sie cena (odpowiednio: 85 EUR, 89 EUR, 145 EUR), iloscia i rodzajem wejsc/wyjsc oraz jakoscia sterownikow.

M-audio ma lepsza renome jesli chodzi o karty i naprawde niezle sterowniki, natomiast miewaja problemy z cyfra (odsylam do forum Cubase i tematu System Link, jesli Cie to interesuje). E-mu jest w okresie dojrzewania.

Wyboru musisz dokonac sam.



Hubi


mazzza
Posty:54
Rejestracja:środa 14 sty 2004, 00:00

Re: Kompresor Alesis i karta dźwiękowa

Post autor: mazzza » wtorek 18 sty 2005, 22:14

Ten kompresor to kupa, do studia sie wogole nie nadaje, najwyżej na scene domu kultury gdzie bedzie kiepskie nagłośnienie i niebedzie przeszkadzał. Z tańszych kompresorow ja polecam nady tmp-1, znajomy ma i całkiem dobrze mu to brzmi.

Awatar użytkownika
Dobmatt
Posty:462
Rejestracja:środa 13 mar 2002, 00:00

Re: Kompresor Alesis i karta dźwiękowa

Post autor: Dobmatt » środa 19 sty 2005, 07:57

Karta E-mu 0404 - mimo mlodego wieku - zaskakuje jakoscia. Software miksera jest bardzo elastyczne - z calkiem niezlymi efektami DSP. Polecamy (test w EiS listopad 2004) - Alesis moze sie okazac zbyteczna inwestycja w domowym studiu, tymbardziej ze to juz leciwa konstrukcja.



MD.
Wlasciciel studia nagraniowego Youtopia w Edmonton, Kanada, tamze mieszkajacy na stale od 1985. Od 1997 staly wspolpracownik magazynu EiS, specjalizujacy sie w testach i recenzjach hardware i software dla produkcji studyjnej.

Awatar użytkownika
joszko
Posty:150
Rejestracja:środa 19 maja 2004, 00:00
Kontakt:

Re: Kompresor Alesis i karta dźwiękowa

Post autor: joszko » środa 19 sty 2005, 09:19

...Ten kompresor to kupa, do studia sie wogole nie nadaje, najwyżej na scene domu kultury gdzie bedzie kiepskie nagłośnienie i niebedzie przeszkadzał. Z tańszych kompresorow ja polecam nady tmp-1, znajomy ma i całkiem dobrze mu to brzmi. ...

**********************



Odważnie skrytykowałeś tego Alesisa. Spróbuj swoja opinię jakoś rozwinąć. Poza tym Nady tmp-1 to przedwzmacniacz a nie kompresor. Z kompresorów mamy coś takiego jak Nady CL 5000.
Mam 30 lat. Ukończyłem Politechnikę WrocławskąInteresuje mnie technika nagłośnieniowa i filmowa.

mazzza
Posty:54
Rejestracja:środa 14 sty 2004, 00:00

Re: Kompresor Alesis i karta dźwiękowa

Post autor: mazzza » środa 19 sty 2005, 10:39

Odważnie skrytykowałeś tego Alesisa. Spróbuj swoja opinię jakoś rozwinąć. Poza tym Nady tmp-1 to przedwzmacniacz a nie kompresor. Z kompresorów mamy coś takiego jak Nady CL 5000. ...

**********************



Co do nady sory pomyłka, a co alesisa to poprostu miałem go i nagrany przez niego wokal poprostu brzmiał dużo gorzej niż bez. Nieumiem tego opisać ale poprostu psuł dzwięk. Póżniej miałem Fat mana i fajnie działał ale teraz przymierzam sie do czegos lepszego (ivory) a narazie nagrywam bez kompresora i używam go w sofcie i jest to dużo lepsze rozwiązanie niż alesis, choć trzeba pilnować przesterów.

ODPOWIEDZ