Jest jakikolwiek sens wgrywania ostrej gitary liniowo?

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
yaniki
Posty:488
Rejestracja:niedziela 03 sie 2003, 00:00
Kontakt:
Re: Jest jakikolwiek sens wgrywania ostrej gitary liniowo?

Post autor: yaniki » piątek 07 sty 2005, 23:18

ja nagrywam na koncertach zawsze mikrofon + linia ze wzmacniacza gitarowego, a czasami nawet dynamik + pojemnik + linia Zapewniam, że są znacznie większe możliwości kształtowania miksu



**



Moim zdaniem to się strawdza zawsze przy nagrywaniu instrumentów z przetwornikiem. Zresztą jeśli potem nie spodoba się nagranie z linii, to można go nie wykorzystać - i tyle .

Awatar użytkownika
msieczko
Posty:458
Rejestracja:środa 08 maja 2002, 00:00

Re: Jest jakikolwiek sens wgrywania ostrej gitary liniowo?

Post autor: msieczko » piątek 07 sty 2005, 23:19

Pod XT - absolutny numer 1 !
Warszawa - 'home' studio

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Jest jakikolwiek sens wgrywania ostrej gitary liniowo?

Post autor: mr-hammond » piątek 07 sty 2005, 23:28

...Pod XT - absolutny numer 1 !...

**********************

Kolega miał i potwierdzam :) jak mozesz to pozycz od znajomego wtedy masz pewność że nie popsujesz nagrania gdyż przy braku doświadczenia robi sie duzo bledów , a z PODem jest o wiele prosciej .wybierasz brzmienie i nagrywasz:)

Pozdrawiam

PAWEŁ

Awatar użytkownika
Whiteman
Posty:214
Rejestracja:sobota 08 sty 2005, 00:00

Re: Jest jakikolwiek sens wgrywania ostrej gitary liniowo?

Post autor: Whiteman » sobota 08 sty 2005, 01:39

I po co te kombinacje z dodatkowymi modułami? Nagrywanie przez wyjście RECORD też nie da dobrych efektów. Przecież brzmienie głośnika to 60% brzmienia całego zestawu gitara-piec.

Moja propozycja: Przyłóż do pieca mikrofon pojemnościowy (wystarczy nawet taki "dyktafonowy" za 14 zł - sprawdziłem i jest nieźle, a napewno dużp lepiej niż liniowe nagrywanie).

A jeśli nagrywacie na setkę, to poprostu przeciągnij kabel i wystaw piec z tym mikrofonem za ścianę i idź tam grać. Przecież zza ściany będziesz słyszał perkusistę i będziesz mógł grać, a też i piec będziesz mógł trochę podkręcić :), bo innym muzykom zza ściany też nie będziesz przeszkadzał.



Oczywiście, pisząc to, zakładałem, że nie macie kasy i musicie z nagraniem kombinować. Bo jeśli kasa by była, to po co kombinować z nagraniem w domu na kompa?

I'm representin' all the Whiteman's for across the world!!!!!

Awatar użytkownika
force
Posty:437
Rejestracja:wtorek 11 maja 2004, 00:00

Re: Jest jakikolwiek sens wgrywania ostrej gitary liniowo?

Post autor: force » sobota 08 sty 2005, 11:15





ja nagrywam na koncertach zawsze mikrofon + linia ze wzmacniacza gitarowego, a czasami nawet dynamik + pojemnik + linia Zapewniam, że są znacznie większe możliwości kształtowania miksu I nie obchodzi mnie, co mówią puryści... Mi to się sprawdza.



Pozdro

Groover...

**********************



To jest najlepsze rozwiązanie.

Wczoraj oglądałem "Eyes Wide Open" Crimsonów, Belew miał wielkiego pojemnika przy piecu, pierwszy raz widziałem coś takiego na scenie.To gada.
SONY VAIO, MOTU Traveler, Presonus Digimax FS, ADAM A7

Awatar użytkownika
msieczko
Posty:458
Rejestracja:środa 08 maja 2002, 00:00

Re: Jest jakikolwiek sens wgrywania ostrej gitary liniowo?

Post autor: msieczko » sobota 08 sty 2005, 14:26

do tego pod xt - nawet w werrsji nerkowej ma mozliwosc reampingu (przy uzyciu driverow USB) nagrywasz na takim brzmieniu na jakim Ci sie dobrze gra - a potem kombinujesz nad finalnym !!!



szczerze polecam - jezeli tylko masz skad zdobyc poda.
Warszawa - 'home' studio

peter1pl
Posty:373
Rejestracja:środa 20 lis 2002, 00:00

Re: Jest jakikolwiek sens wgrywania ostrej gitary liniowo?

Post autor: peter1pl » sobota 08 sty 2005, 16:45

.........Dla wnikliwych dysponuje probkami...



Rozumiem, że masz jasność, iż takich próbek znajdziesz w sieci na tony.



****************

kurczę, coś nie tak z tym komputerem - rozpisałem się nie widać mojego posta.:(

Próbek w sieci może i są tony, ale nie zawsze są wiele warte. Np. próbki na stronie producentów nagrywane są w idealnych warunkach, na super sprzęcie i przez co najmniej niezłych gitarzystów. Pomijam fakt że nie zawsze są suche - "nieobrobione" przez EQ, bez nałożonych efektów itp.

Po odpaleniu sprzętu w domu (na próbie) sprzęcik nie zawsze brzmi tak fajnie jak na tej mp3, która była w internecie:( To smutne, lecz prawdziwe.

To samo tyczy się nie tylko symulatorów ale też np. efektów gitarowych. Trzeba pograć na sprzęcie samemu, żeby go ocenić i sprawdzić jak "leży" w mojej muzyce i moim graniu.

Nie można czegoś ocenić na podstawie próbki z internetu, sorry.
Zespół "Ósmy Dzień"; mp3: www.radio.bialystok.pl/przebojem2004.htm

Awatar użytkownika
jace-nty
Posty:83
Rejestracja:czwartek 15 sty 2004, 00:00
Lokalizacja:Goleniów

Re: Jest jakikolwiek sens wgrywania ostrej gitary liniowo?

Post autor: jace-nty » sobota 08 sty 2005, 16:48



Mogę podesłać próbki nagrania Mesy z wyjścia reckord. Jeżeli ma to być demo, to jest to naprwdę niezłe rozwiązanie. A jeżleli chodzi i nagrywanie zza ściany, to mam nadzieję, że kolega Whiteman nie praktykuje takiego rozwiązania spotykając się również ze swoją dziewczyną. Akcenty, metronomy, opóźnienie dźwięku!
Pasjonat muzyczny, mikser in the box.

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Jest jakikolwiek sens wgrywania ostrej gitary liniowo?

Post autor: DJOZD » sobota 08 sty 2005, 18:44

Ja nagrywając gitare liniowo robilem to wten sposób że miedzy nerką (POD, V-AMP, VOX TONE LAB itp) Zapinalem mikserek miedzy symulator a gitare dzięki ktoremu na jeden slad nagrywalem zrodlowy czysty sygnal a na drugi przesterowany pochodzący z Symulatora. Dzieki temu moglem dobrze zagraną partie przepuscic przez podobne symulatory programowe i obserwowac efekt przy roznych ustawieniach. Świetnym efektem jest kiedy dwa mocne rozne przestery ustawisz wpanoramie lekko na przeciwko.

Jednak ogolnie niezastąpionym narzedziem do nagrywania liniowego z dobrym rezultatem jest POD (i inne podobne).



Nigdy nie nagrywaj przesteru nie ukształtowanego przez charakterystyke odpowiedniego głośnika. To podstawa brzmienia przesterowanej gitary. Jest sporo symulatorów programowych, dające ciekawe efekty ale minusem nagrywania jest to ze nie slyszysz tego przesteru w trakcie nagrywania. Dlatego ja stosowalem taką metode opisną powyzej.



Pewnie moj post nic tu nie wniósł , pisze bo mam ochote.



Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Che
Posty:102
Rejestracja:piątek 09 sty 2004, 00:00

Re: Jest jakikolwiek sens wgrywania ostrej gitary liniowo?

Post autor: Che » sobota 08 sty 2005, 19:09

Jest sporo symulatorów programowych, dające ciekawe efekty ale minusem nagrywania jest to ze nie slyszysz tego przesteru w trakcie nagrywania. Dlatego ja stosowalem taką metode opisną powyzej.



Pewnie moj post nic tu nie wniósł , pisze bo mam ochote.



Pozdrawiam. ...

**********************

Ależ możesz słyszec efekt pracy symulatora programowego! Przynajmniej Cubase SX2 daje takie możliwości. Wyłącz w ustawieniach direct monitoring a w wirtulanym mikserze włacz monitoring scieżki. U mnie działa.

ODPOWIEDZ