Moduł perkusyjny i MIDI

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
molkon
Posty:73
Rejestracja:czwartek 09 wrz 2004, 00:00
Moduł perkusyjny i MIDI

Post autor: molkon » poniedziałek 27 gru 2004, 08:41

Witam wszystkich po świetach! I w związku z tym faktem mam do Was po świąteczne pytanie;) Podłączając pady do modułu Roland TD-3 moge grać na nich rzecz jasna brzmieniami z modułu, natomiast jak sprawa wygląda jesli chciałbym zagrać na e-drumie w oparciu o brzmienia, które mam w postaci sampli zarejestrowanych na komputerze ? Jak mogę cos takiego zrobić ? Moduł perkusyjny Roland TD-3 posiada po jednym MIDI-IN i MIDI-OUT, ale padów jest kilka..

Awatar użytkownika
NoRd384
Posty:767
Rejestracja:środa 06 sie 2003, 00:00

Re: Moduł perkusyjny i MIDI

Post autor: NoRd384 » poniedziałek 27 gru 2004, 13:24

A więc aby grać samplami, innymi niż w module brzmieniowym, jaki posiadasz, należałoby „wpleść” sampler. Może być komputerowy lub sprzętowy. Ja akurat, jeżeli występujesz na scenie i tam chciałbyś używać tych sampli, lub tez próby – to polecam sprzętowy sampler. Najlepiej by było sprzętowy sampler z możliwością komunikacji z kompem przez SCSI. Pewnie spytasz, po co ? No, bo da ci możliwość szybkiej wymiany próbek z samplera do kompa i ich obróbkę na kompie i vice versa. Z tym ze pamiętaj ze to łączy się z zakupem kontrolera SCSI w postaci karty PCI montowanej w kompie. To jest wydatek nie najtańszy, chodź, jeżeli kupisz używkę – nie najnowsza to będzie tanio ;].Z tym ze tu kolejna pułapka, nie każda karta działa z wszystkimi SCSI oferowanym przez samplery.

W przypadku, kiedy w domciu sobie „pukasz” i zajmujesz się rejestracja w swoim studiu to wystarczy zwykły sampler programowy.

Moduł perkusyjny podłączasz pod kartę dźwiękową/ muzyczna/ lub też inne urządzenie podłączone do kompa z interfacem midi posadajace złącza MIDI. Każdy twój pad wysyła komunikaty MIDI , wiec musisz ustawić zarówno w module Rolanda kanał nadawania – powiedzmy 10 ty. W komputerze, w programie ustawiasz kanał midi 10- na odbiór. Teraz każdy pad wysyła komunikaty MIDI na kanale, 10 ale każdy pad ma jakby przyporządkowany inny klawisz na fortepianie. Teraz musisz tylko odgadnąć, na którym „klawiszu” gra pad, którego brzmienie chcesz zastąpić samplem, i dokonać tego w samplerze. Czyli podpisać pod ten klawisz/ pad „komendę” wyzwalania sampla.

Jednym słowem trzeba kasę i chwile czasu na pogrzebanie w tym. Jak będą jakieś problemy to proszę się zgłaszać – to może wyglądać groźnie wiec gdyby co pomogę



Pozdrawiam

Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

Awatar użytkownika
NoRd384
Posty:767
Rejestracja:środa 06 sie 2003, 00:00

Re: Moduł perkusyjny i MIDI

Post autor: NoRd384 » poniedziałek 27 gru 2004, 13:29

Aha zapomniałem podać ze później top jest zabawa w miksowanie sygnałów z karty dźwiękowej/ muzycznej kompa z sygnałem modułu brzmieniowego, jeśli chciałbyś wykorzystywać tylko jeden sampel z kompa a resztę z modułu. W przypadku, kiedy chcesz tylko sample z kompa to sprawa jest prosta i myślę ze nie trzeba tego omawiać



Pozdrawiam
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

molkon
Posty:73
Rejestracja:czwartek 09 wrz 2004, 00:00

Re: Moduł perkusyjny i MIDI

Post autor: molkon » poniedziałek 27 gru 2004, 14:16

...A więc aby grać samplami, innymi niż w module brzmieniowym, jaki posiadasz, należałoby „wpleść” sampler. Może być komputerowy lub sprzętowy. Ja akurat, jeżeli występujesz na scenie i tam chciałbyś używać tych sampli, lub tez próby – to polecam sprzętowy sampler. Najlepiej by było sprzętowy sampler z możliwością komunikacji z kompem przez SCSI. Pewnie spytasz, po co ? No, bo da ci możliwość szybkiej wymiany próbek z samplera do kompa i ich obróbkę na kompie i vice versa. Z tym ze pamiętaj ze to łączy się z zakupem kontrolera SCSI w postaci karty PCI montowanej w kompie. To jest wydatek nie najtańszy, chodź, jeżeli kupisz używkę – nie najnowsza to będzie tanio ;].Z tym ze tu kolejna pułapka, nie każda karta działa z wszystkimi SCSI oferowanym przez samplery.

W przypadku, kiedy w domciu sobie „pukasz” i zajmujesz się rejestracja w swoim studiu to wystarczy zwykły sampler programowy.

Moduł perkusyjny podłączasz pod kartę dźwiękową/ muzyczna/ lub też inne urządzenie podłączone do kompa z interfacem midi posadajace złącza MIDI. Każdy twój pad wysyła komunikaty MIDI , wiec musisz ustawić zarówno w module Rolanda kanał nadawania – powiedzmy 10 ty. W komputerze, w programie ustawiasz kanał midi 10- na odbiór. Teraz każdy pad wysyła komunikaty MIDI na kanale, 10 ale każdy pad ma jakby przyporządkowany inny klawisz na fortepianie. Teraz musisz tylko odgadnąć, na którym „klawiszu” gra pad, którego brzmienie chcesz zastąpić samplem, i dokonać tego w samplerze. Czyli podpisać pod ten klawisz/ pad „komendę” wyzwalania sampla.

Jednym słowem trzeba kasę i chwile czasu na pogrzebanie w tym. Jak będą jakieś problemy to proszę się zgłaszać – to może wyglądać groźnie wiec gdyby co pomogę



Pozdrawiam

...

**********************

Wielkie dzięki za tak obszerne wyjaśnienie tematu! Pomoc na pewno się przyda, ale za jakiś czas, więc nie omieszkam zapisać Twojego emaila. Chodziło mi właśnie o to, czy poprzez moduł rolanda mogę wysyłać z każdego pada innym kanałem midi sygnał. Jeszcze raz wielkie dzięki!

molkon
Posty:73
Rejestracja:czwartek 09 wrz 2004, 00:00

Re: Moduł perkusyjny i MIDI

Post autor: molkon » poniedziałek 27 gru 2004, 14:35

Naszła mnie jednak następująca myśl: w jaki sposób, po przyporządkowaniu poszczególnych instrumentów i kanałów na wyjściu/wejściu i karty i modułu, zrobić coś takiego, by sygnał midi pochodzący od każdego z padów, zapisywany był na kilku trackach midi naraz (na przykład hihat z werblem, etc.) ?

Awatar użytkownika
Dobmatt
Posty:462
Rejestracja:środa 13 mar 2002, 00:00

Re: Moduł perkusyjny i MIDI

Post autor: Dobmatt » poniedziałek 27 gru 2004, 23:12

Badałem to zagadnienie całkiem niedawno przy okazji testu modułu VST FXpansion BFDkontrolując go przy pomocy systemu Roland V-drums oraz triggerów Ddrums na bębnach akustycznych via Alesis DMPro. W przypadku jakiejkolwiek aplikacji software sprawa sprowadza się do zagadnienia tzw. Latencji, która jest wypadkową sprawności komputera i karty dźwiękowej, ale w zasadzie BFD reagował natychmiast (ok. 9ms kreowane było głownie przez konwerter trigger>MIDI Alesis DMPro, Roland V-drums jest nieco szybszy). Takie opóźnienie jest niezauważalne w praktyce.



MD
Wlasciciel studia nagraniowego Youtopia w Edmonton, Kanada, tamze mieszkajacy na stale od 1985. Od 1997 staly wspolpracownik magazynu EiS, specjalizujacy sie w testach i recenzjach hardware i software dla produkcji studyjnej.

Awatar użytkownika
NoRd384
Posty:767
Rejestracja:środa 06 sie 2003, 00:00

Re: Moduł perkusyjny i MIDI

Post autor: NoRd384 » wtorek 28 gru 2004, 13:14

...Naszła mnie jednak następująca myśl: w jaki sposób, po przyporządkowaniu poszczególnych instrumentów i kanałów na wyjściu/wejściu i karty i modułu, zrobić coś takiego, by sygnał midi pochodzący od każdego z padów, zapisywany był na kilku trackach midi naraz (na przykład hihat z werblem, etc.) ?...

**********************

Jeżeli moduł rolanda umożliwia transmisje komunikatów każdego pada na oddzielnym kanale midi to, to o czym myślisz jest możliwe- Musisz sprawdzić np. w instrukcji modułu. Natomiast, jeśli nie ma takiej możliwości, a jednak chcesz tego dokonać zostaje stara metoda nagrywania każdego "pada" oddzielnie za każdym razem na osobnych ścieżkach. Czyli długo to zajmie - może brzmieć inaczej od normalnego fellengu gry perkusisty, ale swojego dokonasz i będziesz się mógł podczas nagrywania każdej ścieżki oddzielnie, skupić na danej ścieżce najlepiej jak można



Pozdrawiam

Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

Awatar użytkownika
Piechnik
Posty:119
Rejestracja:czwartek 16 maja 2002, 00:00

Re: Moduł perkusyjny i MIDI

Post autor: Piechnik » wtorek 28 gru 2004, 14:43

jesli okaże się iż moduł nie ma możliwości wysyłania komunikatów na różnych kanałach midi to nie ma powodów do zmartwień.
ja osobiście nagrywałbym na jednym kanale midi ponieważ i tak moduł perkusyjny vst przeważnie posiada kilka wyjść audio do których skierujesz osobno stopkę werbel itd i w ten sposób poddasz obróbce kazdy element osobno. partia bebnów na kilku kanałach midi ma uzasadniebnie tylko wówczas gdy chcemy skorzystać z kilku modułów vst jednoczesnie (stopke puscić np z battery a werbel powiedzmy z waldorf attack), ale i wówczas nie ma problemu ponieważ prawie kazdy sekwecer posiada możliwości rozbicia ścieżki midi (w cubase wchodzisz w menu MIDI>Dissolve Part(separate pitches) ) i już nasze bębenki są na osobnych trackach.

Awatar użytkownika
NoRd384
Posty:767
Rejestracja:środa 06 sie 2003, 00:00

Re: Moduł perkusyjny i MIDI

Post autor: NoRd384 » wtorek 28 gru 2004, 16:24

Racja - nie pomyslałem o tej funkcji rozbicia w Cubase - racja
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

r0073k
Posty:2
Rejestracja:wtorek 21 gru 2004, 00:00

Re: Moduł perkusyjny i MIDI

Post autor: r0073k » środa 29 gru 2004, 14:46

...Badałem to zagadnienie całkiem niedawno przy okazji testu modułu VST FXpansion BFDkontrolując go przy pomocy systemu Roland V-drums oraz triggerów Ddrums na bębnach akustycznych via Alesis DMPro. W przypadku jakiejkolwiek aplikacji software sprawa sprowadza się do zagadnienia tzw. Latencji, która jest wypadkową sprawności komputera i karty dźwiękowej, ale w zasadzie BFD reagował natychmiast (ok. 9ms kreowane było głownie przez konwerter trigger>MIDI Alesis DMPro, Roland V-drums jest nieco szybszy). Takie opóźnienie jest niezauważalne w praktyce.



MD...

**********************

Mozna wiedziec na jakim dokladnie sprzecie osiagnales ten wynik?

(procesor, pamiec, karta dzwiekowa)



Dzieki...

ODPOWIEDZ