MAC czy karty PC

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
harrypotter
Posty:121
Rejestracja:sobota 13 gru 2003, 00:00
Re: MAC czy karty PC

Post autor: harrypotter » niedziela 05 gru 2004, 04:52

...Do zastosowań profesjonalnych, nas interesujących. Chciałem dodać ...

**********************



Jesli nie uprawiasz seksu, nie wpadniesz - jesli podchodzisz do tematu audio profesjonalnie, tzn. uzywasz tylko legalnych programow i nie podlaczasz DAW do internetu, ryzyko zlapania wirusa jest praktycznie zerowe (niezaleznie od OS).

Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: MAC czy karty PC

Post autor: oduck » niedziela 05 gru 2004, 11:10



*********************



Jeszcze raz powtarzam, na Maca, który pracuje w środowisku Uniksowym nie było, nie ma i nie będzie wirusów!!



Boże, macie rację, koniec tej dyskusji!



Pozdrawiam...

**********************



MacOS 9.x i starsze nie byly oparte na unixie, a i tak wirusow nie bylo... gwoli uzupelnienia





pozdr
fan dobrego brzmienia ;)

pemark
Posty:81
Rejestracja:niedziela 14 kwie 2002, 00:00

Re: MAC czy karty PC

Post autor: pemark » niedziela 05 gru 2004, 20:36

Szanowni formułowicze!

Z uwagą przeczytałem wszystkie 50 postów o wyższości Świąt Wilekanocnych nad Bożym Narodzeniem.Konkluzja jes jedna:kto raz wsiadł na Maca nigdy(może z małymi wyjątkami) nie wróci do PeCeta.Ja pracuję na Macu od 1998 a Pecet służy do komunikowania się z Internetem,bo do tego się nadaje.

Pozdrawiam Makowców i Pecetowców.


Awatar użytkownika
cichydd
Posty:624
Rejestracja:poniedziałek 24 cze 2002, 00:00

Re: MAC czy karty PC

Post autor: cichydd » niedziela 05 gru 2004, 22:58

Jeszcze raz powtarzam, na Maca, który pracuje w środowisku Uniksowym nie było, nie ma i nie będzie wirusów!!

*************

To dlaczego wychodzą programy antywirusowe na Maca ? Dla naiwnych uzytkowników Apple ? To są tacy ?? Niemożliwe !

Awatar użytkownika
cichydd
Posty:624
Rejestracja:poniedziałek 24 cze 2002, 00:00

Re: MAC czy karty PC

Post autor: cichydd » niedziela 05 gru 2004, 23:03

...Szanowni formułowicze!

Z uwagą przeczytałem wszystkie 50 postów o wyższości Świąt Wilekanocnych nad Bożym Narodzeniem.Konkluzja jes jedna:kto raz wsiadł na Maca nigdy(może z małymi wyjątkami) nie wróci do PeCeta.Ja pracuję na Macu od 1998 a Pecet służy do komunikowania się z Internetem,bo do tego się nadaje.

Pozdrawiam Makowców i Pecetowców.

...

**********************

Słusznie, więc w tonie obiektywnego rozsądku, który zaintonował kolega, ja dodam że Mac jest dla snobów i mitomanów. Pozdrawiam Makowców i Pecetowców.





PS. To nie jest wątek o komputerach, przynajmniej dla mnie ;) To wątek o roli obiektywizmu w dyskusjach internetowych, taka mała rzecz z socjologii

Awatar użytkownika
cichydd
Posty:624
Rejestracja:poniedziałek 24 cze 2002, 00:00

Re: MAC czy karty PC

Post autor: cichydd » poniedziałek 06 gru 2004, 00:16

A tak już zupełnie na poważnie, pytanie do użytkowników Maca :

Czy komputery G5 pozwalają na overclocking ? Czy jest możliwa zmiana przez użytkownika parametrów pracy procesora i pamięci ? Jesli tak to czy próbowaliście kiedyś podkrecać makówkę ( to poważne pytanie, prosze nie odpisywać że MAca nie trzeba podkręcać bo i tak jest najszybszy :) )

Awatar użytkownika
AXIS
Posty:307
Rejestracja:poniedziałek 28 cze 2004, 00:00

Re: MAC czy karty PC

Post autor: AXIS » poniedziałek 06 gru 2004, 01:12

...A tak już zupełnie na poważnie, pytanie do użytkowników Maca :

Czy komputery G5 pozwalają na overclocking ? Czy jest możliwa zmiana przez użytkownika parametrów pracy procesora i pamięci ? Jesli tak to czy próbowaliście kiedyś podkrecać makówkę ( to poważne pytanie, prosze nie odpisywać że MAca nie trzeba podkręcać bo i tak jest najszybszy :) )...

**********************



Podejście PC-towców do swoich komputerów zawsze mnie fascynowało. Przypomina to subkulturę ludzi, którzy tuningują samochody. Nie ważne, że skraca się żywotność komponentów, że może się odbić to na stabilności maszyny - podkręcam, bo mój bedzie szybszy niż kolegi z osiedla, bo gra mi pójdzie w 133 klatkach na sekunde a koledze tylko w 130 (tak jakby to miało jakieś znaczenie). PC-towcy to gatunek ludzi, którzy ciągle muszą grzebać w bebechach swojej maszyny - ja chcę komputra używać a nie w nim grzebać.



Czy jak kupujesz nowy syntezator to pierwsze, co robisz to rozkręcasz go i patrzysz co tam w środku można "ulepszyć"?



Komputer to narzędzie (zwłaszcza dla nas, muzyków) a nie cel sam w sobie. Narzędzie jest wtedy sprawne, kiedy po zakupie, wyjęciu z pudełka i podłączeniu do prądu działa. Takie narzędzie to komputery Apple.



I guzik mnie obchodzi, że PC w tej samej cenie jest troche szybszy, trochę większy jest wybór peryferiów, itd.



Cichydd, czemu się tak uczepiłeś tej prędkości? Akurat ja w tym wątku już parę razy podkreślałem, że nie chodzi tu o prędkość tylko o gotowość do pracy "z pudełka" i przyjazność dla użytkownika laika oraz o estetykę tego sprzetu w ogóle.



Mam firmowego laptopa Fujitsu-Siemens i jest w porządku. Mam Win XP i jest OK. Ale, czemu do cholery ja się muszę dowiadywać u producenta, czy karta FW, którą zamierzam kupić będzie działać z jego chipsetem?



Czemu ja musze w ogóle wiedzieć, co to jest chipset?



Ja chcę robić muzykę a nie zajmować się pierdołami typu "jaki mam chipset".



Tak, są droższe, są mniej elastyczne w konfiguracji i nie można ich podkręcać - ALE NIE MUSZĘ SIĘ ZASTANAWIAĆ co mają w środku. Po zakupie, instaluję soft i PRACUJĘ. A Ty sobie podkręcaj, reinstaluj, patchuj, itd. Jak lubisz - proszę bardzo.



Pozdrawiam,



Maciej R.


Awatar użytkownika
janos
Posty:391
Rejestracja:środa 12 mar 2003, 00:00

Re: MAC czy karty PC

Post autor: janos » poniedziałek 06 gru 2004, 03:00

A czy ktoś jeszcze pamieta jaki był temat tego postu????

Awatar użytkownika
cichydd
Posty:624
Rejestracja:poniedziałek 24 cze 2002, 00:00

Re: MAC czy karty PC

Post autor: cichydd » poniedziałek 06 gru 2004, 08:00

Podejście PC-towców ................ciach

***********

Najwyraźniej nie zrozumiałeś że pytanie nie było do Ciebie. To nie jest kwestia PCtowców czy nie pecetowców. Po prostu jednych to kręci innych nie. Bajki o skracaniu żywotnosci to sobie opowiadaj dzieciom. Mnie tylko ciekawi czy Apple w ogóle umozliwia taką zabawę użytkownikom. Znam wielu uzytkowników PC którzy w życiu nie podkręcą komputera z takich samych powodów jak ty. Dla mnie jest to nie tylko praktyczne zwiększanie szybkości ale i element sprawdzania potencjału danej platformy, dzięki overclockerom szybko okazuje które procesory i inne elementy mają potencjał, a które jadą na max już prosto z fabryki. No a kilkaset megaherców za darmo to chyba nic złego ?

Awatar użytkownika
cichydd
Posty:624
Rejestracja:poniedziałek 24 cze 2002, 00:00

Re: MAC czy karty PC

Post autor: cichydd » poniedziałek 06 gru 2004, 08:07

Czy jak kupujesz nowy syntezator to pierwsze, co robisz to rozkręcasz go i patrzysz co tam w środku można "ulepszyć"?

**********

No nie przesadzaj, nigdy nie zmieniałeś dysku, pamięci czy kart ? Nie instalowałeś nowego systemu, nie robiłeś upgradów ? Komputer to zdecydowanie nie syntezator, choć i tam się czasem grzebie



Mam firmowego laptopa Fujitsu-Siemens i jest w porządku. Mam Win XP i jest OK. Ale, czemu do cholery ja się muszę dowiadywać u producenta, czy karta FW, którą zamierzam kupić będzie działać z jego chipsetem?



Czemu ja musze w ogóle wiedzieć, co to jest chipset?



Ja chcę robić muzykę a nie zajmować się pierdołami typu "jaki mam chipset".

*********

Ależ w ogóle nie musisz wiedzieć ani się zastanawiać, ale skoro ty nie musisz to dlaczego ja nie mogę ? Zastanowiłeś się nad tym ?

Ja zadałem konkretne pytanie, dajmy już spokój tym licytacjom co lepsze i dlaczego bo to bez sensu.


ODPOWIEDZ