eBay - okradziono mnie

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00
Re: eBay - okradziono mnie

Post autor: mr-hammond » czwartek 18 lis 2004, 23:40

Jedno jest pewne, kochani spisujmy umowy. Określmy zobowiązania obydwu stron. Pod takim dokumentem należy złożyć podpis – obie strony z numerem dowodów osobistych. Ja tak robię nawet jak sprzedaje instrument to spisuje dane kupującego. Przydaje się. Uważam ze to najprostsza i w miarę skuteczna forma zabezpieczenia (pod warunkiem ze jest dobrze sformułowana) jeżeli nie chcemy zatrudniać notariuszy i płacić duże pieniądze za sformułowanie umowy. Parę razy przydało do przypomnienia o pewnych zobowiązaniach sprzedającemu.

Pozdrawiam

...

**********************

Mam prośbe moze jakis przykład poprawnie sformułowanej umowy , tak na przyszłość aby nikt nas nie wkecił .

Lepiej zapobiegac niz leczyc jak to mówią ( co niestety prawdą jest:( )



Pozdrawiam

PAWEŁ

Grey
Posty:208
Rejestracja:piątek 18 lip 2003, 00:00

Re: eBay - okradziono mnie

Post autor: Grey » piątek 19 lis 2004, 00:01

Nie, nie jestem; jestem tylko jednorazowym klientem. Facet wydał mi się uczciwy, nawet Cubase'a miał oryginalnego, co w tamtych czasach (2 lata temu) należało do ewenementów ... :)

A co do tego oszustwa, to gdybyś przejawił w kierunku odzyskania swojej kasy choć ułamek tej aktywności, jaką prezentujesz na forum, dawno pewnie uzyskałbyś zwrot z odsetkami... Przecież gość jest zupełnie do namierzenia, nie ukrywa się, znamy jego imię i nazwisko & fyi: tak, można dochodzić zwrotu kasy na podstawie świstka poświadczającego wpłatę.

pozdrawiam...

**********************

to, że jest do namierzenia jeszcze niczego nie załatwia a z drugiej strony to kto powiedział, że nic nie robię w tym kierunku? Przeciwnie.
eis, eis, baby!

Awatar użytkownika
force
Posty:437
Rejestracja:wtorek 11 maja 2004, 00:00

Re: eBay - okradziono mnie

Post autor: force » piątek 19 lis 2004, 11:41



...

**********************

A co twoim zdaniem powinnienem zrobić? Pojechać do Gdańska sciągnąć go ze sceny i stłuc mu mordę albo może założyć mu sprawę na podstawie dowodu wpłaty? Smieszne jest to Ty piszesz kolego!

...

**********************



Trzeba go z "karkami" odwiedzić, jakby mi tak zrobił z przyjemnością bym tam pojecha... ...no i może coś "pożyczył" od niego...
SONY VAIO, MOTU Traveler, Presonus Digimax FS, ADAM A7

Szefski
Posty:144
Rejestracja:piątek 26 mar 2004, 00:00

Re: eBay - okradziono mnie

Post autor: Szefski » piątek 19 lis 2004, 13:07

**********************

A co twoim zdaniem powinnienem zrobić? Pojechać do Gdańska sciągnąć go ze sceny i stłuc mu mordę albo może założyć mu sprawę na podstawie dowodu wpłaty? Smieszne jest to Ty piszesz kolego!

...

**********************

Kiedyś dawno dawno temu gdy kończyłem liceum gość mi zwyzywał dziewczyne, gdy ja akurat byłem na wagarach :].

Na drugi dzień tak gościowi skułem twarz, że wywieźli go karetką, a ja wylądowałem na komisariacie policji.

Ku mojemu zdziwieniu pan komendant policji powiedział mi mniej więcej coś takiego: "Głupio mi to teraz mówić i nie powinienem tego robić, bo jestem na służbie, ale za takie coś to zakopałbym chu*** jak psa. Jeśli w tym wieku gość jeszcze się nie nauczył to trzeba go prać bo teraz to może tylko to pomoże. Szkoda tylko że to zrobiłeś na środku szkoły - trzeba go było zawlec gdzieś w krzaki, bo teraz dyrektor będzie ci robił problemy".



Co prawda maturę musiałem pisać w kuratorium, ale koleś więcej żadnej dziewczyny nie zubliżał, a jego ojciec jak się o wszystkim dowiedział to tak mu było wstyd za synka, że jeszcze załatwiał żebym nie miał żadnych kłopotów z prawem, za to że mu dołożyłem.



Może pieniędzy nie odzyskasz, ale co mu naklepiesz po fizjonomi to twoje :p ...i może gościowi przejdzie ochota na robienie ludzi w jajo.





Ps. Prosze mnie nie traktować jako jakiegoś bandyty - cała historia to był taki pojedyńczy epizod z mojego okresu szczeniackiego
"Mam dziewiętnaście lat i chcę mieć Pana osobowość"

Awatar użytkownika
student
Posty:147
Rejestracja:czwartek 11 lip 2002, 00:00

Re: eBay - okradziono mnie

Post autor: student » piątek 19 lis 2004, 20:48

Pomysł konkretny, ale już sobie wyobrażam efekt tej nauczki - we wszystkich londyńskich gazetach - np. "Bandyci z Polski napadli na niewinnego lindyńczyka..." hehe, nie ryzykowałbym.


Awatar użytkownika
Marc.De.Marx
Posty:168
Rejestracja:piątek 27 sie 2004, 00:00

Re: eBay - okradziono mnie

Post autor: Marc.De.Marx » piątek 19 lis 2004, 22:33

...

...

**********************

A co twoim zdaniem powinnienem zrobić? Pojechać do Gdańska sciągnąć go ze sceny i stłuc mu mordę albo może założyć mu sprawę na podstawie dowodu wpłaty? Smieszne jest to Ty piszesz kolego!

...

**********************



Trzeba go z "karkami" odwiedzić, jakby mi tak zrobił z przyjemnością bym tam pojecha... ...no i może coś "pożyczył" od niego......

**********************

a jak juz nawet nie chcesz sie plątac w takie ceregiele osobiscie. To oddaj pokwitowanie wplaty i adres goscia nawet za darmo jakiemus panu karkowi z odzykow dlugow, a oni bardzo chetnie sie za tego muzyka wezmą i z klkuset zlotych zrobi sie kilka tysiecy. Chociaz Ty nie dostaniesz ani grosza ale bedziesz mial satysfakcje ze koles sprzedal swoje ostatnie organki zeby splacic nigdy nie konczacy sie dlug


Awatar użytkownika
NoRd384
Posty:767
Rejestracja:środa 06 sie 2003, 00:00

Re: eBay - okradziono mnie

Post autor: NoRd384 » piątek 19 lis 2004, 23:58

oo Boże ... zaczyna się. Teraz każdy będzie się prześcigał w bardziej wymyślnym pod względem swojej idiotyczności pomysłem. Byle tylko cos śmiesznego napisać. Panowie to nie jest śmieszne tylko żałosne. Momentami mam wrażenie ze tutaj 18 letnie dzieci siedzą i wypisują takie posty.
Bum cyk cyk... [I] a teraz skompresuj "bum" [/I]

Awatar użytkownika
force
Posty:437
Rejestracja:wtorek 11 maja 2004, 00:00

Re: eBay - okradziono mnie

Post autor: force » sobota 20 lis 2004, 10:32

...oo Boże ... zaczyna się. Teraz każdy będzie się prześcigał w bardziej wymyślnym pod względem swojej idiotyczności pomysłem. Byle tylko cos śmiesznego napisać. Panowie to nie jest śmieszne tylko żałosne. Momentami mam wrażenie ze tutaj 18 letnie dzieci siedzą i wypisują takie posty. ...

**********************

Mam 25lat i wiem, że niektórych spraw sie nie da inaczej załatwić,nie będę sie rozpisywał bo i tak ten temat zaraz zniknie z forum.

pozdrawiam



SONY VAIO, MOTU Traveler, Presonus Digimax FS, ADAM A7

Zablokowany