Zmotoryzowane kontrolery
...Niebawem umieszcze kilka fotek.... to zobaczycie ... jak sie to jeszcze dopiesci to mozna zrobic sobie nawet fajne dobre motorfadery i nie trzeba przeplacac .... Mam w planie tez, tak sobie myslalem ze mozna by zrobic optyczne motor fadery o dlugosci 100mm... na bazie - blachy aluminiwej , pretow stalowyc 3mm, ukladow optycznych z myszki, silniczka z CDrom (tam sa czaem takie plaskie fajne silniczki) , rolki, troche linki, srobki i znow mamy super fajny potencjometr.......
**********************
tez kiedys myslalem o zrobieniu takiego "potencjometru" - bo to nie bedzie czysty potencjometr tylko po prostu czujnik ruchu, ale dla sterowania cyfrowymi sprawami to jak najbardziej wystarczy - wlasnie za pomoca wnetrza myszki i silniczka.
Wszystko fajnie, tylko jak zaczalem to montowac to okazalo sie ze wymagana precyzja montazu przerasta moje amatorskie mozliwosci, wiekszosc elementow trzeba by zamawiac u fachowych mechanikow - inaczej potencjometr bedzie po prostu malo precyzyjny i - co tu duzo mowic - bezuzyteczny...
[addsig]
**********************
tez kiedys myslalem o zrobieniu takiego "potencjometru" - bo to nie bedzie czysty potencjometr tylko po prostu czujnik ruchu, ale dla sterowania cyfrowymi sprawami to jak najbardziej wystarczy - wlasnie za pomoca wnetrza myszki i silniczka.
Wszystko fajnie, tylko jak zaczalem to montowac to okazalo sie ze wymagana precyzja montazu przerasta moje amatorskie mozliwosci, wiekszosc elementow trzeba by zamawiac u fachowych mechanikow - inaczej potencjometr bedzie po prostu malo precyzyjny i - co tu duzo mowic - bezuzyteczny...
[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej
- filipgolarz
- Posty:33
- Rejestracja:niedziela 22 cze 2003, 00:00
Re: Zmotoryzowane kontrolery
Szkudlik - moze zle sie zabrales za to... wiem ze nigdy nie zrobi sie super dokladnie tak jak fabrycznie, ale zawsze jest mozliwosc zrobienia... trzeba tylko sobie zrobic projekt najpierw na papierze , przeanalizowac... ja chyba rozrysowalem sobie tych potencjometrow 20 zanim wreszcie wyszedl ten co powinien.... jedyny problem jest tylko taki ze ciezko jest rowno zrobi otwory lub zagiecia , zawsze wiertlo zjedzie lub nie wyjdzie cos nie tak... by trzeba zrobic sobie jakies wzorniki lub uchwyty...
zamieszczam kilka zdjec potencjometrow , ale nie sa to moje projekty...
ale mozna wdlug tego cos stworzyc wlasnego....
zamieszczam kilka zdjec potencjometrow , ale nie sa to moje projekty...
ale mozna wdlug tego cos stworzyc wlasnego....
Lubię majsterkować
Re: Zmotoryzowane kontrolery
...Szkudlik - moze zle sie zabrales za to... wiem ze nigdy nie zrobi sie super dokladnie tak jak fabrycznie, ale zawsze jest mozliwosc zrobienia... trzeba tylko sobie zrobic projekt najpierw na papierze , przeanalizowac... ja chyba rozrysowalem sobie tych potencjometrow 20 zanim wreszcie wyszedl ten co powinien.... jedyny problem jest tylko taki ze ciezko jest rowno zrobi otwory lub zagiecia , zawsze wiertlo zjedzie lub nie wyjdzie cos nie tak... by trzeba zrobic sobie jakies wzorniki lub uchwyty...
**********************
z cala pewnoscia nie najlepiej - mechanika precyzyjna to nigdy nie byla moja najmocniejsza strona. Co innego elektronika... albo programowanie...
Chodzi mi tylko o to ze koniecznosc wykonania zagjecia czy otworu z dokladnoscia do tego okolo 0.1mm - a o takiej dokladnosci mowimy, jest bardzo trudna w warunkach amatorskich... ale oczywiscie nie niemozliwa dla kogos kto sie na tym zna i potrafi precyzyjnie dzialac.
Jak Ci sie uda cos zrobic to pomysl o produkcji masowej - powaznie mowie, w PL nie ma praktycznej mozliwosci kupienia takich elementow na sztuki wiec mozesz liczyc na maly biznes
Jak bedziesz mial problemy z mikrokontrolerem i jego oprogramowaniem to pisz do mnie - te sprawy to akurat dla mnie zadna trudnosc i chetnie pomoge.
[addsig]
**********************
z cala pewnoscia nie najlepiej - mechanika precyzyjna to nigdy nie byla moja najmocniejsza strona. Co innego elektronika... albo programowanie...
Chodzi mi tylko o to ze koniecznosc wykonania zagjecia czy otworu z dokladnoscia do tego okolo 0.1mm - a o takiej dokladnosci mowimy, jest bardzo trudna w warunkach amatorskich... ale oczywiscie nie niemozliwa dla kogos kto sie na tym zna i potrafi precyzyjnie dzialac.
Jak Ci sie uda cos zrobic to pomysl o produkcji masowej - powaznie mowie, w PL nie ma praktycznej mozliwosci kupienia takich elementow na sztuki wiec mozesz liczyc na maly biznes

[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej
- filipgolarz
- Posty:33
- Rejestracja:niedziela 22 cze 2003, 00:00
Re: Zmotoryzowane kontrolery
Ja akurat skonczylem szkole o kierunku Mechanik Precyzyjny, wiec mam troche o tym pojecia....
...Mozna pomyslec o tym aby robic takie potsy... hehe , tylko dopracuje troche swoj projek... sterownik i oprogramowanie nie bedzie problemu...
Monter, slimak nie wchodzi w gre, nie bedziesz mogl tym przesuwac tego recznie, ale precej by sie nadawal mechanizm od stacji dyskow 5,25' od c64 lub podobnych tam jest przesuwane za pomoca tasiemki stalwej nawinietej na walek na silniczku.... ale tak czy siak troche za krotkie to bedzie bo bedzie przesuw jedynie 2cm a nam potrzeba 8cm, by trzeba dac dluzsze prety, np od szprych 3mm lub grobsze...
jak bysmy sie sprezyli to jeden by zalatwial silniczki od CDromow, drugi waleczki, rolki lub itp..., trzeci montuje .... to by nawet powstala mala firma POLPOT , hihi...
zamieszczam jeszcze kilka fotek faderow....
zobaczcie na te plaskie silniczki , ja kilka mam takich z CDromu, bo czasami sa okragle.
...Mozna pomyslec o tym aby robic takie potsy... hehe , tylko dopracuje troche swoj projek... sterownik i oprogramowanie nie bedzie problemu...
Monter, slimak nie wchodzi w gre, nie bedziesz mogl tym przesuwac tego recznie, ale precej by sie nadawal mechanizm od stacji dyskow 5,25' od c64 lub podobnych tam jest przesuwane za pomoca tasiemki stalwej nawinietej na walek na silniczku.... ale tak czy siak troche za krotkie to bedzie bo bedzie przesuw jedynie 2cm a nam potrzeba 8cm, by trzeba dac dluzsze prety, np od szprych 3mm lub grobsze...
jak bysmy sie sprezyli to jeden by zalatwial silniczki od CDromow, drugi waleczki, rolki lub itp..., trzeci montuje .... to by nawet powstala mala firma POLPOT , hihi...
zamieszczam jeszcze kilka fotek faderow....
zobaczcie na te plaskie silniczki , ja kilka mam takich z CDromu, bo czasami sa okragle.
Lubię majsterkować
Re: Zmotoryzowane kontrolery
.... to by nawet powstala mala firma POLPOT , hihi...
*****
To juz kiedys bylo.
*****
To juz kiedys bylo.

- filipgolarz
- Posty:33
- Rejestracja:niedziela 22 cze 2003, 00:00
Re: Zmotoryzowane kontrolery
no dobrze, ale gdzie są te Twoje konstrukcje?
Nie żebym się czepiał, ale jak na razie to pokazujesz jakieś fabryczne rozwiązania. Gdzie jest dowód, że można takie coś zrobić w warunkach domowych?
Nie żebym się czepiał, ale jak na razie to pokazujesz jakieś fabryczne rozwiązania. Gdzie jest dowód, że można takie coś zrobić w warunkach domowych?

Re: Zmotoryzowane kontrolery
...no dobrze, ale gdzie są te Twoje konstrukcje?
Nie żebym się czepiał, ale jak na razie to pokazujesz jakieś fabryczne rozwiązania. Gdzie jest dowód, że można takie coś zrobić w warunkach domowych?
...
**********************
MB, rzecz nie w tym czy można takie coś zrobić w warunkach domowych, bo niewątpliwie tak. Kwestia jeno czy to się opłaca z punktu widzenia robocizny i środków? Jeśli budowa takiego trymera zajmie 50 godzin (szacunkowo), to pomysł zaliczyłbym do kategorii szalonych ciekawostek i radosnych osiągnięć. Sztuka dla sztuki, czyli zdobywanie szczytu Kasprowego na piechotę (przypominam, że kursuje tam kolejka linowa). Ale ja to rozumię, szanuję i popieram - sam niedawno zbudowałem indykator przepływu cieczy w moim systemie chłodzenia komputerów. Kosztowało mnie to ok. 30 godzin pracy, mając dostęp do obrabiarek mojego szefa. Licząc ok. $25 za godzinę robocizny (u mnie) ... podobny fabryczny indykator laboratoryjny kosztuje połowę moich kosztów. Gdzie sens i logika? Otóż nie ma to żadnego sensu poza chęcią udowodnienia sobie, że można. Zapewne dlatego niektórzy ludzie wciąż wchodzą na Kasprowy piechotą. I daj im, Boże, zdrowie
MD.
Nie żebym się czepiał, ale jak na razie to pokazujesz jakieś fabryczne rozwiązania. Gdzie jest dowód, że można takie coś zrobić w warunkach domowych?

**********************
MB, rzecz nie w tym czy można takie coś zrobić w warunkach domowych, bo niewątpliwie tak. Kwestia jeno czy to się opłaca z punktu widzenia robocizny i środków? Jeśli budowa takiego trymera zajmie 50 godzin (szacunkowo), to pomysł zaliczyłbym do kategorii szalonych ciekawostek i radosnych osiągnięć. Sztuka dla sztuki, czyli zdobywanie szczytu Kasprowego na piechotę (przypominam, że kursuje tam kolejka linowa). Ale ja to rozumię, szanuję i popieram - sam niedawno zbudowałem indykator przepływu cieczy w moim systemie chłodzenia komputerów. Kosztowało mnie to ok. 30 godzin pracy, mając dostęp do obrabiarek mojego szefa. Licząc ok. $25 za godzinę robocizny (u mnie) ... podobny fabryczny indykator laboratoryjny kosztuje połowę moich kosztów. Gdzie sens i logika? Otóż nie ma to żadnego sensu poza chęcią udowodnienia sobie, że można. Zapewne dlatego niektórzy ludzie wciąż wchodzą na Kasprowy piechotą. I daj im, Boże, zdrowie

MD.
Wlasciciel studia nagraniowego Youtopia w Edmonton, Kanada, tamze mieszkajacy na stale od 1985. Od 1997 staly wspolpracownik magazynu EiS, specjalizujacy sie w testach i recenzjach hardware i software dla produkcji studyjnej.
Re: Zmotoryzowane kontrolery
hmm , czyli zmagania z wlasnymi ambicjami
Ale znacznie gorzej jest nie miec ambicji , niz miec je nawet najbardziej "bezsensowne" - to wypada uszanowac .
pozdrawiam.

Ale znacznie gorzej jest nie miec ambicji , niz miec je nawet najbardziej "bezsensowne" - to wypada uszanowac .
pozdrawiam.