Co do gitary akustycznej?

Jeśli masz problem z konkretnym programem, to tu jest miejsce, aby go roztrząsać.
Awatar użytkownika
czukin
Posty:2
Rejestracja:wtorek 14 wrz 2004, 00:00
Co do gitary akustycznej?

Post autor: czukin » środa 10 lis 2004, 17:17

Czy ktoś zna może jakiś dobry program przeznaczony do obróbki gitary akustycznej, chodzi mi o jakiś efekt wirtualny, np. symulator różnych pieców do gitar akustycznych, albo cokolwiek co jest przeznaczone specjalnie do gitary akustycznej. Najbardziej mnie interesują wtyczki VST. Za pomoc dziękuję.
Jestem muzykiem. Głównie gram na gitarze i śpiewam. Uwielbiam muzykę korzennie rock\'n\'rollową (Chuck Berry, Beatles, Elvis, itp...)

Awatar użytkownika
ZomZom
Posty:234
Rejestracja:sobota 23 paź 2004, 00:00

Re: Co do gitary akustycznej?

Post autor: ZomZom » środa 10 lis 2004, 19:16

symulator różnych pieców do gitar akustycznych



**********************



Udaną symulację mozna przeprowadzic np. za pomocą palnika acetylenowego, lub zwykłego domowego piecyka gazowego - bardzo przepraszam za tą uwagę, ale nie mogłem się powstrzymać.



A konkretnie czy chodzi ci o instrument vst udający gitarę akustyczną? Czy jakiś efekt do gitary? Co rozumiesz przez "piec do gitary akustycznej", bo tu chuba nie ma czego symulować...
Eeeee-ooooo-eeeee-ooooo!

Awatar użytkownika
CD-RW
Posty:279
Rejestracja:czwartek 19 lut 2004, 00:00

Re: Co do gitary akustycznej?

Post autor: CD-RW » środa 10 lis 2004, 22:07

Udaną symulację mozna przeprowadzic np. za pomocą palnika acetylenowego, lub zwykłego domowego piecyka gazowego - bardzo przepraszam za tą uwagę, ale nie mogłem się powstrzymać.



A konkretnie czy chodzi ci o instrument vst udający gitarę akustyczną? Czy jakiś efekt do gitary? Co rozumiesz przez "piec do gitary akustycznej", bo tu chuba nie ma czego symulować......

**********************



Jest kilka pieców do gitar akustycznych więc pytanie nie jest pozbawione sensu (analogicznie dla gitar elektrycznych). Troszkę pokory, forum dla hudraulików to chyba nie tu.... Podejrzewam również, że autorowi chodziło także o "gotowce" spotykane w różnego rodzaju efektów dedykowanych do gitar akustycznych.

pz.

C.

Awatar użytkownika
lep
Posty:269
Rejestracja:sobota 17 sty 2004, 00:00

Re: Co do gitary akustycznej?

Post autor: lep » czwartek 11 lis 2004, 00:53

Piece do gitar akustycznych są wykożystywane głównie jako odsłuch czy w sytuacjach gdzie niema innej możliwości nagłośnienia jej. Tak samo jak z piecami do klawiszy jest kilka modeli ale żeby odrazu robić ich symulacje. Co do gitary akustycznej to najlepiej dobry mikrofon pojemnościowy fajne pomieszczenie i nic tylko nagrywać ewentualnie liniowo prosto w konsolete lub najczęściej stosowane połączenie tych dwóch form nagłośnienia.
www.homstudio.com.pl

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Co do gitary akustycznej?

Post autor: szkudlik » czwartek 11 lis 2004, 03:29

...Piece do gitar akustycznych są wykożystywane głównie jako odsłuch czy w sytuacjach gdzie niema innej możliwości nagłośnienia jej. Tak samo jak z piecami do klawiszy jest kilka modeli ale żeby odrazu robić ich symulacje. Co do gitary akustycznej to najlepiej dobry mikrofon pojemnościowy fajne pomieszczenie i nic tylko nagrywać ewentualnie liniowo prosto w konsolete lub najczęściej stosowane połączenie tych dwóch form nagłośnienia....

**********************



Nagranie w linie da ci znacznie szybszy atak niz przez mikrofon - dzwiek bedzie ostrzejszy i bardziej "zadziorny" i badzo bliski - jakby ktos girate do ucha przystawil. Mikrofon znowu troche go wygladzi i uspokoi.



Wynika to z tego ze przetworniki w gitarze elektroakustycznej (a nie czysto akustycznej, bo ta nie ma "linii") sa umieszczone pod mostkiem i reaguja praktyczne bezposrednio na struny, gdy zas mikrofon zbiera to co przychdzi z drgan calego pudla rezonansowego.



Mozna jak kolega sugeruje uzyc obu metod na raz, jednak wtedy trza pamietac zeby opoznic sygnal z przetwornika o kilkadziesiat probek, zeby zniwelowac przesuniecie fazowe ktore moze niezle namieszac.



A co do symulacji piecow - wystarczy korektor parametryczny, mozesz nim "wysymulowac" taki piec jaki tylko chesz.


[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
andrzejk
Posty:51
Rejestracja:czwartek 18 kwie 2002, 00:00

Re: Co do gitary akustycznej?

Post autor: andrzejk » czwartek 11 lis 2004, 10:23

Pytanie nie jest pozbawione sensu, bo z uzyskaniem dobrego brzmienia elektroakustyka w domowych warunkach jest kłopot. Próbowałem nagrywać mojego elektroakustyka przez POD'a, ale brzmiał kiepsko. Lepiej brzmi nagrywany bezpośrednio w linię (ale mam preamp lampowy). Potem jak pisze Szkudlik (jak zawsze ludziom życzliwy) zostaje poruszać equalizerem)

a

zainteresowania muzyczne: Pink Floyd, Devil Doll, Rock Progresywny. Instrument: gitara. Nagrywam muzykę amatorsko dla siebie i przyjaciół. Dopiero teraz wiem jakie to trudne -może dlatego tak ciekawe.

Awatar użytkownika
msieczko
Posty:458
Rejestracja:środa 08 maja 2002, 00:00

Re: Co do gitary akustycznej?

Post autor: msieczko » czwartek 11 lis 2004, 14:49

a ja mysle ze pytanie jest pozbawiaone sensu - dlatego ze wzmacniacze do gitar akustycznych maja za zadanie wierna reprodukcje dzwieku a nie ksztaltowania brzmienia w okreslony sposob. Nie sadze zeby pomiedzy poszczegolnymi modelami wzmacniaczy dla git. akustycznych (poza ich jakoscia) byly takie roznice brzmieniowe jak dla gitar akustycznych miedzy powiedzmy marshallem i fenderem i mesa ...

tak wiec nie ma co symulowac tylko nagrywac w linie i uzyc kompresora, equalizera, poglosu i tyle.
Warszawa - 'home' studio

Awatar użytkownika
msieczko
Posty:458
Rejestracja:środa 08 maja 2002, 00:00

Re: Co do gitary akustycznej?

Post autor: msieczko » czwartek 11 lis 2004, 20:50

oczywiscie przejezyczylem sie i powinienem napisac:

"jak dla gitar elektrycznych miedzy powiedzmy marshallem i fenderem"

Warszawa - 'home' studio

Awatar użytkownika
ZomZom
Posty:234
Rejestracja:sobota 23 paź 2004, 00:00

Re: Co do gitary akustycznej?

Post autor: ZomZom » czwartek 11 lis 2004, 23:23

wzmacniacze do gitar akustycznych maja za zadanie wierna reprodukcje dzwieku a nie ksztaltowania brzmienia w okreslony sposob



**********************



Właśnie, jak starałem się nieśmiało zasugerować powyżej, też mi się tak wydaje. Akustyczna gitara to sama z siebie powinna dobrze brzmieć, problem tylko w tym jak to wiernie zarejstrować, a tutaj to pluginy chyba nie wiele pomogą. Czy jestem w będzie straszliwym, i istnieją pluginy, które z Defila zrobią Antonio Loriente?





forum dla hudraulików to chyba nie tu....



**********************



Jeśli znasz adres to poproszę, kaloryfer mi cieknie, a ja w tych sprawach jestem nieco niezorientowany. Serio pytam.

Eeeee-ooooo-eeeee-ooooo!

Awatar użytkownika
spiker
Posty:1211
Rejestracja:czwartek 17 paź 2002, 00:00

Re: Co do gitary akustycznej?

Post autor: spiker » piątek 12 lis 2004, 08:15

Witam.

1. Piec do gitary elektroakustycznej to ZŁO KONIECZNE.

2. Piec do gitary elektroakustycznej tylko na estradę

3. Szkudlik ma rację: w domciu lepiej linią

4. Posmakuj w sklepie KORG AX-10A ( tylko nie na piecu-weź ze sobą słuchawki) - niedrogo a fajnie.



pozdrawiam
przed użyciem programu zapoznaj się treścią instrukcji załączonej do opakowania bądź skonsultuj się z producentem lub dystrybutorem oprogramowania...

ODPOWIEDZ