Paczka Peavey 412 Slant
Ja bym porównał z ENGLE'm.
Kumpel ma podstawową jego paczkę, zasila to z sygnowanego ENGLa
Ritchie Blackmoore, coś pięknego. Myślał o Marshallu, testował, wybrał Engla.
Kolega gra w kapeli KRUK, (www.kruk.art.pl).
Kumpel ma podstawową jego paczkę, zasila to z sygnowanego ENGLa
Ritchie Blackmoore, coś pięknego. Myślał o Marshallu, testował, wybrał Engla.
Kolega gra w kapeli KRUK, (www.kruk.art.pl).
SONY VAIO, MOTU Traveler, Presonus Digimax FS, ADAM A7
Re: Paczka Peavey 412 Slant
> Słuchałem Engla- żaden wypas.
Standard czy na V30?
> 1960AV rules i koniec
Twój gust.
> żadna Mesa się do niej nawet nie umywa
jw.
> A że Kozak gra? Pewnie dostał za darmo
Nie. Coś o tym wiem.
> Do starych piecy i do "nienapier...." polecampaki na Greenbackach - miód.
Miałem. Dużo dołu.
Jacek
Standard czy na V30?
> 1960AV rules i koniec
Twój gust.
> żadna Mesa się do niej nawet nie umywa
jw.
> A że Kozak gra? Pewnie dostał za darmo
Nie. Coś o tym wiem.
> Do starych piecy i do "nienapier...." polecampaki na Greenbackach - miód.
Miałem. Dużo dołu.
Jacek
Re: Paczka Peavey 412 Slant
No tak, tylko, że Engl Vintage kosztuje około 4500 zł, a to sporo za dużo jak dla mnie.
Od kiedy Darek Kozakiewicz gra na Englu? Jakiś czas temu byłem na prezentacji Marshalla i tam on zachwalał sprzęt tej firmy ile się tylko da
[addsig]
Od kiedy Darek Kozakiewicz gra na Englu? Jakiś czas temu byłem na prezentacji Marshalla i tam on zachwalał sprzęt tej firmy ile się tylko da

[addsig]
gadu-gadu 4021735
Re: Paczka Peavey 412 Slant
Od kiedy Darek Kozakiewicz gra na Englu? Jakiś czas temu byłem na prezentacji Marshalla i tam on zachwalał sprzęt tej firmy ile się tylko da
...
**********************
Dokładnie nie pamiętam, ale ok. rok temu kupił head Blackmore'a i box 4x12" - Standard, prosty nie ścięty, nie V30 :)
Jacek

...
**********************
Dokładnie nie pamiętam, ale ok. rok temu kupił head Blackmore'a i box 4x12" - Standard, prosty nie ścięty, nie V30 :)
Jacek
Re: Paczka Peavey 412 Slant
...Od kiedy Darek Kozakiewicz gra na Englu? Jakiś czas temu byłem na prezentacji Marshalla i tam on zachwalał sprzęt tej firmy ile się tylko da
...
**********************
Dokładnie nie pamiętam, ale ok. rok temu kupił head Blackmore'a i box 4x12" - Standard, prosty nie ścięty, nie V30 :)
Jacek...
**********************
Ale juz na Englu nie gra. Obecnie uzywa zestawu Marshall Super Lead Reissue w kolorze denaturatu. Ale z tego co wiem - chce zmienic bo znudzilo mu sie ciagle deptanie po "kanapkach" na podlodze i ma zamiar kupic cos z trzema kanalami (ze wskazaniem Mesy
). A paczki? Chyba Marshall 1960AV... ale to tylko zamiary.

...
**********************
Dokładnie nie pamiętam, ale ok. rok temu kupił head Blackmore'a i box 4x12" - Standard, prosty nie ścięty, nie V30 :)
Jacek...
**********************
Ale juz na Englu nie gra. Obecnie uzywa zestawu Marshall Super Lead Reissue w kolorze denaturatu. Ale z tego co wiem - chce zmienic bo znudzilo mu sie ciagle deptanie po "kanapkach" na podlodze i ma zamiar kupic cos z trzema kanalami (ze wskazaniem Mesy

Re: Paczka Peavey 412 Slant
...No tak, tylko, że Engl Vintage kosztuje około 4500 zł, a to sporo za dużo jak dla mnie.
...
**********************
4500? Za skrzynkę + cztery seryjne głośniki? I to robione w Niemczech? Ktoś upadł na głowę. Rozumiem, że Mesa kosztuje (i tak za dużo), w końcu hand made w Kaliforni, wypas marka, drogi transport i tak dalej. Nie mam nic do Engla, pewnie fajne piecyki jakieś robią, ale co cudownego jest w ich paczce? Niemiecka myśl techniczna, czy niemieckie brzmienie? Zwykła ściema. Sorry, ale w życiu przewaliłem (mam na myśli posiadanie i granie koncertów oraz pracę w studiu) następujące paczki: Marshall: 1960, 1960V, 1936, 1960AX; Fender Tone Master 4 x 12", 2 x 12"; Orange 4 x 12", 2 x 12";, Peavey 412JS, 5150. Ponadto pozyczałem lub nagrywałem na: Mesa Standard 4 x 12", Engl 4 x 12" Vintage, Line 6 Vetta Cab 4 x 12" oraz jakiejś paczce VHT, której modelu nie pamiętam. Napędzałem to piecami: Marshall JCM900 i JMP Artiste 100, Peavey Classic 50 head, 5150 head, Fender Tone Master, Mesa Dual Rectifier. Nawet nie piszę o tych, które tylko testowałem w sklepach lub na targach. Stąd czerpię swoją wiedzę. A że reszta jest kwestią gustu? To fakt. A że 1960AV rules? Też fakt.
Pozdrawiam
H
...
**********************
4500? Za skrzynkę + cztery seryjne głośniki? I to robione w Niemczech? Ktoś upadł na głowę. Rozumiem, że Mesa kosztuje (i tak za dużo), w końcu hand made w Kaliforni, wypas marka, drogi transport i tak dalej. Nie mam nic do Engla, pewnie fajne piecyki jakieś robią, ale co cudownego jest w ich paczce? Niemiecka myśl techniczna, czy niemieckie brzmienie? Zwykła ściema. Sorry, ale w życiu przewaliłem (mam na myśli posiadanie i granie koncertów oraz pracę w studiu) następujące paczki: Marshall: 1960, 1960V, 1936, 1960AX; Fender Tone Master 4 x 12", 2 x 12"; Orange 4 x 12", 2 x 12";, Peavey 412JS, 5150. Ponadto pozyczałem lub nagrywałem na: Mesa Standard 4 x 12", Engl 4 x 12" Vintage, Line 6 Vetta Cab 4 x 12" oraz jakiejś paczce VHT, której modelu nie pamiętam. Napędzałem to piecami: Marshall JCM900 i JMP Artiste 100, Peavey Classic 50 head, 5150 head, Fender Tone Master, Mesa Dual Rectifier. Nawet nie piszę o tych, które tylko testowałem w sklepach lub na targach. Stąd czerpię swoją wiedzę. A że reszta jest kwestią gustu? To fakt. A że 1960AV rules? Też fakt.
Pozdrawiam
H
Re: Paczka Peavey 412 Slant
> 4500? Za skrzynkę + cztery seryjne głośniki?
Dużo, zgadzam się.
> I to robione w Niemczech? Ktoś upadł na głowę.
Jakieś uprzedzenia? A co w tym złego, że Niemcy? Gorsi? Zerknij w wolnej chwili, jaką pozycję ma Engl na rynku amerykańskim.
> Rozumiem, że Mesa kosztuje (i tak za dużo), w końcu hand made w Kaliforni
Engl to też hand made.
> Nie mam nic do Engla, pewnie fajne piecyki jakieś robią, ale co cudownego jest w ich paczce?
A no nic. Tylko solidnie wykonane. Materiał użyty do paki był przebierany, i to zdrowo. Paki robią w 80% w Czechach, resztę montują u siebie, a że Niemcy, jako siła robocza nie są najtansi stąd i cena inna. Założyli, że nie będą budować gratów Na Tajwanie itd., no to cena mają wysokie.
> Niemiecka myśl techniczna, czy niemieckie brzmienie? Zwykła ściema.
Dla mnie nie ma w tym nic dziwnego.
Pozdrawiam,
Jacek
Dużo, zgadzam się.
> I to robione w Niemczech? Ktoś upadł na głowę.
Jakieś uprzedzenia? A co w tym złego, że Niemcy? Gorsi? Zerknij w wolnej chwili, jaką pozycję ma Engl na rynku amerykańskim.
> Rozumiem, że Mesa kosztuje (i tak za dużo), w końcu hand made w Kaliforni
Engl to też hand made.
> Nie mam nic do Engla, pewnie fajne piecyki jakieś robią, ale co cudownego jest w ich paczce?
A no nic. Tylko solidnie wykonane. Materiał użyty do paki był przebierany, i to zdrowo. Paki robią w 80% w Czechach, resztę montują u siebie, a że Niemcy, jako siła robocza nie są najtansi stąd i cena inna. Założyli, że nie będą budować gratów Na Tajwanie itd., no to cena mają wysokie.
> Niemiecka myśl techniczna, czy niemieckie brzmienie? Zwykła ściema.
Dla mnie nie ma w tym nic dziwnego.
Pozdrawiam,
Jacek
Re: Paczka Peavey 412 Slant
chce zmienic bo znudzilo mu sie ciagle deptanie po "kanapkach" na podlodze i ma zamiar kupic cos z trzema kanalami (ze wskazaniem Mesy
). A paczki? Chyba Marshall 1960AV... ale to tylko zamiary....
**********************
Z bardzo wiarygodnego źródła wiem, że Kozakiewicz kupił wczoraj w Warszawie w sklepie Rock'n’Roll paczkę Marshall 1960AV. A co do głowy Mesa to faktycznie się przymierza.
[addsig]

**********************
Z bardzo wiarygodnego źródła wiem, że Kozakiewicz kupił wczoraj w Warszawie w sklepie Rock'n’Roll paczkę Marshall 1960AV. A co do głowy Mesa to faktycznie się przymierza.
[addsig]
gadu-gadu 4021735
Re: Paczka Peavey 412 Slant
Jakieś uprzedzenia? A co w tym złego, że Niemcy? Gorsi? Zerknij w wolnej chwili, jaką pozycję ma Engl na rynku amerykańskim.
>Jaką? Z tego co wiem to znikomą, nawet nie ma ich w rankingu 200 największych firm sprzedających w USA sprzęt muzyczny. Źródło: czasopismo Music Trades
Engl to też hand made.
>Ale nie w Kalifornii
A no nic. Tylko solidnie wykonane. Materiał użyty do paki był przebierany, i to zdrowo. Paki robią w 80% w Czechach, resztę montują u siebie, a że Niemcy, jako siła robocza nie są najtansi stąd i cena inna. Założyli, że nie będą budować gratów Na Tajwanie itd., no to cena mają wysokie.
>Sugerujesz, że Marshall robi na Tajwanie? Bzdura. A jeżeli nie to miałeś na myśli to nie wiem, o co Ci chodzi, w tym temacie nie było mowy o paczkach z Tajwanu
Dla mnie nie ma w tym nic dziwnego.
>A dla mnie owszem, podkreslam: nie twierdzę, że robią złe rzeczy, prawdopodobnie wręcz przeciwnie. Po prostu dziwi mnie, że w tak topornym muzycznie narodzie istnieją jednostki, które wiedzą jak wytwarzać dobry dźwięk. Wiadomo, że najlepszy sound robią Angole i Jankesi, i tyle.
Pozdro
H
>Jaką? Z tego co wiem to znikomą, nawet nie ma ich w rankingu 200 największych firm sprzedających w USA sprzęt muzyczny. Źródło: czasopismo Music Trades
Engl to też hand made.
>Ale nie w Kalifornii
A no nic. Tylko solidnie wykonane. Materiał użyty do paki był przebierany, i to zdrowo. Paki robią w 80% w Czechach, resztę montują u siebie, a że Niemcy, jako siła robocza nie są najtansi stąd i cena inna. Założyli, że nie będą budować gratów Na Tajwanie itd., no to cena mają wysokie.
>Sugerujesz, że Marshall robi na Tajwanie? Bzdura. A jeżeli nie to miałeś na myśli to nie wiem, o co Ci chodzi, w tym temacie nie było mowy o paczkach z Tajwanu
Dla mnie nie ma w tym nic dziwnego.
>A dla mnie owszem, podkreslam: nie twierdzę, że robią złe rzeczy, prawdopodobnie wręcz przeciwnie. Po prostu dziwi mnie, że w tak topornym muzycznie narodzie istnieją jednostki, które wiedzą jak wytwarzać dobry dźwięk. Wiadomo, że najlepszy sound robią Angole i Jankesi, i tyle.
Pozdro
H
Re: Paczka Peavey 412 Slant
>A dla mnie owszem, podkreslam: nie twierdzę, że robią złe rzeczy, prawdopodobnie wręcz przeciwnie. Po prostu dziwi mnie, że w tak topornym muzycznie narodzie istnieją jednostki, które wiedzą jak wytwarzać dobry dźwięk. Wiadomo, że najlepszy sound robią Angole i Jankesi, i tyle.
**********************
ehehe, mimo ze niemcy maja ponoc ciagatki do kiczu, to jednak na polu elektroniki i eksperymentu odegrali / odgrywaja bardzo wazna role co jednak swiadczy o tym ze z ta topornoscia to nie jest tak do konca zle ;)
**********************
ehehe, mimo ze niemcy maja ponoc ciagatki do kiczu, to jednak na polu elektroniki i eksperymentu odegrali / odgrywaja bardzo wazna role co jednak swiadczy o tym ze z ta topornoscia to nie jest tak do konca zle ;)
[url=http://www.liveuser.pl]liveuser.pl[/url] /
[url=http://www.myspace.com/ansikte]le visage[/url]
[url=http://www.myspace.com/ansikte]le visage[/url]