Gitara elektryczna i brumy

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
Gabryś
Posty:21
Rejestracja:wtorek 22 kwie 2003, 00:00
Gitara elektryczna i brumy

Post autor: Gabryś » środa 29 wrz 2004, 12:19

Witam

Problem wygląda następująco. Raz na jakiś czas pojawia się dziwne brumienie (nie zawsze), moje podejrzenie padło na brak uziemienia ale problem pojawił mi się parę razy w salach w których na pewno uziemienie było. brumienie trwa kilka, kilkanaście sekund i znika. czasmi w ogóle się nie pojawia. Gitara J&D brother podłączona jest do głowy H&k Tour Reverb . Wiem że sprzęt ten to nie pierwsza liga ale nie wierzę że nie można tego jakoś obejść.

Liczę na waszą pomoc



pozdrawiam

Awatar użytkownika
Hofander
Posty:285
Rejestracja:środa 01 paź 2003, 00:00

Re: Gitara elektryczna i brumy

Post autor: Hofander » środa 29 wrz 2004, 12:57

...Witam

Problem wygląda następująco. Raz na jakiś czas pojawia się dziwne brumienie (nie zawsze), moje podejrzenie padło na brak uziemienia ale problem pojawił mi się parę razy w salach w których na pewno uziemienie było. brumienie trwa kilka, kilkanaście sekund i znika. czasmi w ogóle się nie pojawia. Gitara J&D brother podłączona jest do głowy H&k Tour Reverb . Wiem że sprzęt ten to nie pierwsza liga ale nie wierzę że nie można tego jakoś obejść.

Liczę na waszą pomoc



pozdrawiam...

**********************

Sprawdź kable, a jak to nie da rady to gniazdo w gitarze. Może coś tam nie sztymuje. Ponadto nie pokładaj wiary w uziemienie - najczęściej jest to fikcja literacka, często też w sieci dzieją się dziwne rzeczy, wystarczy,że na przykład na trzecim piętrze włączy się agregat od lodówki i tyłek blada. Pocieszę Cię, że mój Fender i Gibson też często brumią. Nie poradzisz.

H

Awatar użytkownika
Hofander
Posty:285
Rejestracja:środa 01 paź 2003, 00:00

Re: Gitara elektryczna i brumy

Post autor: Hofander » środa 29 wrz 2004, 13:23

...Ponadto nie pokładaj wiary w uziemienie - najczęściej jest to fikcja literacka, często też w sieci dzieją się dziwne rzeczy, wystarczy,że na przykład na trzecim piętrze włączy się agregat od lodówki i tyłek blada.

**********************

Hmm, a to interesujące... Fikcjion mówisz..?

Faraday się w grobie przewraca

...

**********************

Nie chodzi mi o teorię, a o polską myśl instalacyjną w postaci pana Kazia, który kładł kable.

H

3Head
Posty:433
Rejestracja:środa 28 lip 2004, 00:00

Re: Gitara elektryczna i brumy

Post autor: 3Head » środa 29 wrz 2004, 17:33

Na sporadyczne szumy nieraz nic sie nie poradzi . Gorzej , jesli te szumy wrecz nie daja Ci spokojnie grac . Wtedy trzeba popatrzec na swoj sprzet , moze jakies wtyczki .



Taki sam problem jest np. z radiami . Nieraz zdarzalo mi sie , ze moj Gibson lapie ruskie radia . I niewiele mozna zrobic , to nawet czasem w studiach jest problemem . Sa sposoby - ALE



pozdrawiam;

Awatar użytkownika
spiker
Posty:1211
Rejestracja:czwartek 17 paź 2002, 00:00

Re: Gitara elektryczna i brumy

Post autor: spiker » środa 29 wrz 2004, 18:09

Ja Ci Panie Szanowny Monter dam "brum, brum wywiadzik..."

Ty się nie buntuj i nie sarkaj tylko radź jak wiesz....

A jak nie wiesz......to...montuj



pozdrowiska
[addsig]
przed użyciem programu zapoznaj się treścią instrukcji załączonej do opakowania bądź skonsultuj się z producentem lub dystrybutorem oprogramowania...

ODPOWIEDZ