A.D.A.M ANF10

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
DogHead
Posty:625
Rejestracja:czwartek 05 cze 2003, 00:00
Re: A.D.A.M ANF10

Post autor: DogHead » piątek 02 lip 2004, 22:14

... leżący gliniarz + nadbudowana studzienka kanału...



*****



W czsie wojny przynajmniej nie bylo lezacych SS-manow



==========



... dojrzałem do zakupu auta terenowego ...



*****



Bez tego w Polsce daleko sie nie da ...


Awatar użytkownika
Master
Posty:1390
Rejestracja:poniedziałek 27 paź 2003, 00:00

Re: A.D.A.M ANF10

Post autor: Master » środa 25 sie 2004, 08:53

Sprawa sie ma nastepujaco ........ w piatek, dostałem do testow ADAMY ANF -10 , powaliła mnie klarownosc oraz iilosc szczegłółów jakie mozna usłyszec na tych monitorach ...... w czoraj sprzedałem swoje NS-10 ....... odrazu kupiłem ADAMY ,,, a teraz praktycznie płacze z tesknoty za NS-ami , posiadam jeszcze Mackie HR 824 , razem z Yamahami tworzyły niesły tandem, na yamahah łatwo mozna ustawic barwe, a korygowac ja na HR-ach , obecnie .... Zupełnie sprawa sie ma inaczej, ... szkoda gadac, powiem tak... Barwa wokalu ustawiona na NS-ach jest prktycznie nie do powtorzenia na innych monitorach... nie wazne co to jest .... poporstu nie da sie ., nie stety ADAMy ..... mam zamiar dzisiaj zwrocic. gdyz długotrwałe słuchanie na tych Monitorach grozi utrata słuchu ,..... maja tak wysoka gore ..... ze po 5 godzinach pracy na nich, czuje jeszcze bol. .. jest 8, 45 . spałem przez 6 godzin uszy nadal bolą . To prawda wszystko słychac kazde pierdniecie ,i kazdy szelest , lecz moim zdaniem ANF 10 .... sa skopane , Stosunek wysokich tonow do srodka i dolnych czestotliwosci wegług mnie jest zachwiany , praca na nich grozi powaznym uszczerbkiem na zdrowiu ..... NAsuwa sie pytanie ... CO W ZAMIAN ?

DogHead
Posty:625
Rejestracja:czwartek 05 cze 2003, 00:00

Re: A.D.A.M ANF10

Post autor: DogHead » środa 25 sie 2004, 10:43

... Stosunek wysokich tonow do srodka i dolnych czestotliwosci wegług mnie jest zachwiany ...



*****



Historia jak widac lubi sie powtarzac.

Wiekszosci realizatorow tez nie odpowiadaly tweetery w pierwszych (konsumenckich) Yamahach NS10M i przykrywali je papierem "sciernym"

O ile Yamahe popularnosc 10-tek cieszyla to ich widok z papierem przykrywajacym tweetery - juz nie bardzo i opracowano wersje "Studio" z przeprojektowanym tweeterem.

Czyzby to samo czekalo ADAM-y?

PS. Przykrywanie tweeterow w Yamahach bylo tak nagminne, ze robiono nawet testy porownujace ze soba rozne gatunki papieru toaletowego, jednorazowych chusteczek do nosa czy papierowych recznikow kuchennych. Przyklad:

http://www.bobhodas.com/tissue.html

3Head
Posty:433
Rejestracja:środa 28 lip 2004, 00:00

Re: A.D.A.M ANF10

Post autor: 3Head » środa 25 sie 2004, 11:20

a ktore okazuja sie najskuteczniejsze ?


Awatar użytkownika
Groover
Posty:1096
Rejestracja:niedziela 02 mar 2003, 00:00
Kontakt:

Re: A.D.A.M ANF10

Post autor: Groover » środa 25 sie 2004, 13:30

...Sprawa sie ma nastepujaco ........ w piatek, dostałem do testow ADAMY ANF -10 , powaliła mnie klarownosc oraz iilosc szczegłółów jakie mozna usłyszec na tych monitorach ...... w czoraj sprzedałem swoje NS-10 ....... odrazu kupiłem ADAMY ,,, a teraz praktycznie płacze z tesknoty za NS-ami , posiadam jeszcze Mackie HR 824 , razem z Yamahami tworzyły niesły tandem, na yamahah łatwo mozna ustawic barwe, a korygowac ja na HR-ach , obecnie .... Zupełnie sprawa sie ma inaczej, ... szkoda gadac, powiem tak... Barwa wokalu ustawiona na NS-ach jest prktycznie nie do powtorzenia na innych monitorach... nie wazne co to jest .... poporstu nie da sie ., nie stety ADAMy ..... mam zamiar dzisiaj zwrocic. gdyz długotrwałe słuchanie na tych Monitorach grozi utrata słuchu ,..... maja tak wysoka gore ..... ze po 5 godzinach pracy na nich, czuje jeszcze bol. .. jest 8, 45 . spałem przez 6 godzin uszy nadal bolą . To prawda wszystko słychac kazde pierdniecie ,i kazdy szelest , lecz moim zdaniem ANF 10 .... sa skopane , Stosunek wysokich tonow do srodka i dolnych czestotliwosci wegług mnie jest zachwiany , praca na nich grozi powaznym uszczerbkiem na zdrowiu ..... NAsuwa sie pytanie ... CO W ZAMIAN ? ...

**********************

Mam pytanko - na jakiej końcówce mocy pracujesz z ANFami?



widzisz... od miesiąca trwają testy ANF10 dla mojej stronki. I Twoje wrażenia potwierdzają się tylko częściowo. Bardzo wiele zależy od końcówki/wzmacniacza, jakiego używasz.



Pozdro

Groover
nowe portale:
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl

Awatar użytkownika
Master
Posty:1390
Rejestracja:poniedziałek 27 paź 2003, 00:00

Re: A.D.A.M ANF10

Post autor: Master » środa 25 sie 2004, 13:58

Mam pytanko - na jakiej końcówce mocy pracujesz z ANFami?



widzisz... od miesiąca trwają testy ANF10 dla mojej stronki. I Twoje wrażenia potwierdzają się tylko częściowo. Bardzo wiele zależy od końcówki/wzmacniacza, jakiego używasz.



Pozdro

Groover...

********************

ANF-10 podłaczone ""BYŁY" (gdyz własnie je pakuje) do koncowki YAMHA -A100a po YAmahah NS-10 , mozna pisac wiele na temat tych monitorow , ludziska sie moga zachwycac , itd . dla mnie A.D.A.M ANF -10 , są kompletną porazką , Sa precyzyjne to trzeba przyznac, mozna znalesc błedy na ZAZNACZAM -- nie do konca zgranym Materiale, tzn wyłapuje sie niuanse wzdudnienia ktorych moze nie słychac na innych monitorach . lub były mniej razonce , ale np. proby , Eq-alizacji na wokalu koncza sie kompletna porazka , ... Zupełnie inną sprawa jest wsłuchiwanie sie w cos co juz jest zrobione, a zupełnie co innego jest Miksowanie na nich . po kilku godzinach wczoraj , czuje cały czas bol w uszach .. to juz jest 12 godzin , czterey dni pracy na tych monitorach , wykonczyły moje uszy maxymalnie ... mam ich naprwde BARDZO DOSYC ! ... oczywiscie mowa jest o ANF- 10 .. zupełnie inna sutuacja przedstawia sie w przypadku P-11 A P-22 A czy i S-2,5 A .... te monitor monitory ... takze maja wysoka gore ... umowmy sie ..... ze ta gora nie boli ,,, ANF -10 zmeczyły mnie fizycznie .......

Awatar użytkownika
Master
Posty:1390
Rejestracja:poniedziałek 27 paź 2003, 00:00

Re: A.D.A.M ANF10

Post autor: Master » środa 25 sie 2004, 14:09

Dodam jeszcze , dla ludzi ktorzy mysla o kupnie ANF-10 jako drugie monitory , mozna zapomniec o tym...... One graja tak inaczej , pasmo gornych czestotliwosci jest tak szerokie , ze wspołpraca z innymi monitorami w ogole nie wchodzi w rachube, powinno sie zostac w srodowisku ADAMow, tylko i wyłacznie .... pewnie sie mało precyzyjnie wyrazam , ale w Adamach jest tak wysoka gora ze wszystkie inne monitory brzmia matowo ... lecz to jest tylko złudzenie ...

Awatar użytkownika
Groover
Posty:1096
Rejestracja:niedziela 02 mar 2003, 00:00
Kontakt:

Re: A.D.A.M ANF10

Post autor: Groover » środa 25 sie 2004, 14:41

ANF-10 podłaczone ""BYŁY" (gdyz własnie je pakuje) do koncowki YAMHA -A100a po YAmahah NS-10 ,

## przecież ANF-10 są 4-omowe!!! A końcówka Yamahy 8-omowa... Faktycznie, monitorki zyskują na sprawności, ale i zmienia się diametralnie brzmienie!



Pozdro

Groover
nowe portale:
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl

Awatar użytkownika
Master
Posty:1390
Rejestracja:poniedziałek 27 paź 2003, 00:00

Re: A.D.A.M ANF10

Post autor: Master » środa 25 sie 2004, 17:14

...ANF-10 podłaczone ""BYŁY" (gdyz własnie je pakuje) do koncowki YAMHA -A100a po YAmahah NS-10 ,

## przecież ANF-10 są 4-omowe!!! A końcówka Yamahy 8-omowa... Faktycznie, monitorki zyskują na sprawności, ale i zmienia się diametralnie brzmienie!



Pozdro

Groover...

*********************

bardzo mozliwe,...... tylko smieszna sprawa ze Tak mi poradzono , dowiedziałem sie ze niepowinienem słuchac bardzo głosno bo moga sie spalic, ale ogolnie powinny grac dobrze własnie na tej koncowce, zreszta o ile pamietam wy robiliscie testy na tej samej koncowce YAMAHY , lecz mowiac szczerze..... mysle ze az tak diametralnie barwa by sie nie zmieniła na koncowce 4 Omowe, chociac bardzo mozliwe ze ta bolaca w uszy gora mogła by byc łagodniejsza ,

Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: A.D.A.M ANF10

Post autor: oduck » czwartek 26 sie 2004, 00:21

widac kazdy ma jakies swoje preferencje sluchowe. ja z kolei nie potrafie pracowac dluzej niz 20 minut na ns10 .... a na ANF10 slucham muzyki nawet ( w sensie wypoczynkowym)





fan dobrego brzmienia ;)

ODPOWIEDZ