Wyrosłem właśnie z na pewno pożerającej finansowo perspektywy ,
a mianwicie akai mpc xxxx + jakiś analog .Wyszło w przebiegach ,że nie mam już kluczy do fortu Noxx:)
Więc zaczęłem się zastanawiać nad porządną kartą dżwiękową + w przyszłości "może" akai mpd16 .To "może" dlatego ,że w każdym momencie mogę uznać za lepsze brak tych padów.
Do czego karta ?No już ,już.....
W sumie będzie ona zasilać ze 2 osiedla:)Na pierwszym miejscu miałaby posłużyć do produkcji podkładów ( i tu prośba ,ale i tak nowego posta założe ,chyba ) .Odrobiłem lekturke domową ,więc chce poznać wasze typy na :
-wirtualny syntezator analogowy
-sampler ścieżki rytmicznej
-programowalny sampler
-oraz jakieś perełki w brzmieniach do układania perkusji
Ogólnie całą baze wyjściową potrzebną do wykreowania brzmienia
Trochę się boje ,że bity będą płaskie ,ale w końcu się naucze:) - w jaki sposób przepuścić ścieżkę perkusyjną przez szpulowca ,naturalnie z kompa?
No i na końcu ten nieszczęsny mastering:)
Karta będzie wykorzystywana w warunkach domowych ,więc kart typu RME HDSP 9632 wielokanałowych nie biorę pod uwagę .
Jeśli coś nie jasne walcie z pełnej mordy

Mam tylko was

Pozdro
[addsig]