Para różnych mikrofonów pojemn., to możliwe?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
olearnik
Posty:130
Rejestracja:środa 08 paź 2003, 00:00
Re: Para różnych mikrofonów pojemn., to możliwe?

Post autor: olearnik » piątek 14 maja 2004, 00:24

Wydatek tak na oko ok 3tys. Za te pieniadze mozna juz dostac sparowane mikrofony budzetowe. ...

**********************

Bez przesady, w koncy takie cos jak przeroba MS na RL to operacja wrecz trywialna:



R=(M+S)*0.5

L=(M-S)*0.5



i odpowiednio odwrotnie:



M=R+L

S=R-L



**********************

Te 3 tys czegos, to cena za pewna wiedze, kazdy wie jak sie dodaje dwa kanaly ale nie kazdy rozumie co to znaczy je od siebie odjąć. Więc czasem lepiej napisać L = (M+(-S)) ,mi to kiedyś pomogło.


zabojad
Posty:136
Rejestracja:niedziela 01 lut 2004, 00:00

Re: Para różnych mikrofonów pojemn., to możliwe?

Post autor: zabojad » piątek 14 maja 2004, 02:39



Jedna pare ustaw blisku choru (w 1 planie dzwiekowym), tak zeby lapala jak najmniej poglosu, druga natomiast w takim punkcie gdzie poglos wyraznie przewyzsza dzwiek bezposredni (trzeci plan) - nie za blisko, bo jak bedziesz lapal dzwiek bezposredni to potem mozesz miec problemy z przesunieciami fazy, i nie za daleko, zeby rejestrowany poglos nie wypadl mulisto.



Potem mixujesz calosc traktujac daleka pare jako "AUX pogloswy" - po prostu do smaku.



Czasami daje to dobre efekty czasami nie - zalezy glownie od jakosci poglosu sali w ktorej nagrywasz no i od rodzaju muzyki - nieco inaczej to dziala dla muzyki cerkiewnej czy choralu gregorianskiego a nieco inaczej dla wspolczesnej.





Wlasnie problem z przesunieciem fazy.......nagrywajac na przyklad bebny kilkoma mikrofonami dynamicznymi jest to troche mniejszy problem..

Jednak wykorzystujac pojemniki problemy z faza nie eliminuje sie w taki sam sposob ? to znaczy..odwracajac faze w mikrofonach???? Nigdy jeszzce nie uzywalem mikrofonow pojemnosciowych przy takim nagraniu....stad moje pytania....

GG: 3639545

zabojad
Posty:136
Rejestracja:niedziela 01 lut 2004, 00:00

Re: Para różnych mikrofonów pojemn., to możliwe?

Post autor: zabojad » piątek 14 maja 2004, 03:23

Zastanawiam sie nad odwroceniem fazy..a zapomnialem, ze to jest nagranie stereofoniczne...chyba juz dzisiaj za pozno na pisanie postow ...
GG: 3639545

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Para różnych mikrofonów pojemn., to możliwe?

Post autor: szkudlik » piątek 14 maja 2004, 11:35



MS matrix w postaci VST mozna znalesc TUTAJ - wtyczka jest free i nazywa sie IMAGER. Jak dziala - nie mam pojecia
[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Para różnych mikrofonów pojemn., to możliwe?

Post autor: matiz » piątek 14 maja 2004, 18:34

Nie robie sobie jaj....



Czyli robisz

Chodzilo mi o "nieco" tansze rozwiazanie tego problemu, jak zreszta koledzy pisza albo np. za pomoca plug-inow Waves.

DogHead
Posty:625
Rejestracja:czwartek 05 cze 2003, 00:00

Re: Para różnych mikrofonów pojemn., to możliwe?

Post autor: DogHead » piątek 14 maja 2004, 19:06

...Nie robie sobie jaj....



Czyli robisz

Chodzilo mi o "nieco" tansze rozwiazanie tego problemu, jak zreszta koledzy pisza albo np. za pomoca plug-inow Waves....



*****



Jestem niespotykanie powaznym czlowiekem i nie uzywam jaj jako argumentow.

Wracajac do tematu, choc nigdy od niego nie odbieglem. Nagrany sygnal MS mozna przetworzyc na stereo w poscie i faktycznie mozna sie tu posluzyc badz wtyczkami, badz matrycami sprzetowymi (stad te pudelka).

Przy nagrywaniu MS od razu w stereo, w wiekszosci wypadkow uzywa sie jednak "pudelek". Podana cene 3 tys mozna potraktowac z pewna elastycznoscia i przy cyfrze wstawic PLN jesli kupimy urzadzenie Groove Tubes, mozna tez wstawic USD a trojke naciagnac prawie do czworki jesli obiektem zainteresowania jes Millennia.

Wracajac do wtyczek. Poniewaz sa to z reguly programowe odpowiedniki urzadzen sprzetowych, warto sie zainteresowac oryginalami urzadzen badz konceptow przez wtyczki emulowanych. Dochodzi to tego ze wiekszosc uzytkownikow wtyczek imitujacych np Hammonda czy Mooga nigdy nie miala z nimi stycznosci. I wielu z nich takiej potrzeby nie czuje, ale to juz ich problem.

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Para różnych mikrofonów pojemn., to możliwe?

Post autor: matiz » piątek 14 maja 2004, 21:42

Nagrany sygnal MS mozna przetworzyc na stereo w poscie i faktycznie mozna sie tu posluzyc badz wtyczkami, badz matrycami sprzetowymi (stad te pudelka).

Przy nagrywaniu MS od razu w stereo, w wiekszosci wypadkow uzywa sie jednak "pudelek".




Moze dla DG, ale na pewno nie w naszym przypadku.



Podana cene 3 tys mozna potraktowac z pewna elastycznoscia i przy cyfrze wstawic PLN jesli kupimy urzadzenie Groove Tubes, mozna tez wstawic USD a trojke naciagnac prawie do czworki jesli obiektem zainteresowania jes Millennia.



A w tym urzadzeniu sa albo dwa operacyjne albo dwa transformatory



Wracajac do wtyczek. Poniewaz sa to z reguly programowe odpowiedniki urzadzen sprzetowych, warto sie zainteresowac oryginalami urzadzen badz konceptow przez wtyczki emulowanych. Dochodzi to tego ze wiekszosc uzytkownikow wtyczek imitujacych np Hammonda czy Mooga nigdy nie miala z nimi stycznosci. I wielu z nich takiej potrzeby nie czuje, ale to juz ich problem.



To juz znacznie odbiega od tematu i chociaz masz calkowita racje, to jednak dekodowanie MS nie jest procesem, ktory trzeba w jakikolwiek sposob emulowac, tylko po prostu sie go realizuje i juz. No, chyba, ze chodzi o brzmienie

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: Para różnych mikrofonów pojemn., to możliwe?

Post autor: szkudlik » piątek 14 maja 2004, 22:07



Podana cene 3 tys mozna potraktowac z pewna elastycznoscia i przy cyfrze wstawic PLN jesli kupimy urzadzenie Groove Tubes, mozna tez wstawic USD a trojke naciagnac prawie do czworki jesli obiektem zainteresowania jes Millennia.



A w tym urzadzeniu sa albo dwa operacyjne albo dwa transformatory



....

jednak dekodowanie MS nie jest procesem, ktory trzeba w jakikolwiek sposob emulowac, tylko po prostu sie go realizuje i juz.

**********************



calkowicie sie zgadzam - dekodownie MS jest prostsze niz konstrukcja cepa, tu nie ma zadnej filozofii.



A to ze mozna sprzedac wszystko za kazda cene to jest wiadome - kiedys byl tutaj taki temat gdzie ktos rozwazal analogowe szyny sumujace PASYWNE (!! czyli po prostu zwykle matryce rezystorowe!!)) w cenie $1500. Po prostu no comments.




[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Leff
Posty:545
Rejestracja:sobota 13 kwie 2002, 00:00

Re: Para różnych mikrofonów pojemn., to możliwe?

Post autor: Leff » piątek 14 maja 2004, 23:11

Hm... nie chcę wnikać w pudełka ani w tysiące zielonych (wszystko jedno papierków, czy ludzików). Dość, że każdy WaveLab ma taką wtyczkę Tools One i jest tam przycisk do matrycowania MS.

Pozdrawiam - Leff
Leff - Szczecin

DogHead
Posty:625
Rejestracja:czwartek 05 cze 2003, 00:00

Re: Para różnych mikrofonów pojemn., to możliwe?

Post autor: DogHead » sobota 15 maja 2004, 11:27

Nie wiem o co sie spieracie, bo czy mamy tu do czynienia z procesem prostym czy skomplikowanym, potrzebne sa tu narzedzia, bo bez tego sie nie obejdzie. Wybor ich nalezy do uzytkownika a decyduja tu potrzeby, upodobania, umiejetnosci i budzet. Jesli zas chodzi o wtyczki, to jeszcze raz sie powtorze ze powstaly one z checi przeniesienia procesow badz urzadzen je obslugujacych w cyfrowy swiat komputerow. Jesli nie jest to emulacja, to czym? Umowmy sie, ze programowe matryce MS nie zostaly wymyslone przez nikogo od nowa, tylko powstaly z zapotrzebowania na przeniesienie do cyfrowej obrobki dzwieku procesow i urzadzen znanych od dziesiatkow lat. Nie powstalo tu nic nowego, tylko innaczej podane. Rozumiem zafascynowanie mozliwosciami jakie rozwoj komputeryzacji udostepnil nam we wszystkich dziedzinach zycia, za niebezpieczne uwazam natomiast bezkrytyczne zachlystywanie sie tym bez zrozumienia zrodel i przyczyn nowych technologii. To jak odwrocenie "po nas chocby potop" na "przed nami nic nie bylo". Jak we wszystkich dziedzinach zycia wymagana jest znajomosc i zrozumienie historii dla zrozumienia terazniejszosci i rozsadnego planowania i budowania przyszlosci.



PS. Prosze nie odnosic tej wypowiedzi do zadnego z przedmowcow, to takie sobotnie rozwazania natury ogolnej na kacu przy kawie.

ODPOWIEDZ