Wirtualne efekty gitarowe
Najlepsze procesory efektow gitarowych w postaci wtyczek directx lub vst???
Re: Wirtualne efekty gitarowe
IK Multimedia- Amplitube VST, Steinberg- Warp VST, Alien Connections -Revalver DX i wreszcie freeware'owa perełka zestaw Guitar Suite VST (m. in. genialna symulacja JCM 900)- nie znam producenta.
pzdr
pzdr
Re: Wirtualne efekty gitarowe
Oprócz doskonałego Amplitube polecam DSound Stomp N FX - zestaw wirtualnych kostek.
Re: Wirtualne efekty gitarowe
Ja dodam jeszcze do kupki Izotope - Trash. W sumie to zależy od muzy jaką tam sobie chcesz posymulować. Jak dla mnie to na virtualach z czystymi gitarami nie ma jakichś większych problemów, najgorzej jest z ostrymi metalowymi distortionami - amplitube ma np takie że idź słonik w drzewo, ale jak już użyłem prawdziwego MetalZona w połączeniu z amplitube to już było całkiem nieźle... ale to jednak ciągle nie to co prawdziwy piec - jeszcze nie te czasy :(
"Mam dziewiętnaście lat i chcę mieć Pana osobowość"
Re: Wirtualne efekty gitarowe
Niestety to fakt - z gitarowymi efektami "wirtualnymi" nie jest jeszcze zbyt dobrze... to samo tyczy się multiefektów sprzętowych... jakiś czas temu miałem po raz pierwszy w łapkach POD'a (niestety starszą wersję 2.0) i brzmienie było słabiuchne.. nieporównywalne do prawdziwych pieców...
Co do Amplitube'a to jest to jak dla mnie najlepszy efekt gitarowy "wirtualny"- mocne przesterowania z Metal Zonem i Amplitubem wychodzą o wiele gorzej, niż z distorami z Amplitube'a- naprawdę, wystarczy pokręcić gałami... przede wszystkim zrezygnowałbym z trzeszczącej paczki 4*12 modern na rzecz 4*10 modern, która to oferuje mniej 'zbałaganiony' dźwięk... do tego korekcja i jest miło.. niestety nie aż tak miło, jak z jakąś "prawdziwą" Mesą... ale nie ma co się martwić Native Instruments niedługo wypuszcza NI Guitar Rig- jestem ciekaw ceny, mam nadzieję, że będzie mozna to posłuchać i nabyć w AF... moja mała euforia bierze się z tego, że czym się Native Instruments nie zajmie, to są to przeważnie świetnie brzmiące hity :D - mam nadzieję, że i tym razem pokażą klasę i zdeklasują Amplitube'a- co byłoby niezłym wyzwaniem dla konkurencji i miłym prezentem dla gitarzystów.
Co do Amplitube'a to jest to jak dla mnie najlepszy efekt gitarowy "wirtualny"- mocne przesterowania z Metal Zonem i Amplitubem wychodzą o wiele gorzej, niż z distorami z Amplitube'a- naprawdę, wystarczy pokręcić gałami... przede wszystkim zrezygnowałbym z trzeszczącej paczki 4*12 modern na rzecz 4*10 modern, która to oferuje mniej 'zbałaganiony' dźwięk... do tego korekcja i jest miło.. niestety nie aż tak miło, jak z jakąś "prawdziwą" Mesą... ale nie ma co się martwić Native Instruments niedługo wypuszcza NI Guitar Rig- jestem ciekaw ceny, mam nadzieję, że będzie mozna to posłuchać i nabyć w AF... moja mała euforia bierze się z tego, że czym się Native Instruments nie zajmie, to są to przeważnie świetnie brzmiące hity :D - mam nadzieję, że i tym razem pokażą klasę i zdeklasują Amplitube'a- co byłoby niezłym wyzwaniem dla konkurencji i miłym prezentem dla gitarzystów.
- tomsfactory
- Posty:233
- Rejestracja:niedziela 27 kwie 2003, 00:00
Re: Wirtualne efekty gitarowe
No coz po takich postach e mule i kaaza pewnie juz pracuja

Re: Wirtualne efekty gitarowe
Ja osobiście jestem bardzo zadowolony z amplitube'a, również mile zaskoczył mnie freeware'owy guitar suite (zestaw efektów i symulatorów )
oczywiście wiadomo że to nie to samo co prawdziwe urządzenia bleble ale przecież nie o tym ten temat
oczywiście wiadomo że to nie to samo co prawdziwe urządzenia bleble ale przecież nie o tym ten temat

Jestem absolwentem ASP w Krakowie, a więc jestem z innej branży :) Tworzenie muzyki traktuję jako hobby (bardzo ważne dla mnie hobby!).