Commodore 64 + synteza mowy

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
MATT669
Posty:208
Rejestracja:środa 27 lis 2002, 00:00
Commodore 64 + synteza mowy

Post autor: MATT669 » niedziela 04 kwie 2004, 17:58

witam!



na pewno wielu z was miało kiedyś commodore64. można było do niego kupic takie cartridge wpychane z tyłu. popularne były swego czasu cartridge " black box". pewne wersje posiadały syntezę mowy polskiej. sam mam teraz podobny cartridge - "quick box " i mam problem,bo nie wiem jak w nim uruchomic tę syntezę...

czy ktoś jest mi w stanie odpowiedzieć co zrobić, commodorek przemówił do mnie ludzkim głosem????



pozdrawiam!


Awatar użytkownika
mysza
Posty:342
Rejestracja:sobota 05 paź 2002, 00:00

Re: Commodore 64 + synteza mowy

Post autor: mysza » niedziela 04 kwie 2004, 18:14

...a nie bylo tak ze wkladalo sie blackboxa odpalalo "komputer" i program sam sie uruchamial??Wpisywalo sie tekst i mogles "rozmawiac" ze swoim C
[addsig]
-->play your reason system<--

Awatar użytkownika
MATT669
Posty:208
Rejestracja:środa 27 lis 2002, 00:00

Re: Commodore 64 + synteza mowy

Post autor: MATT669 » niedziela 04 kwie 2004, 18:23

......a nie bylo tak ze wkladalo sie blackboxa odpalalo "komputer" i program sam sie uruchamial??Wpisywalo sie tekst i mogles "rozmawiac" ze swoim C

...

**********************

ee... wpisywało się jakąś regułkę, której nie pamietam...co prawda jest w tym programie jakiś help, ale to co oni tam podaja nie działa...może cardridge jest walniety????



dlaczego piszesz komputer w cudzysłowie????

Awatar użytkownika
mysza
Posty:342
Rejestracja:sobota 05 paź 2002, 00:00

Re: Commodore 64 + synteza mowy

Post autor: mysza » niedziela 04 kwie 2004, 18:29

dlaczego piszesz komputer w cudzysłowie????...

**********************

...bo lubie byc czasami ironiczny...

W porownaniu do dzisiejszych maszyn to C byl raczej kalkulatorem.... ale nie to jest tematem postu.Mozliwe ze jest walniety pokombinuj,przeciez nie skonczy sie to reintalacja systemu.... Pozdrawiam
[addsig]
-->play your reason system<--

Awatar użytkownika
student
Posty:147
Rejestracja:czwartek 11 lip 2002, 00:00

Re: Commodore 64 + synteza mowy

Post autor: student » niedziela 04 kwie 2004, 22:09

A ja miałem SAM Reciter ładowany z taśmy. Wpisywało się, jak w basicu

komendę SAY, a w cudzysłowie tekst, wciskało Return i słuchało...

:)


Awatar użytkownika
Token_Ring
Posty:113
Rejestracja:piątek 06 wrz 2002, 00:00

Re: Commodore 64 + synteza mowy

Post autor: Token_Ring » niedziela 04 kwie 2004, 22:33



... A ja miałem SAM Reciter ładowany z taśmy. Wpisywało się, jak w basicu

komendę SAY, a w cudzysłowie tekst, wciskało Return i słuchało...



**********************



Dokładnie .

Jeżeli SAM (Software Automatic Mouth) jest już w cartridgu, to wywołujesz go po prostu poleceniem "SA". Receitera wywołujesz komendą "RE". A dalej to juz tak, jak napisał kolega Student. Do ustalenia wysokości dźwięku służy "PI xx", dla tempa używa się skrótu "SP xx", gdzie 0 < xx < 255. Poeksperymentuj.



Opis dotyczy Black Boxu w wersji 2.0, wzbogaconego o "Zintegrowany system syntezy polskiej mowy i dźwięku" - czy jakoś tak . Nie jestem pewien, czy Twój Quick Box w ogóle jest wyposażony w to udogodnienie.



W mojej wersji, aby zawartość cartridge'a była widoczna dla "komputera" (jak Mysza nazwał C64 ), należało dokonać twardego Resetu z przytrzymanym klawiszem Run/Stop. Program demostracyjny uruchamiało poprzez potrójne wciśnięcie jakiegoś klawisza (chyba mniej lub więcej funkcyjnego), oraz zatwierdzenie Enterem ... ooops, przepraszam, Returnem - bo tak on sie chyba wówczas nazywał. Ech, to były czasy - rozmarzyłem się ...

Jestem pracownikiem jednego z największych polskich sklepów internetowych w branży fongraficznej na etacie administratora baz danych. Oprócz tego młodym adeptem sztuki dziennikarskiej, a hobbystycznie także gitarzystą. Niegdyś prenumeratorem EiS, dziś oka

Awatar użytkownika
Token_Ring
Posty:113
Rejestracja:piątek 06 wrz 2002, 00:00

Re: Commodore 64 + synteza mowy

Post autor: Token_Ring » niedziela 04 kwie 2004, 22:58



Gwoli ścisłości:

Nie jest mi nic wiadomo na temat, jakoby nazwa Black Box cartridge'a dołączanego do C64 stała się główną inspiracją do powstania projektu muzycznego z lat osiemdziesiątych o tej samej nazwie, z Cathrine Quinoll w roli wokalistki . Ride On Time, I Don't Know Enybody Else, Everybody Everybody ... pamiętacie? Cholera, znowu łezka wzruszenia w oku ... ...

Jestem pracownikiem jednego z największych polskich sklepów internetowych w branży fongraficznej na etacie administratora baz danych. Oprócz tego młodym adeptem sztuki dziennikarskiej, a hobbystycznie także gitarzystą. Niegdyś prenumeratorem EiS, dziś oka

Blaviken
Posty:183
Rejestracja:poniedziałek 13 sty 2003, 00:00

Re: Commodore 64 + synteza mowy

Post autor: Blaviken » poniedziałek 05 kwie 2004, 14:43

W porownaniu do dzisiejszych maszyn to C byl raczej kalkulatorem.... ale nie to jest tematem postu.Mozliwe ze jest walniety pokombinuj,przeciez nie skonczy sie to reintalacja systemu.... Pozdrawiam

**********************

Troche szacunku kolego!!
www.blaviken.com

Awatar użytkownika
Sempoo
Posty:187
Rejestracja:sobota 30 mar 2002, 00:00

Re: Commodore 64 + synteza mowy

Post autor: Sempoo » środa 05 maja 2004, 17:37

C-64 to Legenda!

Muszę odkopać to cacko gdzieś ze swojej 'graciarni'
ESI Juli@ + KRK RP8 gen2

Awatar użytkownika
mc_iek
Posty:128
Rejestracja:czwartek 01 kwie 2004, 00:00

Re: Commodore 64 + synteza mowy

Post autor: mc_iek » środa 05 maja 2004, 17:49

...C-64 to Legenda!



Nie to żebym sie czepiał ale pierwsze digitalizacje nagrań robiłem na tym sprzęcie. W standardwą pamięc wchodziło z 10 sekund monofonicznego nagrania (4bity/8kHz) ale wszyscy znajomi kiwali głowami nad tymi niesamowitymi możliwościami C=64...

... a tak sobie czasem cos dłubnę w dźwiękach...

ODPOWIEDZ