KOSS 4 AA Titanium

[alius]

Mam prosbe do szanownych kolegow i kolezanek. Zamierzam, niby okazyjnie, kupic sluchawki KOSSA pro 4 AA Titanium za 690 zl. Warto...? Czy lepiej wydac troszke mniej na Senheisery 280 pro... KOSSy sa nowiutkie, maja tylko dwie rysy na obudowie, ale ta cena... Na stronie producenta znalazlem je za 100$...

POMOCY!

[qen]

Jakby to powiedzieć....

....ja dzisiaj słuchałem sobie w sklepie muzycznym AKG k-55, AKG k-66 i Sennheserów HD-457... mniej więcej te wymienione przeze mnie sluchawki są zbliżone brzmieniowoi (mniej-więcej)...



W pewnym momencie poprosiłem o podłączenie mi słuchawek KOSSa ( nie pamiętam modelu - ale kosztowały tyle co AKG k-55 - okolo 170 zł) i szczena mi opadła...kurcze lepsze są PHILIPSY HP190 (takie do kupienia w hipermarkecie za 29,90)... jeśli w tym przedziale cenowym te KOSSy tak straszliwie odstają od konkurencji - to ja już tej firmie nie ufam, wolę Sennheisera, albo AKG - bo przenajmniej cena (albo przedział cenowy) jest adekwatny do jakości...

Może się mylę - ale to moje własne odczucie

[Kurz]

W pewnym momencie poprosiłem o podłączenie mi słuchawek KOSSa ( nie pamiętam modelu - ale kosztowały tyle co AKG k-55 - okolo 170 zł) i szczena mi opadła...kurcze lepsze są PHILIPSY HP190 (takie do kupienia w hipermarkecie za 29,90)...



W klasie cenowej do 200 zł, można brać pod uwagę jedynie Philipsy i

Tonsile.

Powtórze jednak za Tobą:

Może się mylę - ale to moje własne odczucie...

[Hubba]

Z zaczytanych i zaslyszanych opinii realizatorow, ale i audiofili (co najciekawsze !) sluchawki Koss w jakiejkolwiek masci (modelu) to jeden z gorszych wyborow. Jednym zdaniem nadaja sie tylko do walk/disc- manow.

Z moich doswiadczen wynika, ze najwiekszy problem w tych sluchawkach dotyczy dolu- jak nie jest sztucznie "przewalony" to z kolei jakis nienaturalny (wystarczy zalozyc na chwile inne sluchawki, zeby sie przekonac, ze cos jest nie tak).

Natomiast Koss daje dozywotnia gwarancje na swoje produkty.

Proponuje posluchac, a nastepnie samemu sie przekonac czy sie nadaja czy nie.



hubi

[qen]

Quote:

...jak nie jest sztucznie "przewalony" to z kolei jakis nienaturalny (wystarczy zalozyc na chwile inne sluchawki, zeby sie przekonac, ze cos jest nie tak). **********************

dokładnie! Jak wospminałem powyżej - założyłem na moment AKG k-55 i byłem w szoku - przez chwilkę myślałem, że to jakiś głupi żart i slucham słuchawek multimedialnych za 19,90....



Jednym zdaniem nadaja sie tylko do walk/disc- manow.

***********************

Panie Hibu nie obrażajcie pan ja właśnie szukałem słuchawek do discmana (pośród AKG k-55, k-66 i Sennheiserów) i te KOSSy odrzuciłem od razu...moim zdaniem - to one się nadają chyba do tych przenośnych radyjek "DANA" sprzed 20 (30) lat

[qen]

dokładnie! Jak wospminałem powyżej - założyłem na moment AKG k-55 i

***********



tfu - miałem na myśli te KOSSy

[alius]

Dzieki serdeczne Panowie!!! Dzisiaj jeszcze raz odsluchalem KOSSY, Senheisery HD 280 pro i jednak "hadeki" brzmia hmm... bardziej dynamicznie. Bas jest krotki, ale masywny. Do odsluchu mialem 4 plytki: Jazzanova, Daft Punk, Kraftwerk i moje marne wypociny. Ale po wedrowkach po necie i rozmowach z paroma realizatorami doszedlem do wniosku ze kupie Audio Technica ATH-M40fs... Gdzie dwoch sie bije...



Ale mam problem w zwiazku ze wzmocnieniem. Boje sie je podpinac do jakiegos "muzycznego" przedwzmacniacza, gdyz obawiam sie, ze moga stracic one (sluchawki) swoj "studyjny" charakter brzmienia i zostac troszke podkolorowane. Slusznie...??? Wystarczy je podpiac pod karte (m-audio audiophile 2496)???



Pozdrawiam!