W pogoni za cieniem..

[pawello]

Witam..



Od jakiegos czasu sledze rozne dyskusje ktore maja miejsce na tym forum..Dotycza one jakosci w kontekscie torow urzadzen.. wtyczek oraz calej "garmazerki" sluzacej do nagran i masteringu.. Panowie rozpisuja sie o niuansach na poziomie -145 dB itd..Gdzie indziej pisza o rzekomej wyzszosci technicznej brzmieniowej czy jakiejkolwiek produkcji zachodnich itp.. Gdzie indziej sie pisze ze w Polsce nie da sie zrobic przyzwoitego masteringu.. Czyzby jakosc urzadzen czy programow mialy wieksze znaczenie od wykonania instrumentalisty i SPOSOBU nagrania przez realizatora jego partii? A co bedzie gdy za dwa lata standardem stanie sie rozdzielka 96 bitow i 252 kHz probkowanie? Wtedy bedziecie pluc na urzadzenia produkowane obecnie? Czy pogon za jakoscia gratow przycmi na tym forum dyskusje merytoryczne? Czy to jest forum dla inzynierow elektronikow czy dla muzykow i realizatorow nagran oraz masteringowcow?

Wreszcie czy nie nazbyt umniejszamy role naszej pracy? Czyzby Polak byl gluchy i nie potrafil? A co powiecie np o jakosci nagran masteringu i brzmieniu plyty "Upojenie" Jopkowej? Czy ktos czytal reportaz na ten temat?

Zapraszamdo przeczytania Pat Metheny np wgrywal wiekszosc gitar na linie! I co powiecie? Ze barbarzynstwo? Jakos ta plyta przez to zle nie brzmi.. Czekam na wasze opinie
[addsig]

[mr-hammond]

jasne zgodze sie z toba :) wokale nagrywane w domku u Pablosa Zareckiego tez sa fenomenalne :)

Miałem tą okazje zobaczyc jego studio domowe , i to co tam zobaczyłem zapamietam do końca zycia :):):):):):):):):)

Znalazłem fotke gdzie pablos nagrywa wokal A.M.J w sypiajni :):):):)

Ja jestem jak najbardziej za , ale wiesz mi ze to nie jest tak do konca- linia i komputer czy inny rejestrator :) ( o czym pewnie zreszta sam dobrze wiesz ) .

Mysle ze im prosciej tym lepiej ,a tym nagraniom nie mozna nic zarzucic .



A tak na marginesie to czemu Zarecki nie ma własnej oficjalnej strony www? Taki muzyk powien cos takiego miec . JA wiem ze mu na tym nie zalezy ale moze ktos sie tym zainteresuje :)

pozdrawiam

PAWEŁ

[diskoman]

Od jakiegos czasu sledze rozne dyskusje ktore maja miejsce na tym forum..Dotycza one jakosci w kontekscie torow urzadzen.. wtyczek oraz calej "garmazerki" sluzacej do nagran i masteringu..





Na tym forum trwają różne dyskusje,nie tylko o sprzęcie!





Panowie rozpisuja sie o niuansach na poziomie -145 dB itd..Gdzie indziej pisza o rzekomej wyzszosci technicznej brzmieniowej czy jakiejkolwiek produkcji zachodnich itp.. Gdzie indziej sie pisze ze w Polsce nie da sie zrobic przyzwoitego masteringu..





Da się.O tym też można dowiedzieć na tym forum.





Czyzby jakosc urzadzen czy programow mialy wieksze znaczenie od wykonania instrumentalisty i SPOSOBU nagrania przez realizatora jego partii?





Nie!





A co bedzie gdy za dwa lata standardem stanie sie rozdzielka 96 bitow i 252 kHz probkowanie? Wtedy bedziecie pluc na urzadzenia produkowane obecnie?





Opisane przez ciebie parametry nigdy nie staną się standardem,gdyż

obecnie przewyższa je już swoimi możliwościami DSD.Standardy ponadto

nie pojawaiają się "co dwa lata" tylko zmieniają się raz na dziesięć lat.







Czy pogon za jakoscia gratow przycmi na tym forum dyskusje merytoryczne?





Dyskusje merytoryczne bywają również o sprzęcie.





Czy to jest forum dla inzynierow elektronikow czy dla muzykow i realizatorow nagran oraz masteringowcow?





Dla wszystkich wymienionych.





Wreszcie czy nie nazbyt umniejszamy role naszej pracy? Czyzby Polak byl gluchy i nie potrafil?





Średnia nasza jest nieco niższa od średniej światowej,ale to się zmienia

i te róznice powoli się zacierają.Coraz lepsza jakość gratów napewno ma na to wpływ,ale największy chyba edukacja i wiedza,którą to forum oraz EiS propaguje.





A co powiecie np o jakosci nagran masteringu i brzmieniu plyty "Upojenie" Jopkowej? Czy ktos czytal reportaz na ten temat?





Tak czytał.Płyta brzmi fajnie i jest dobra.





Pat Metheny np wgrywal wiekszosc gitar na linie! I co powiecie? Ze barbarzynstwo? Jakos ta plyta przez to zle nie brzmi..





Znakomici muzycy pozbawieni są kompleksów i nie zamykają się w swoich

"małych pudełkach".Jeżeli linia brzmi dobrze to dlaczego jej nie użyć...



diskoman

[mr-hammond]

Osobiscie uwazam ze forum jest dla wszystkich i kazdy znajdzie cos dla siebie , wszystkie decybele , megabajty , itd słuzą powstawaniu muzyki , wiec dlaczego nie mielibysmy o tym dyskutowac ?

Na forum jest tylu doswiadczonych ludzi od których mozna sie b.duzo dowiedziec .

Mysle ze mase ludzi mogło by potwiedzic to ze dzieki forum eis nie wywalili pieniedzy w błoto np. na sprzet który wg. producenta ma same zalety :) i brzmi doskonale :)

przykład to- kolega kupił "POD"a drugiej generacji i jakiez wilekie ździwienie wywołał u mnie text ( chyba w instrukcji) ze "POD" pierwszej generacji miał super mega hiper giga extra brzmienie , ale wada były brzmienia akustyczne .

Czy pamietacie to jak same dobrodziejstwa wypisywano na początku pierwszego "POD"a ?:)

eh....zycie :)

To tak toszke nie na temat , ale takich sytuacji jest napewno wiecej , i tutaj mozemy sie nawzajem przestrzegac :)

Pozdrawiam

PAWEŁ

[pawello]

Mam kolege ktorego glownym tekstem w temacie sprzetu i realizacji nagran jest "wzorcowe rozwiazania".. twierdzi ze TYLKO Prociuls ze TYLKO Neve...ze TYLKO....itd.. Wkurza mnie takie "metkowe " podchodzenie do tematu.. A na na naszym forum "metkowcow" nie brakuje .. I w "swiatku" "warszawkach" itp.. Ja sie tylko pytam co wazniejsze: decybele i kiloherce czy tez muzyka? Potem przychodzi tu mlody czlowiek - nawet zdolny - i sie dowiaduje ze sa "wzorcowe rozwiazania" oraz ze liczy sie "metka" a jego wypasiony komp oraz legalne oprogramowanie renomowanej firmy i bateria wtyczek po prostu sie nie nadaja do robienia muzyki bo albo nie maja wlasciwej metki albo sa CYFROWE LUDZIE..

Gloryfikuje sie tutaj (na forum) role mistycznych zlotych uszu..drogich urzadzen.. a pomija sie role ludzka w procesie tworzenia nagran.. takie mam odczucie! Ja uwazam ze ludzki czynnik jest 100 razy bardziej istotny od gratow.. Doswiadczenie i kreatywnosc to klucz do sukcesu.. A graty to tylko narzedzia.. I 1000 razy bardziej wole dobra muzyke zrealizowana na wtyczkach niz gniota nawet po masteringu na supergratach u Gawlowskiego..Co wy na to?
[addsig]

[pawello]

Wiesz Pan co Mr discoman?



Czepiasz sie Pan slowek zamiast zakumac przekaz Ja w tym stylu nie bede dyskutowal Styl panskiej odpowiedzi sugeruje ze Pan wolisz kiloherce i decybele - przekaz - byc moze w muzyce rowniez - sie dla pana nie liczy
[addsig]

[diskoman]

...Wiesz Pan co Mr discoman?



Czepiasz sie Pan slowek zamiast zakumac przekaz Ja w tym stylu nie bede dyskutowal Styl panskiej odpowiedzi sugeruje ze Pan wolisz kiloherce i decybele - przekaz - byc moze w muzyce rowniez - sie dla pana nie liczy

...

**********************



Przekaz...A jaki jest twój przekaz??? W jakim stylu chcesz dyskutować?

Mylisz pojęcia,miksujesz różne zagadnienia w jednym poście.

Styl mojej wypowiedzi sugeruje,że nie cierpie jak ktoś pisze bzdury.

Jeżeli czegoś nie wiesz to nie pisz o tym bo się ośmieszasz na ogólnopolskim forum o audio.

Ludzie tu rozmawiają o sprzęcie,dobrych produkcjach,o muzyce i jej różnych aspektach takich jak np. to,że najważniejszym czynnikiem

w produkcji jest talent muzyków,realizatorów,ludzi.

Po co zaczynasz "merytoryczną" dyskusje jeżeli nie potrafisz postawić żadnej sensownej tezy?

Piszesz głupoty odklejone od siebie i masz pretensje,że łapie cie za słówka.

Edukacja i jeszcze raz edukacja!!!

[diskoman]

Gloryfikuje sie tutaj (na forum) role mistycznych zlotych uszu..drogich urzadzen.. a pomija sie role ludzka w procesie tworzenia nagran.. takie mam odczucie!

**********************

To zdanie wybitnie nie ma sensu.

Piszesz o gloryfikowaniu roli złotych uszu(na forum),czyli o uznaniu czynnika ludzkiego za najważniejszy,talentu i dobrego słuchu za nadrzędny element.

A póżniej w tym samym zdaniu mówisz,że sie tu pomija rolę ludzką w procesie tworzenia.Zdeklaruj się o co ci chodzi?



Przeglądałem wielokrotnie archiwa tego forum i ani razu nie zetknąlem się z takimi stwierdzeniami.Ludzie wiedzą,że ważny jest zarówno sprzęt,muzycy,ucho realizatora, jak i pomieszczenie.

[mr-hammond]

jak tytuł wskazuje "w pogoni za cieniem " sądze ze dyskusja miała polegac na pokazaniu ze człowiek bez maszyn potrafi , ale sam fakt ze twój post sie tu znalazł dowodzi ze korzystałes z komputera , albo komórki :):):), wiec jak sam widzisz bez kompa ludzie nie potrafia zyć :) , to postep techniczny , a jesli chodzi o muzyke to kazdy chce brzmiec dobrze , a jesli urządzenia w tym pomagają to dlaczego nie stosowac?

POzdrawiam

PAWEŁ

[minimalmusic]

panowie, po co te krzyki..?



wszyscy zgodnie twierdzimy, ze do muzyki potrzebny jest tak talent, jak i odpowiedni sprzet..



pozdrawiam