Logiczne jest, że te spokojniejsze momenty znacznie mogą ową wartość RMS zaniżyć, wtedy będę np. starał się podbić nagranie mocniej, niszcząc je nieziemsko prasując w momentach refrenu...
Wiem, wiem - "najlepsze do sprawdzenia, czy jest dobrze jest ucho", ale jednak nie uchem kierują się np. Recenzenci z działu "Przyślij nam swoje demo", gdy piszą, że "średni poziom - 11,90 dB"

Aha! I czy RMS wyskokości 10,80-11,50 dB jest wystarczający? Zaznaczam, ze praca nad materiałem odbywa się w domu, na wtyczkach, a nie wysokiej klasy urządzeniach...

P.S. Zone, za Twą radą dałem tu ten post
