Jeśli chodzi o instrukcję do ExSC, to jest bardzo ok, wyjaśnia wszystko, polecam jej lekturę polskim dystrybutorom zagranicznych produktów....
**********************
Hmm. Ciekawe spostrzeżenie. Ale jeszcze daleko jej do wzorcowego manuala. Również przydałaby się fachowa ocena specjalistów pod kątem terminologii. Tak czy inaczej staram się aby instrukcja była czytelna i przejrzysta dla użytkownika. W wersji 2.0 instrukcja być może będzie w formie *.pdf. Na razie nie stać mnie na zakup profesjonalnej aplikacji do tworzenia pdf czyli Acrobata, więc wybrnąłem z tego ekonomicznie i dotychczasowa instrukcja była w formie HTML. Ale niestety jest to trochę pracochłonne. Planuję wykorzystać możliwości nowego OpenOffice 1.1.1a, który zdaje się bardzo ładnie generuje pdf-y. Robiłem już pierwsze przymiarki.
W wersji bezpłatnej jednak nie znalazłem możliwości konwersji SoundFontów do innych formatów niż Wav i Aiff... , stąd moje pytanie o manual...
**********************
Jak to. Z formatu Soundfont masz możliwośc konwersji do GigaSampler i SampleTank a także możliwość eksportu poszczególnych próbek. W wersji demo jakość próbek obcięta do 10-bit (słychać szumek).
Wersja 2.0 będzie inaczej zorganizowana. Dojdzie menu wyboru formatu źródłowego i docelowego. Również w inny sposób będą ulokowane poszczególne opcje. Taka organizacja powinna być bardzo czytelna i szybka. No i lista formatów będzie już spora i imponująca
Bawię się ostatnio SampleTankiem 2 (*),
**********************
* psss ... udam, że nie widziałem tego
czy próbki 10 bitowe pozyskane przy pomocy ExSC Demo zagrają w nim?
**********************
Tak. EXSC konwertuje do formatu SampleTank 1, który jest odczytywalny przez ST2 (w sumie to oczywiste). Po za tym niefortunny układ z IK nie pozwala mi na dodanie konwersji ST2

. Może spróbuję się z nimi skontakować i wyjaśnić tę sytuację. Emocje SampleTanka 2, chyba mamy już za sobą, więc może się uda. Będę musiał zadzwonić i poważnie porozmawiać z Enrico Iori (o ile będą chcieli ze mną rozmawiać bo filtrują nawet moje adresy e-mailowe). Chciałbym kiedyś wyjaśnić tę sytuację i nie myśleć już nigdy o tym.
...A i jeszcze jedno: czemu koniec z wersją polską?...
**********************
Może źle się wyraziłem.
Wobec faktu, że są "legalni" użytkownicy tego programu, którzy współpracują z piratami chciałem przestać tłumaczyć program po polsku i dodawać polską instrukcję (na znak protestu !!!).
Z drugiej strony sam przyzwyczaiłem się do polskiej wersji i z pewnością przyzwyczaili się do niej polscy użytkownicy.
Dlatego informuję, że polska wersja będzie utrzymana jakkolwiek problematyczną sprawą zawsze dla mnie jest polska instrukcja
A dokładnie dobór polskiej terminologii. W zasadzie nakład pracy nie jest aż tak ogromny, więc ogłaszam, że na razie PL zostaje.
W końcu to jeden z nielicznych programów związanych z audio po polsku. 