Wywiad z J. Gawłowskim

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
diskoman
Posty:27
Rejestracja:piątek 12 gru 2003, 00:00
Re: Wywiad z J. Gawłowskim

Post autor: diskoman » czwartek 22 sty 2004, 01:31

Nie wiedziałem,że gość grał kiedyś na gitarze i nagrał płytę.

Przynajmniej posiada solidne podstawy do pracy z muzykami.

W końcu sam kiedyś był po drugiej stronie szyby.



Podczas czytania wywiadu z nim dowiedziałem się o paru istotnych

rzeczach dotyczących masteringu i w ogóle mixowania muzyki.

Doceniam to,że tak otwarcie dzieli się swoimi doświadczeniami.
[Post edytowany przez Admina w dniu 22/01/2004]

Awatar użytkownika
Velu
Posty:420
Rejestracja:czwartek 17 paź 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Wywiad z J. Gawłowskim

Post autor: Velu » czwartek 22 sty 2004, 12:44

A ma ktoś teraz może adres WWW JG Master Labu bo w wyszukiwarce nic mi nie znajduje ??


Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Wywiad z J. Gawłowskim

Post autor: oduck » czwartek 22 sty 2004, 13:43

fan dobrego brzmienia ;)

Max_to_max
Posty:179
Rejestracja:sobota 15 lis 2003, 00:00

Re: Wywiad z J. Gawłowskim

Post autor: Max_to_max » czwartek 22 sty 2004, 23:09

A tak na marginesie to zawsze irytowały mnie te dyskusje typu ,,kto u nas robi dobry mastering''....

**********************



A tak na marginesie to jakoś nikt nie mógł znaleźć dobrego masteringowca w grudniowej polemice "dobry mastering". A teraz jak napisali w estrada i studio to nagle większość mówi: tak tak JG jest super! To światowy sound itp.

Oj oj :(


Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Wywiad z J. Gawłowskim

Post autor: oduck » piątek 23 sty 2004, 08:37

bylo gorzej - wszyscy krakali ze Jacek jest be, ze amatorka i w ogole.. a teraz cisza ;) ciekawe co zamknelo buzie krzykaczom- zdjecia, pare konkretnych stwierdzen bez sciemy czy moze jeszcze cos innego?:)
fan dobrego brzmienia ;)

Awatar użytkownika
Markus
Posty:280
Rejestracja:piątek 17 maja 2002, 00:00

Re: Wywiad z J. Gawłowskim

Post autor: Markus » piątek 23 sty 2004, 09:20

a teraz cisza ;) ciekawe co zamknelo buzie krzykaczom- zdjecia, pare konkretnych stwierdzen bez sciemy czy moze jeszcze cos innego?:)...

**********************

Niektórzy poprostu płacąc pieniądze za master oczekują cudów...

Również uważam, że ostatnie polskie produkcje masterowane przez Jacka w końcu nawiązują do światowego brzmienia i to napawa optymizmem. Bo dzięki ewentualnej współpracy z takim gościem, homerecording z ambicjami ma rację bytu - to moje osobiste zdanie. Co prawda, w tym wywiadzie padło parę dziwnych stwierdzeń, ale w tym fachu nie słowa są przedmiotem oceny.

A co do krzykaczy - zawsze warto poznać inne opinie - niekoniecznie pochlebne. Z tym że, aby przekonać forum o swoich racjach niech dołączą jakieś MP3 z numerami przed i po masterze.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Wywiad z J. Gawłowskim

Post autor: oduck » piątek 23 sty 2004, 09:32

zapomnij, stary:) jeden z nich nie chcial sie nawet przedstawic z obawy przed rzekoma lawina autografow ktore musialby rozdac :)



fan dobrego brzmienia ;)

Awatar użytkownika
Markus
Posty:280
Rejestracja:piątek 17 maja 2002, 00:00

Re: Wywiad z J. Gawłowskim

Post autor: Markus » piątek 23 sty 2004, 10:17

...zapomnij, stary:) jeden z nich nie chcial sie nawet przedstawic z obawy przed rzekoma lawina autografow ktore musialby rozdac :)



...

**********************


Awatar użytkownika
stereophonic
Posty:134
Rejestracja:wtorek 07 paź 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Wywiad z J. Gawłowskim

Post autor: stereophonic » piątek 23 sty 2004, 11:08

......zapomnij, stary:) jeden z nich nie chcial sie nawet przedstawic z obawy przed rzekoma lawina autografow ktore musialby rozdac :)



...

**********************



zaczyna sie od nowa , Smiac mi sie chce :) Ludzie o co chodzi , znam Jacka Gawłowskiego bardzo długo , chociaz nie byłem w jego nowym studio to miałem okazje z nim pracowac nie raz i nie tylko przy Masteringu ale tazke przy produkcji płyt np. Jacka Łaszczoka (Stachursky ) , nie podobaja mi sie jego techniki, dlatego z nim nie pracuje, takie jest moje zdanie i mam prowo to wyrazac , a jesli to komus przeszkadza to juz jego sprawa :) Od tamtej pory upłyneło troche czasu i J.G bardzo sie rozbudował. słyszałem jego ostarnie produkcje( mastering ) i moge powiedziez ze napewno brzmi to lepiej, takze nie jest powiedziane ze nie sprobuje raz jeszcze . Napewno nowe pomieszcze w ktorym pracuje jest o 100 % lepsze od domku działkowego w ktorym pracował poprzednio a w ktorym " troche " dudniło .

Pozdrawiam i zycze ciekawszych postow
Pozdrawiam Stereophonic

Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Wywiad z J. Gawłowskim

Post autor: oduck » piątek 23 sty 2004, 11:54

ale przeciez nikt nie powatpiewa w twoje widzi-mi-sie i preferencje auralne ;) chodzi tylko o to ze jak sie kogos krytykuje to dosyc niekulturalne jest to robic "zza wegla";)

napisales, ze produkcje Jacka brzmia do bani, twoje zdanie - ok. ale teraz piszesz cos o technikach, o pomieszczeniu, o tym ze cos moglo sie zmienic - tymczasem tamta dyskusja byla prowadzona w momencie kiedy nowe studio JG juz dzialalo, i pomimo to nie zostawiles furtki typu "nie bylem, nie sluchalem, nie widzialem, nie mam zdania", tylko skrytykowales dosyc mocno stanowczo odradzajac korzystanie z jego uslug (co oznaczaloby ze jego praca jest obiektywnie , a nie subiektywnie wg ciebie niesatysfakcjonujaca i niegodna polecenia)

ja rowniez znam Jacka, mam ta przyjemnosc - bardzo ale to bardzo pomogl mi podczas pisania mojej pracy mgr ("Mastering - cel, metody, srodki" jesli kogos interesuje :) ), za co jestem mu bardzo wdzieczny, i uwazam ze poddawanie pod watpliwosc jego kompetencji bez konkretow swiadczy tylko o opiniodawcy , i to na niekorzysc. jesli nie odpowiada ci styl pracy JG, to musisz sobie masterowac plyty sam , bo jego techniki nie odbiegaja od standardu swiatowego w tej dziedzinie, a produkcje opuszczajace jego studio te standardy spelniaja bez problemu.

kolejny raz znajduje potwierdzenie teza o spychologii - jak cos jest zwalone to trzeba znalezc winnego. moze to twoje nagrania nie spelnialy wymogow profesjonalnych, i dlatego master brzmial jak brzmial bo nic innego nie dalo sie z niego wycisnac? twierdzisz ze gdzie indziej ktos zrobil ci master poprawnie - dlaczego wiec nie chcesz pochwalic sie tymi nagraniami? daloby to lepszy poglad na twoja opinie



zreszta obiecalem sobie nic nie pisac na ten temat ale jednak nie moglem sie powstrzymac, zamiast gadac o innych robmy swoje i pozwolmy innym rowniez na to :)

ode mnie EOT :)
fan dobrego brzmienia ;)

ODPOWIEDZ