PWA, powiem Ci tak - mam dyszkę Pro w robocie na Skylake z 4 GB RAM i HDD. Update'y z d###, muły, lagi, mieliśmy raz problem po update. Jestem zmieszany, nie wstrząśnięty. W domu mam testowo dyszkę i co jakiś czas sobie uruchamiam. Niby nic się nie dzieje. Nic złego mi nie zrobiła, po prostu... jej nie ufam

. Jak wyszedł Win8 też patrzyłem jak na g####, ale po 8.1 i update'ach... cóż... Chyba się przekonałem jak kupiłem laptopa z licencją Win 8.1 Pro, chciałem zmienić od razu na Win7 ale dałem jej szansę. Okazuje się że to całkiem sprawny systemik. Myk - wersja modowana, parę tweaków i jest ok

. Pewnie Win10 by mi problemów też nie robił (ostatnio kupiłem Zoom L12 do spółki z Zoom UAC2 + klawiatury sterujące), ale... "Ja tam swoje wiem"

.
Niestety jednak przy zakupie Zen2 (bo mój desktop pamięta czasy jak wychodził pierwszy Crysis

) coś czuję że starsze OSy będą średnio współpracować z nim - także na 100% kupię Win10Pro (podobno przebudowali scheduler żeby nie skakać pomiędzy CCX-ami). Boję się jedynie o współpracę mojego Zooma UAC2 z chipsetami od AMD, bo podobno jest loteria (eh, stare czasy z chipsetami FW)... To jedyny powód dla którego kiszę się na lapku z Haswell'em 4810MQ - jak działa, po co zmieniać

.
Generalnie dycha jest już w miarę spoko, ale ja póki nie muszę nie przechodzę - i tak wywalam większość usług, dla mnie może działać sam kernel, garść niezbędnych usług, DAW na autostarcie, interfejs, kontrolery i jest ok

. Wolę się skupić na robocie niż na udrach ze sprzętem - za czasów 98SE/XP/Visty się w to bawiłem i wyznaję zasadę - "lepsze jest wrogiem dobrego"

.