Zmarł Czesław Niemen

Tu jest miejsce na Wasze pytania i opinie. Można przedstawić swoje zdanie, niekoniecznie na tematy ściśle związane z tym, o czym piszemy w magazynie.
Awatar użytkownika
MATT669
Posty:208
Rejestracja:środa 27 lis 2002, 00:00
Re: Zmarł Czesław Niemen

Post autor: MATT669 » niedziela 18 sty 2004, 13:44

jedyny z tzw. polskiej 'klasyki",którego naprawdę szanowałem...

wydaję mi się,że pan czesław był w ostatnim czasie w jakiś tam sposób takim patronem,młodych,poszukujacych artystów(wiedzieliście,że chemical brothers w utworze "the test" wykorzastali sample z niemena?)

.krytykował to co miałkie i puste w muzyce,a niejednokrotnie dostawało się od niego jego muzycznym rówieśnikom-chałturnikom,którzy dawno już powinni usunać się w cień...za to min. go szanowałem.





niech odpoczywa w spokoju....



(i)

Awatar użytkownika
Sroka
Posty:652
Rejestracja:piątek 05 wrz 2003, 00:00

Re: Zmarł Czesław Niemen

Post autor: Sroka » niedziela 18 sty 2004, 14:38

Mam tak samo jak Ty

Miasto moje a w nim

Najpiękniejszy mój świat

Najpiękniejsze dni

Zostawiłem tam kolorowe sny





Odpoczywaj w pokoju.



Sroka

Nie jestem muzykiem, ale jestem na forum, bo lubię zadawać pytania!!!

Czerwo
Posty:6
Rejestracja:wtorek 07 maja 2002, 00:00

Re: Zmarł Czesław Niemen

Post autor: Czerwo » niedziela 18 sty 2004, 15:49

[']
Student IV roku PW Inż. Chem. i Procesowej, hobby - oczywiscie muzyka pod wszelka postacia (prawie), komponowanie, gra na gitarze, realizacja, no i uwielbiam grac w Paintball - polecam. hmm co jeszcze, lat 25

Awatar użytkownika
Opal
Posty:36
Rejestracja:wtorek 14 maja 2002, 00:00

Re: Zmarł Czesław Niemen

Post autor: Opal » niedziela 18 sty 2004, 16:41

Wielkiemu Muzykowi zapalam świeczkę

i i i i i


Awatar użytkownika
muscato
Posty:91
Rejestracja:sobota 08 cze 2002, 00:00

Re: Zmarł Czesław Niemen

Post autor: muscato » niedziela 18 sty 2004, 17:14

...Wieczorem w Warszawie zmarł w wieku 65 lat Czesław Niemen

...

**********************

[i][i][i][i][i][i][i]

residance - warsaw
destination - space

Awatar użytkownika
smal108
Posty:50
Rejestracja:czwartek 11 gru 2003, 00:00

Re: Zmarł Czesław Niemen

Post autor: smal108 » niedziela 18 sty 2004, 21:21

Bardzo niezwykly muzyk i przede wszytstkim człowiek. Z tego co wiem wierzył w reinkarnację ja też. dla duszy nie ma narodzin ani śmierci. szacunek i trzyamj sie Czesiu!!!
Radhe Govinda!

Awatar użytkownika
Hardi
Posty:692
Rejestracja:sobota 03 maja 2003, 00:00

Re: Zmarł Czesław Niemen

Post autor: Hardi » niedziela 18 sty 2004, 22:31





Nadchodzi taki czas w życiu człowieka, kiedy musi odejść z tego świata. Szkoda, że czas pana Czesława skończył się wczoraj, ale taka była wola Wszechmogącego. Wielki talent i wielki głos, który jest unikatowy. Natalia, córka pana Czesława, odziedziczyła po nim głos. Teraz jak będę słyszeć jego głos, czy to podczas naszej rozmowy, czy to podczas jej śpiewania, to będę wspominać pana Czesława.



gadu-gadu 4021735

Tymek
Posty:15
Rejestracja:środa 29 paź 2003, 00:00

Re: Zmarł Czesław Niemen

Post autor: Tymek » niedziela 18 sty 2004, 22:32

cześć Jego pamięci
Producent muzyki elektronicznej - ekspermentalnej i innej. Autor kilku wtyczek VST.

Awatar użytkownika
Vocel
Posty:160
Rejestracja:sobota 30 mar 2002, 00:00

Re: Zmarł Czesław Niemen

Post autor: Vocel » niedziela 18 sty 2004, 22:42

'Terra Deflorata'...prawdziwe oblicze Pana Czesława Niemiena...uczta dla wszytkich fanów el-muzyki. bez tej płyty nie mam mnie...mam ciągle czarny winyl z grafikami artysty...bylem na jego koncercie w Krakowie...poszedłem po autograf i pamietam, ze zapytal sie "Dlaczego na takiej obszarpanej kartce?"...dlaczego welcy odchodza, a caly ten 'pseudo artyzm' nabija kabze głuchym producentom?
musze zaczac traktowac siebie powazniej

Slavecky
Posty:64
Rejestracja:czwartek 07 lis 2002, 00:00

Re: Zmarł Czesław Niemen

Post autor: Slavecky » niedziela 18 sty 2004, 23:48

smutno mi ...



często sobie śpiewałem wczesnym rankiem stojąc nad brzegiem Wisły (mieszkam blisko) : (...) gdybyś ujrzeć chciał nadwiślański świt już dziś wyruszaj ze mną tam (...) ... I będę śpiewał ... (Tu i nad Tamizą)



smutno mi ...

ODPOWIEDZ