ESIO nEAR 05 Extreme - monitory warte uwagi?

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
Soundscape
Posty:2054
Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
Kontakt:
Re: ESIO nEAR 05 Extreme - monitory warte uwagi?

Post autor: Soundscape » środa 27 sty 2016, 14:13

Które płyty są dobre jako odsłuch referencyjny przy miksowaniu to jest chyba dobry pomysł na cały nowy temat.


****************************************

Bardzo dobry pomysł, tylko jak to zrobić, żeby później z tego sensowna lista powstałą? Wink


Paweł
Posty:864
Rejestracja:piątek 29 mar 2002, 00:00

Re: ESIO nEAR 05 Extreme - monitory warte uwagi?

Post autor: Paweł » środa 27 sty 2016, 16:59

Cóż, takie życie. Wiele płyt wykonawców których lubię, mogę już słuchać tylko w samochodzie, bo w domu nie mam czegoś, na czym by nie kaleczyły uszu. Coś za coś.

Problem polega na tym, że jeśli ktoś nie ma jeszcze osłuchania, to takie referencyjne nagranie/ania musi mieć najpierw możliwość odsłuchania na kilku dobrych sprzętach żeby mieć porównanie, wiedzieć na co zwracać uwagę itp. Jeszcze lepiej jak ktoś pokaże na co zwrócić uwagę. I tu się robi błędne koło, bo osoba wchodząca w temat, zwykle ma ograniczone możliwości by to zrobić. Słuchanie własnych miksów bez porównania, przez początkującego jest z kolei słabym pomysłem, bo co mu to powie? Głównie że coś jest nie tak, ale co? Miks? Monitory?

Dlatego to:

"...Które płyty są dobre jako odsłuch referencyjny przy miksowaniu to jest chyba dobry pomysł na cały nowy temat.
****************************************
....Bardzo dobry pomysł, tylko jak to zrobić, żeby później z tego sensowna lista powstałą? ..."

jest ogólnie dobry pomysł. Tylko trzeba go jakoś "ograć". Np. napisać na co szczególnie zwracać uwagę w poszczególnych utworach. Dalej dostępność. Szczerze to często używam nagrań, które nie mam pojęcia czy są gdzieś jeszcze dostępne, np. płyta testowa firmy Jamo, którą dostałem na jakiejś konferencji, nawet nie pamiętam kiedy.

Ale może spróbujmy. W opisie najważniejsze "wskaźniki", choć całość tez się liczy.

Z wspomnianego Jamo:

- Backseat - Cover Me /lokalizacja, stereofonia, pasmo (talerze i przeszkadzajki muszą być czyste)/
- Innocent Blood - You Got To Love /dynamika/
- Lisa Nilsson - Who's Sleeping In My Bed /bas jest na granicy, tylko w dobrych sprzętach nie dudni i zamula/
- Lysdal - Queen Of Wasting Time /ogólny balans, stereofonia/
Joe Morello - One For Amos /stereofonia, lokalizacja/

(nie wiem gdzie jej teraz szukać, a wygląda tak: http://www.avcat.jp/audiophilecd/jamo/index.html )

Singiel Supertramp - You Win, I Lose
- Tytułowy /rozciągnięcie i kontrola basu. Bas (instrument) musi być wyraźnie oddzielony od stopy. I nic nie może się snuć/

Supertramp - LP It Was The Best Of Times całość, bo to koncert. /pokazuje jak powinien koncert brzmieć/

Rammstein - LP Herzeleid np. pierwszy /pasmo i czy dany sprzęt nadaje się do miksowania mocnych gatunków/

Monster Magnet - Space Lord /bas)

ODPOWIEDZ