Soft Clipper - rekomendacja urządzenia analogowego

[fallworm]

No tak, ale clipping wtyczkowy - tak jak wspomniałem jest dużo gorszej jakości niż taką którą uzyskauje ścinając szczyty przez sztywne podłączenie z Out do in w karcie muzycznej, po prostu bez wyczuwalnych artefaktów da się zejśc niżej, dla tego interesuje mnie hardware głównie.

[DJOZD]

...No tak, ale clipping wtyczkowy - tak jak wspomniałem jest dużo gorszej jakości....

Szczerze nie posiadam tak dobrych przetworników bym ośmielił się clippować na nich zgrania. Jednak te miksy które udaje mi się zrobić przepuszczone przez software nie dostają żadnych artefaktów. A nagrania wychodzą głośne. Oczywiście zależy od utworu. Nie powiedziałbym że są dużo gorszej jakości.

[Markus]

......No tak, ale clipping wtyczkowy - tak jak wspomniałem jest dużo gorszej jakości....

Szczerze nie posiadam tak dobrych przetworników bym ośmielił się clippować na nich zgrania. Jednak te miksy które udaje mi się zrobić przepuszczone przez software nie dostają żadnych artefaktów. A nagrania wychodzą głośne. Oczywiście zależy od utworu. Nie powiedziałbym że są dużo gorszej jakości.

...

Polecam poeksperymentować z clippingiem na przetwornikach... Kiedyś też wychodziłem z tego założenia, że do takich zadań to tylko masteringowe konwertery się nadają i... jest w tym dużo prawdy, ale ja pierwsze testy wykonałem na RME FF800 i byłem zszokowany rezultatami. Zawsze bardziej mi się podobało niż przepuszczenie przez IMO najlepszy software'owy clipper - Sonnox Inflator. Voxengo Elephant ma też fajny moduł clippera, ale zawsze wybierałem wersje z pętli OUT/IN. To są subtelne różnice, ale jednak... Każdy sam musi zadecydować, czy warto w jego przypadku to robić... Raz na jakiś czas wracam na chwilę do eksperymentów ze wtyczkami, gdy mam do czynienia z zupełnie innym sonicznie materiałem, ale za każdym razem przekonuję się do przesterowywania przetworników.

@fallworm - jeśli chcesz transparentnego ścinania szczytów, to tylko właśnie hardclipping, a nie soft. Softclipping robi to, czego nie chcesz - czyli zaokrągla szczyty, albo inaczej, działa kilka db wcześniej niż zero, więc musi wpływać na brzmienie. Nie ma konkretnego odpowiednika softclippera w hardware - to można robić na jakimkolwiek urządzeniu analogowych - preamp, taśma itd. przesterowując jego tor...

[fallworm]

...

Polecam poeksperymentować z clippingiem na przetwornikach... Kiedyś też wychodziłem z tego założenia, że do takich zadań to tylko masteringowe konwertery się nadają i... jest w tym dużo prawdy, ale ja pierwsze testy wykonałem na RME FF800 i byłem zszokowany rezultatami. Zawsze bardziej mi się podobało niż przepuszczenie przez IMO najlepszy software'owy clipper - Sonnox Inflator. Voxengo Elephant ma też fajny moduł clippera, ale zawsze wybierałem wersje z pętli OUT/IN. To są subtelne różnice, ale jednak... Każdy sam musi zadecydować, czy warto w jego przypadku to robić... Raz na jakiś czas wracam na chwilę do eksperymentów ze wtyczkami, gdy mam do czynienia z zupełnie innym sonicznie materiałem, ale za każdym razem przekonuję się do przesterowywania przetworników.

@fallworm - jeśli chcesz transparentnego ścinania szczytów, to tylko właśnie hardclipping, a nie soft. Softclipping robi to, czego nie chcesz - czyli zaokrągla szczyty, albo inaczej, działa kilka db wcześniej niż zero, więc musi wpływać na brzmienie. Nie ma konkretnego odpowiednika softclippera w hardware - to można robić na jakimkolwiek urządzeniu analogowych - preamp, taśma itd. przesterowując jego tor...
... 

No właśnie - zadziwiłem się generalnie, że na moim domowym UCX'ie osiągam dużo lepsze rezultaty niż na dowolnym wtyczkowym clipperze - a ścięcie jest na zero. Najbardziej podoba mi się "wbicie" śladu na taśmę - czyli soft clipper - świetnie dodaje harmonicznych i wyrównuje obwiednie, brzmienie staje się intensywne i pełne. Jednak dzisiaj trudno o zakup magnetofonu szpulowego "tej jakości" o którą mi chodzi więc szukam typowego hardware dedykowanego do takiej roli. Myślałem, że można kupić "tanio" taki blok, ale z tego co widzę ceny zaczynają od 20 kpln więc jeszcze się zastanawiam.

BTW przetworniki w UCX'ie działają lepiej niż jakikolwiek soft (jaki sobie wymyślicie) w roli clippera. A jeżeli chodzi o limiter to polecam Pendulum - jak posmakujecie - nigdy nie wrócicie do swoich ulubionych wtyczek. 

[DJOZD]

Pewnie macie rację. Ja odnoszę się tylko to kwestii software vs top nagrania. Jeżeli
nagranie po software dogania bez problemów brzmieniowo uznane dobre swiatowe zgrania to
wychodzę z założenia że nie ma co bić nadmiernie piany.Często też widzę co mi wraca po
masteringu (analogowym). Aczkolwiek niebawem planuje
zakupić sobie coś klasy apollo lub apogee, zrobię wnikliwe testy


fallworm@ jaką muzykę finalizujesz na tym Pendulum?

[Jimek]

"Aczkolwiek niebawem planuje zakupić sobie coś klasy apollo lub apogee, zrobię wnikliwe testy "


Miałem okazje testować przez godzinę apollo. Jednym słowem petarda w odniesieniu do mojej rme 9632. Widzę więcej ile mi brakuje do utworów referencyjnych. Moje mixy bardziej mi się podobały na apollo. Nawet się nie spodziewałem ze jeszcze bardziej mi się spodobają. DJOZD daj znak jak wrażenia z testów.

Pozdrawiam
(btw marzy mi sie apogee symphony;))

[matiz]

Ja mam takie głupie może pytanie - jak chcecie zrealizować cliping (soft czy nie soft) za pomocą urządzenia ANALOGOWEGO? Jakieś przykłady może takiego urządzenia? Dominator?

_________________ nagrywamy.com

[Markus]

...Ja mam takie głupie może pytanie - jak chcecie zrealizować cliping (soft czy nie soft) za pomocą urządzenia ANALOGOWEGO? Jakieś przykłady może takiego urządzenia? Dominator?
_________________ nagrywamy.com...

W sumie racja, jako taki clipping ( w tym słowa znaczeniu) w analogu to raczej nie ;)
Pewnie chodzi tu o coś podobnego, ale bardziej należałoby to nazwać w tym przypadku saturacją z ograniczaniem.
Chociażby ten wspominany Pendulum to przecież ANALOG PEAK LIMITER, i ta nazwa jest chyba najtrafniejsza ;)