...
Może nie tyle co konkretnie ciemy, ale ciemniejszy niż bluebird. Który jest jaśniejszy niż Perception 120 ;)
Czyli co, ze5600? Lampa i całkiem dobra z tego co mi wiadomo. Ale ponoć też dość jasna
...
SE5600 to akurat dość jasna "lampa". Ludzie z anglosawskich krajów narzekają na sibilanty w tym modelu, a co dopiero Polacy
. Osobiście nie miałem doczynienia z tym mikrofonem, w sumie nie zdecydowałbym się na tę firmę - jakoś podlatuje mi chińską masówką
No ale to moja opinia.
Jak chcesz tani mikrofon do taniego preampa to zobacz Modele Rode - K2, NTK. Jak zależy Ci na zmniejszenie kłopotów z sybilantami - sprawdź ofertę naszych wschodnich sąsiadów - Oktavy. W ich 319 dzięki pierścieniowi rezonującemu na membranie, dużo łatwiej pozbyć się niechcianych sss
, sybilant nie brzmi jak przestar przynajmniej. Ogólnie do naszego wspaniałego języka, dla ludzi z zeESssowanym głosem bardzo ciężko coś dobrać - najlepej sprawdzają się wstęgi typu AEA r84 (charakterystyka wygląda komicznie ale w praktyce nie jest tak źle), dyamiczne - np SM7B. Też trzeba zwrócić uwagę, żeby stosować dwa bloki de-esserów, fajna jest kombinacja - jeden dynamiczny, jeden z odwróceniem polaryzacji - np spl. Trzeba też pamiętać o odpowiednim ustawieniu mikrofonu, o tym w ogóle czym jest sybilant
, no i o popfiltrze, który nie jest tylko "rajstopą na okręgu", Popfiltr też w dużej mierze pomaga redukować SSSsss :) - Sprawdź ofertę firmy Pauly Ton. Tak, wiem wydaje się śmieszne - pop filtr za 600 PLN. Pomimo wszelkich zabobonów - to działa. Jeżeli działa to jest warte swojej ceny.
Tak czy inaczej, każdy mikrofon będzie miał problemy jeżeli nie zostanie zasilony czymś odpowiednim. Wstęgi i dynamiki potrzebują odpowiednich preampów z odpowiednim wzmocnieniem, żeby w ogóle dźwięk był dobrze wysterowany. Mikrofony pojemnościowe potrzebują również dobrych, aby mogły pokazać na co je stać. Do tego Arta dużo nie podłączysz, to on będzie wąskim gardłem w Twoim torze.