Cyfrowa kaseta

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
santana.uk
Posty:71
Rejestracja:poniedziałek 14 paź 2002, 00:00
Cyfrowa kaseta

Post autor: santana.uk » wtorek 06 sty 2004, 22:12

Czy ktos moze orentuje sie co to jest kaseta TCC z tego co wiem jest to jakis rodz cyfrowej kasety. Przeszukalem co sie dalo i nadal nie wiem na ten temat ja juz zaczynam podejrzewac ze to bedzie DAT. Pytanie ile to ma z tym wspolnego?

Pomozcie!!!



Z gory dzieki
Rezyseria dzwieku - Poznań

Awatar użytkownika
MATT669
Posty:208
Rejestracja:środa 27 lis 2002, 00:00

Re: Cyfrowa kaseta

Post autor: MATT669 » wtorek 06 sty 2004, 22:17

...Czy ktos moze orentuje sie co to jest kaseta TCC z tego co wiem jest to jakis rodz cyfrowej kasety. Przeszukalem co sie dalo i nadal nie wiem na ten temat ja juz zaczynam podejrzewac ze to bedzie DAT. Pytanie ile to ma z tym wspolnego?

Pomozcie!!!



Z gory dzieki...

**********************

a nie czasem DCC???



to chyba z datem ,wydaje mi sie, nie ma nic wspólnego.był to chyba koncept firmy philips,który okazał sie potem niewypałem.

Paweł
Posty:864
Rejestracja:piątek 29 mar 2002, 00:00

Re: Cyfrowa kaseta

Post autor: Paweł » środa 07 sty 2004, 12:10

to chyba z datem ,wydaje mi sie, nie ma nic wspólnego.był to chyba koncept firmy philips,który okazał sie potem niewypałem....

**********************

Rzeczywiście z DAT-em ten standard nie miał nic wspólnego (np.: DAT - wirująca głowica, DCC - stała), ale nie ma powodu, by nazywać go niewypałem. Odtwarzacze DCC były w pełni kompatybilne z kasetą CC (bardzo jeszcze popularną w owych czasach) dając przy tym jakość (w zapisie cyfrowym oczywiście) zbliżoną do DAT-a. Tyle ze zarówno jedne jak i drugie były dość drogie (DCC nieco tańsze) i w efekcie DAT jako dający lepszą jakość przyjął się na rynku profesjonalnym, a ponieważ standard może (a raczej powinien) być jeden DCC padło, jako jeden z niewielu wynalazków Philipsa.


Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Cyfrowa kaseta

Post autor: matiz » środa 07 sty 2004, 19:27

Odtwarzacze DCC były w pełni kompatybilne z kasetą CC (bardzo jeszcze popularną w owych czasach) dając przy tym jakość (w zapisie cyfrowym oczywiście) zbliżoną do DAT-a.



Tak naprawde to nieco gorsza od minidyska - wtedy!, a co dopiero teraz.



Tyle ze zarówno jedne jak i drugie były dość drogie (DCC nieco tańsze) i w efekcie DAT jako dający lepszą jakość przyjął się na rynku profesjonalnym, a ponieważ standard może (a raczej powinien) być jeden DCC padło, jako jeden z niewielu wynalazków Philipsa.



DAT byl przeciez duuuzo wczesniej. W momencie wprowadzania DCC i walki o rynek z MD magnetofony DAT byly juz uznanym standardem profesjonalnym (mimo, ze na poczatku pozycjonowane byly na rynek amatorski), a DCC i MD walczyly o rynek amatorski. DCC stosuje kompresje stratna i nijak sie ma do DATa.

Awatar użytkownika
santana.uk
Posty:71
Rejestracja:poniedziałek 14 paź 2002, 00:00

Re: Cyfrowa kaseta

Post autor: santana.uk » środa 07 sty 2004, 20:42

Kompletnie zapomnialem o DCC jesli chodzi o jakosc to jest ona lepsza od MD ale gorsza od DATa.

DAT nie kompreuje (dzieki tej wirujacej glowicy mozna lepiej upakowac dane)

MD kompresuje ATRACem (stopien kompresji 1:5)

DCC kompresuje PASCem (stopien kompresji 1:4)



Wiec DCC jest lepszy od MD co ciekawe zarowno MD jak i DCC maja lepsza dynamike od DAT (wynika to pewnie z kompresji)



Sprawdze jeszcze czy to napewno DCC.

Mialem znalezc takie kasety wiec w tym przypadku bylo by to bez sensu ale sprawdzimy.



Dzieki za przypomnienie o tym standardzie.
Rezyseria dzwieku - Poznań

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Cyfrowa kaseta

Post autor: matiz » środa 07 sty 2004, 22:26

Wiec DCC jest lepszy od MD



Slyszales oba? Bo ja tak i niestety jest odwrotnie - to znaczy bylo jakies dziesiec lat temu Teraz to dopiero bylaby przepasc...

Awatar użytkownika
KAFEL
Posty:713
Rejestracja:poniedziałek 04 sie 2003, 00:00

Re: Cyfrowa kaseta

Post autor: KAFEL » czwartek 08 sty 2004, 09:34

...Wiec DCC jest lepszy od MD



Slyszales oba? Bo ja tak i niestety jest odwrotnie - to znaczy bylo jakies dziesiec lat temu Teraz to dopiero bylaby przepasc......

**********************

Mam 2 modele DCC Philipsa (przenośny i stacjonarny). Mają przetworniki A/D 18bit i uważam że DCC mimo tego że starszy od najnowszych MD jest lepszy ... chociaż na pewno taśma jest mniej niezawodna od zapisu optycznego.

Awatar użytkownika
KAFEL
Posty:713
Rejestracja:poniedziałek 04 sie 2003, 00:00

Re: Cyfrowa kaseta

Post autor: KAFEL » czwartek 08 sty 2004, 09:41


Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Cyfrowa kaseta

Post autor: MB » czwartek 08 sty 2004, 09:50

Nie miałem okazji porównać subiektywnie DCC i MD, ale wiele wskazuje na to, że jednak MD powinien oferować wyraźnie lepszą jakość dźwięku.

ATRAC jest bowiem bardzo zaawansowanym algorytmem kodowania psychoakustycznego, wykorzystującym wiele mechanizmów redukcji nadmiarowości w danych, które zostały wynalezione i wcielone w życie na wiele lat po opracowaniu standardu MPEG-1 warstwa 1 (czyli algorytmu PASC wykorzystywanego w DCC). PASC jest prapradziadkiem dzisiejszych technik typu MP3 czy ATRAC i charakteryzuje się zdecydowanie gorszą efektywnością i większymi zniekształceniami niż te dwie. Zatem ten minimalnie mniejszy stopień kompresji (a zatem i stratności) nie byłby w stanie skompensować przepaści technologicznej dzielącej implementację PASC w DCC oraz implementacje ATRAC-a w MD (zwłaszcza te współczesne, gdzie bardzo bardzo poprawiła się jakość przez ulepszenie modelu psychoakustycznego).

Awatar użytkownika
KAFEL
Posty:713
Rejestracja:poniedziałek 04 sie 2003, 00:00

Re: Cyfrowa kaseta

Post autor: KAFEL » czwartek 08 sty 2004, 10:04

OK, OK masz rację w 100% ... ale mogę mieć dobre zdanie na temat moich zabawek ? Taki mini psychoakustyczny Matrix ? To mi znacznie poprawia samopoczucie .... a do DCC mam sentyment taki jak np. do vinylu czy poczciwego szpulowca.

ODPOWIEDZ