Punkt odniesienia w ocenie APS Aeon

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Kyle
Posty:923
Rejestracja:środa 03 paź 2007, 00:00
Re: Punkt odniesienia w ocenie APS Aeon

Post autor: Kyle » wtorek 03 lut 2015, 17:57

Nie rozumiem. Możesz jaśniej?


Gdybym już miał się ładować w sub do A7X, to wybrałbym coś większego niż sub8, co zejdzie na prawdę bardzo nisko.


ps. o SPL jaki ten sub jest w stanie wygenerować się nie martwię, tylko o zejście.


Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Punkt odniesienia w ocenie APS Aeon

Post autor: matiz » wtorek 03 lut 2015, 22:31

gdzie się nie spotkam z firmą APS to miksy w tej że własnie muzie sa pozbyte mięcha, zas jak sie słucha miksów z Adamów wszystko jest jak trzeba. 


Zeby dyskusja miala sens, musimy ustalic, co autor ma na mysli w powyzszej wypowiedzi


[addsig]

fallworm
Posty:471
Rejestracja:środa 30 lip 2014, 00:00

Re: Punkt odniesienia w ocenie APS Aeon

Post autor: fallworm » środa 04 lut 2015, 07:53

...Nie rozumiem. Możesz jaśniej?
Gdybym już miał się ładować w sub do A7X, to wybrałbym coś większego niż sub8, co zejdzie na prawdę bardzo nisko.
ps. o SPL jaki ten sub jest w stanie wygenerować się nie martwię, tylko o zejście....


Pytanie do zastanowienia.
Czy większy model subwoofera do poprawnego zastosowania nie wymaga większej kubatury pomieszczenia?
Czy w większej kubaturze pomieszczenia odczuwalna odpowiedź impulsowa się nie zmieni?
Czy na prawdę 3-5 hz w paśmie 20-30 jest przełomową różnicą?

Tak jak pisałem A7X i mniejsze z tej serii jest do pola bliskiego. Stosując większy subwoofer wymusza się zwiększenie pola.

Na prawdę zejście poniżej 30 hz jest potrzebne w polu dalekim - np systemy do monitoringu w produkcjach filmowych, tam dźwięk w tych zakresach ma wywołać określone odczucie .

Nabu
Posty:25
Rejestracja:środa 21 sty 2015, 00:00

Re: Punkt odniesienia w ocenie APS Aeon

Post autor: Nabu » środa 04 lut 2015, 10:43

...gdzie się nie spotkam z firmą APS to miksy w tej że własnie muzie sa pozbyte mięcha, zas jak sie słucha miksów z Adamów wszystko jest jak trzeba. 
Zeby dyskusja miala sens, musimy ustalic, co autor ma na mysli w powyzszej wypowiedzi ...

Że miksy są:
- płaskie?
- jałowe?
- bez energii?
- wąskie?

Bardziej podobają mi się miksy z HS80 niżeli z Aeonów. Jestem zwolennikiem teorii "cudze chwalicie, a swego nie znacie" i to prawda, Aeony są krajowe, ale..., polenzy tez były krajowe. I nie pije tu do samej firmy, bo wielki szacun mam do nich za robote którą wykonują, ale nie nazwę białego czarnym tylko dlatego że jest made in poland.
Dyskusja miałaby sens, jak byśmy rozmawiali o monitorach, też względem cen, bo Aeony mogą być dla wielu Ok, ale nie za takie pieniądze. To jest przerost formy...
Yamaha HS80 kosztuje coś 1200PLN/szt i to jest właściwa cena dla tego modelu i zarazem półka cenowa dla Aeonów. Ale to tylko moje zdanie i nie musicie się z nim zgadzać.

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Punkt odniesienia w ocenie APS Aeon

Post autor: matiz » środa 04 lut 2015, 12:39

......gdzie się nie spotkam z firmą APS to miksy w tej że własnie muzie sa pozbyte mięcha, zas jak sie słucha miksów z Adamów wszystko jest jak trzeba. 
Zeby dyskusja miala sens, musimy ustalic, co autor ma na mysli w powyzszej wypowiedzi ...

Że miksy są:
- płaskie?
- jałowe?
- bez energii?
- wąskie?

Tak, to zrozumiałe. Pytanie moje miało na celu wyjaśnienie, co to znaczy "miksy są". Widzę dwie możliwości - "jakiś" utwór odsłuchiwany n atych i tamtych monitorach brzmi tak i tak, albo miks zrobiony na APS brzmi tak, a mik zrobiony na A7 brzmi tak - ale wtedy znowu - kto to robił, na czym teraz odsłuchujemy?


[addsig]

Nabu
Posty:25
Rejestracja:środa 21 sty 2015, 00:00

Re: Punkt odniesienia w ocenie APS Aeon

Post autor: Nabu » środa 04 lut 2015, 14:08

.........gdzie się nie spotkam z firmą APS to miksy w tej że własnie muzie sa pozbyte mięcha, zas jak sie słucha miksów z Adamów wszystko jest jak trzeba.  Zeby dyskusja miala sens, musimy ustalic, co autor ma na mysli w powyzszej wypowiedzi ... Że miksy są: - płaskie? - jałowe? - bez energii? - wąskie? Tak, to zrozumiałe. Pytanie moje miało na celu wyjaśnienie, co to znaczy "miksy są". Widzę dwie możliwości - "jakiś" utwór odsłuchiwany n atych i tamtych monitorach brzmi tak i tak, albo miks zrobiony na APS brzmi tak, a mik zrobiony na A7 brzmi tak - ale wtedy znowu - kto to robił, na czym teraz odsłuchujemy?...

Nie musi być to jeden ten sam miks i nie musi być on wykonany przez tego samego miksera na różnych odsłuchach. To się zwyczajnie da odczuć. Widząc auto (A7X) jadące 150km/h wchodzące w zakręt (miks) nikt nie wnika w to kto prowadzi (mikser), tylko patrzy się i podziwia jak pięknie wchodzi i układa się w zakręcie (dobry miks). Zmiana kierowcy (miksera) nie uczyni z tego auta że wyleci z drogi, zaś zmiana auta (monitorów) już tak - biorąc pod uwagę że oba samochody jadą wciąż po tym samym zakręcie (miksie). :) Podobnie jest z monitorami. Przerabiałem to i wiem o czym mówię :)

............
Pytanie moje miało na celu wyjaśnienie, co to znaczy "miksy są

............

Odpowiedź na to pytanie padła. Miksy są, oznacza "tak je słychać".

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Punkt odniesienia w ocenie APS Aeon

Post autor: MB » środa 04 lut 2015, 14:22

Odpowiedź na to pytanie padła. Miksy są, oznacza "tak je słychać"....
****************
Nie ma czegoś takiego, jak "słychać". Pytanie na czym są te miksy odtwarzane, no i kto je robił. Anegdotka o tym, że ktoś spieprzył miksy na konkretnych monitorach niewiele mówią o tych monitorach, za to mówią więcej o umiejętnościach tego, kto miksował.

Nabu
Posty:25
Rejestracja:środa 21 sty 2015, 00:00

Re: Punkt odniesienia w ocenie APS Aeon

Post autor: Nabu » środa 04 lut 2015, 14:35

...Odpowiedź na to pytanie padła. Miksy są, oznacza "tak je słychać"....
****************
Nie ma czegoś takiego, jak "słychać".....

A co jest? Muzykę się widzi?

Nabu
Posty:25
Rejestracja:środa 21 sty 2015, 00:00

Re: Punkt odniesienia w ocenie APS Aeon

Post autor: Nabu » środa 04 lut 2015, 14:41

...Odpowiedź na to pytanie padła. Miksy są, oznacza "tak je słychać"....
****************
Pytanie na czym są te miksy odtwarzane, no i kto je robił. ....

Czyli jak miks jest odtwarzany na zestawie za 5 tysi to jest Ok, a jak na zestawie za pińcet złotych, to jest nie halo? Dobrze łapię? Jak miks robił Franek, to jest to dobry miks, a jak Zdzisiek to kaszana. A po mojemu, to miks to nie matematyka i ocenia się go właśnie nie jak kto robił i na czym, bo technik i narzędzi jest wiele, ale jak go słychać, a skoro słychać jest tak a nie inaczej, to znaczy?

Nabu
Posty:25
Rejestracja:środa 21 sty 2015, 00:00

Re: Punkt odniesienia w ocenie APS Aeon

Post autor: Nabu » środa 04 lut 2015, 14:43

......Odpowiedź na to pytanie padła. Miksy są, oznacza "tak je słychać"....
****************
Pytanie na czym są te miksy odtwarzane, no i kto je robił. ....

Czyli jak miks jest odtwarzany na zestawie za 5 tysi to jest Ok, a jak na zestawie za pińcet złotych, to jest nie halo? Dobrze łapię? Jak miks robił Franek, to jest to dobry miks, a jak Zdzisiek to kaszana. A po mojemu, to miks to nie matematyka i ocenia się go właśnie nie jak kto robił i na czym, bo technik i narzędzi jest wiele, ale jak go słychać, a skoro słychać jest tak a nie inaczej, to znaczy?...

To znaczy że narzędzia są do kitu, skoro ktoś kto wcześniej pracował na Aeonach, aktualnie na Adamach robi dużżżżo lepsze miksy ;)

ODPOWIEDZ