Focusrite Scarlett 18i8 czy AKAI Eie Pro ?

[MiloszZyg95]

Witam,
Zaczynam powoli gromadzić sprzęt do własnego domowego studia nagraniowego i zamierzam kupić niebawem interfejs. I mam niesamowity dylemat czy wybrać AKAI Eie Pro czy Focusrite Scarlett 18i8. Nie ukrywam, że w Scarlett przemawia do mnie ADAT i SPDIF oraz wydaje mi się lepszy jakościowo.
Natomiast AKAI jest też spoko, bo posiada punkty insertowe oraz we wszystkich 4'rech wejściach ma opcję Mic/Line/Instrument, a Focusrite tylko w dwóch. Mimo wszystko stawiałbym na jakość dźwięku, który przez interfejs ma wejść i wyjść(monitory) i w najbliższej przyszłości nie zamierzam stosować zewnętrznych procesorów, które można podpiąć do owych punktów insertowych(AKAI).
Jeśli możecie-pomóżcie mi w wyborze.
Z góry Dzięki Wielkie.
Pozdro
[addsig]

[Zbynia]

Focusrite - akai to nic szczególnego - ot podstawowy interfejs z paroma mało spotykanymi funkcjami - jak dla mnie pomijalnymi

insert to obecnie nic szczególnego i mozna jego brak obejśc na parę sposobów

[Kubańczyk]

Jak śmiałeś Zbynia! Zdradziłeś tajną wiedzę producentów sprzętu..... phiii

[Zbynia]

:-)

Nie napisałem jak można obejść - tu ciut wiedzy i wyobraźni sie przydaje

[Kubańczyk]

Nie napisałem jak można obejść - tu ciut wiedzy i wyobraźni sie przydaje
... 

nie napiszę "ufff", bo nie skumałeś o co mi zapierdziela

Nie miałem na myśli wiedzy producentów-muzy, tylko wiedzę i świadomość producentów sprzętu

>>że to nie są aż tak hop do przodu te ich konstrukcje<<

Z drugiej strony kasa kasa kasa, zarobek, przyszłość.... a że ludziska się łudzą, że to zabrzmi

jak lata 60 gdzie mieli "tylko 4 ślady" - to jest marketing.

Z tych 2 polecam Focusrite. Osobiście bardzo lubię te czerwone interfejsy nie tylko za niewygórowaną cenę, ale i za kompatybilność z iPadem, fajny mikser, dobre brzmienie. Szczerze polecam.

[Zbynia]

aaaaa

:-)

Generalnie nie kupiłbym obecnie żadnej karty nie posiadającej własnego miksera z porzadnym routingiem ( a takowe nie wiem czy obecnie sa ale bywały na rynku i wszystko trzeba było robic programowo - zbedna kombinacja i latencja oraz spore ograniczenie mozliwości)

Jak pisałem -  z tych dwóch zdecydowanie focusrite

[Kubańczyk]

Ale zobacz rozmawiamy o budżecie ok 2000 zł.

 

W tej cenie porządny mikser z interfejsem?

 

To chyba tylko w erze.

 

Ty masz rację, ale nie poparłeś tego żadnym przykładem.

Zazwyczaj mikser oferuje 16, albo więcej śladów wejściowych do kompa i tylko 2 (sic!) powroty.

To bez sensu, ani klika nie podasz do ucha, ani nie pomiksujesz instrumentów wirtualnych na stole. Tylko to co wlatuje ma jakieś sensowne sterowanie. A i cena znacznie wyższa niż wspomniane 2 tyś.

 

W tej kategorii cenowej , ale i w wyższej to tylko mikser na ekranie.

Bawię się rme UFX, fajny mikser, ale gdyby można było zmieniać sceny za pomocą program change toż to by było miodzio, i nie kilka scen, a pełne 128. Czemu tego nie ma? Unia Panie zabroniła?

Znając życie to są celowe zabiegi - po prostu jak chcesz jeszcze lepiej to zapłać jeszcze więcej.

 

Zatem miksowanie na ekranie jest koniecznością chyba, że oddzieli się mikser od interfejsu. To też ma sens, szczególnie jeśli mikser ma ADAT lub inną cyfrę do kompletu z interfejsem.

 

Ale zapędziłem się jak struś pędzi-zefirek.

[Zbynia]

heheheh

nie brałem miksera pod uwagę

wiesz - moja emu 1820 pozwala na wysłanie 16 z daw i 16 do daw

do tego wewnętrzny routing

jeszcze lepiej zrobione to jest w rme totalmix - pełna dowolnośc co pójdzie na dane wyjście  w dodatku w pełni miksowalne to jest (jednym słowem na kazde wyjscie mozna puścić zupełnie inny miks)

 

z tego co widze po instrukcji od focusrite jest mozliwośc wysłania kilku sladów z daw i zmiksowanie tego nawet z wej.ściami fizycznymi i podanie takiego sygnału na odpowiednie wyjście - więc z klikiem nie powinno być zadnego problemu ale może to rozjasni ktoś posiadający te kartę

[Kubańczyk]

Posiadam te interfejsy (Focusrite i rme UFX) - oba dają podobne możliwości routingu, które opisałeś powyżej.