Miks a kleistość brzmień w syntezatorach sprzętowych
z początku lat 90-tych, a tu już ćwierć wieku mija - i ciągle takie to tabu dla współczesnego softu jest?
Re: Miks a kleistość brzmień w syntezatorach sprzętowych
tfanatic sprawiasz wrazenie goscia ktory uciekl z krzemowej doliny i teraz sprobuje nam sprzedac troche tajemnic zanim go odstrzela...
Re: Miks a kleistość brzmień w syntezatorach sprzętowych
Albo z zakładu zamkniętego :)
Panowie, weźcie co tam macie i grajcie a nie debatujecie, klei sie czy sie nie klei, ja uzywam samych vst i wszystko się klei, sprzedaje i nikt nie narzeka i wcale cudów nie trzeba, standardowa kompresja, korekcja, panorama + ew. reverb i delay na kazdym śladzie i nie uważam żeby korg M1 czy stare Yamahy miały lepsze brzmienia niż moje 50GB próbek do VST.
Re: Miks a kleistość brzmień w syntezatorach sprzętowych
Panowie, weźcie co tam macie i grajcie a nie debatujecie, klei sie czy sie nie klei, ja uzywam samych vst i wszystko się klei, sprzedaje i nikt nie narzeka i wcale cudów nie trzeba, standardowa kompresja, korekcja, panorama + ew. reverb i delay na kazdym śladzie i nie uważam żeby korg M1 czy stare Yamahy miały lepsze brzmienia niż moje 50GB próbek do VST. ...
Otoz to. Dobry material obroni sie,niezaleznie czy robiony na starym hardware czy vsti.
Jak ktos robi szajs, i nie ma pomyslu, to wtedy szuka dziury w calym.
Re: Miks a kleistość brzmień w syntezatorach sprzętowych
Jak ktos robi szajs, i nie ma pomyslu, to wtedy szuka dziury w calym.
...
Otóż to. Poza pewnymi wyjątkami rzecz jasna. Natomiast to o czym pisze fanatic to są deczko bzdury. Oversampling stosowany jest w VST od bardzo dawna a i filtry niwelujace aliasing również. Żadna to broń tajmna scalaczkow. To czy coś brzmi czy w takim przypadku to bardziej kwestia ludzkiej ingerencji (designerow brzmienia).
Mówimy o porządnych narzedziach VST (nie o jakimś dziadoskim freeware) do pracy w studio.
Re: Miks a kleistość brzmień w syntezatorach sprzętowych
Być może chodzi o to że sprzęt który tak chwalisz w standardowych presetach i w standarcie w każdym brzmieniu ma zapięte w torze reverb oraz kompresor przez co wydaje się że brzmią ładniej i lepiej się kleją, jednak czesto jest tak ze w profesjonalnych produkcjach takie brzmienia nie nadają się do użycia i dlatego te efekty się wyłącza a w niektórych instrumentach oraz vsti tych efektów nie ma w ogoóle bo z góry zakłada się że do obróbki brzmienia wykorzystuje się oddzielne procesory/pluginy.
Miks, oprócz innych ważnych rzeczy musi mieć własną przestrzeń pogłosową. Dlatego nagrywam solowe presety bez pogłosu. Lepiej dodać w DAW wspólny dla wielu instrumentów. Na pewno będzie się lepiej kleiło.
Osobiście zaczynałem na E16 plus Mu50 i całe miksy robiłem tylko w MIDI i na ATARI ST. Zgrywane na minidisc bez kompresji i arsenału wtyczek , a jednak trzymały się kupy. Pomijając prostotę brzmień tych instrumentów. Na cały miks przypadały aż dwa pogłosy (w E16 jeden i to bez jakiejkolwiek edycji tylko włącz wyłącz). Może to nie jedyny i najważniejszy aspekt w temacie klejenia się brzmień, ale coś w tym jest.
Re: Miks a kleistość brzmień w syntezatorach sprzętowych
Wrócę jednak do mojego pytania. Nie o kobyłę samograja, ale o pełnoprawny syntezator z multitimbralem, którego bez różnicy - presety, czy własne barwy - ładnie się ze sobą kleją. Dużo szperam w necie, przesłuchuję brzmienia, ale odpowiedzi pewnie mogę oczekiwać raczej tylko od posiadacza sprzętu, z którym ten wiele pracował i wie o co kamon w kwestii o którą pytam.
Re: Miks a kleistość brzmień w syntezatorach sprzętowych
Oczywiście, prócz tego że są dobrze zaprojektowane brzmienia myk polega jeszcze ma tym by były zaprojektowane na dobrym instrumencie (czy to VST, analog czy digital hardware).
Re: Miks a kleistość brzmień w syntezatorach sprzętowych
Oczywiście, prócz tego że są dobrze zaprojektowane brzmienia myk polega jeszcze ma tym by były zaprojektowane na dobrym instrumencie (czy to VST, analog czy digital hardware). ...
................................................................................................................................
A są w ogóle takie VST? ;)
Re: Miks a kleistość brzmień w syntezatorach sprzętowych
A są w ogóle takie VST? ;) ...
Widzę że próbujesz ironizować
