Witam, od wczoraj mocno molestuje wspomniany mikrofon i z nagrywaniem jest rewelacyjnie, czyli zgodnie z wszelkimi opiniami w necie.
Gorzej z odtwarzaniem dwięku - praktycznie cały czas pojawiające się trzaski i krótkie sekundowe szumienia. Zdaję sobie sprawę, że to wyjście słuchawkowe jest kartą mocno alternatywną, ale niestety w niektórych przypadkach jestem na ten odsłuch skazany z powodu ograniczeń softwarowych - wtedy dodatkowo przy nagraniu wielościezkowym pojawia się kurewska wręcz latencja! Choć nagrywa się czściutko to pozostaje jedynie nagranie w ciemno jakiegoś tła lub otoczenia prosto do edytora bez żadnego playbacku. Inne rozwiązania są dręczące.
To wszystko o czym mówię dzieje się w trybie plug and play, ale na starcie chciałbym od niego wymagać conajmniej tyle co od behringera UCA222.
Zmuszony do wielu testów w końcu problem rozwiązały sterowniki asio4all. Dźwięk systemowy wciąż leżał, ale przynajmniej wszelkie oprogramowanie zaczęło współpracować ze mna i yetim. W swoim kompie mocno testuję różne sprzty więc nagromadziłem też różne sterowniki w stylu generic lowlatency, jackaudio ... pomyślałem czas zonie postawić system na nowo w lapku i zacząć testy na świerzaku - w obu przypadkach win 7.
Kolejno:
1. Sound system - jw
2. Audacity - nagrywa czysto, odsłuch z pykami trzaskami szumkami, ale po chwili znika i jakoś działa choć ciągle się cos pojawia ale zdecydowanie mniej, aż do następnego nagrywania (sterowniki MME)
3. Acon Acoustica Basic Ed 6 - jw
... po edytorach przyszedł czas na daw
4. Energy XT - sterowniki DS, brak wyboru wejścia i tym samym możliwości nagrywania, odtwarzanie już sobie podarowałem :)
5. Zynewave Podium Free - MME, trzaski, latencja! masakra
6. Reaper - WDM Kernel Streaming, DZIAŁA i to całkiem sprawnie
asio4all juz sobie podarowałem bo tu jestem już pewny.
Z takich jeszcze ciekawostek, mikrofon posiada funkcję auto mute, i jeśli tylko ma się pojawić jakiś dźwięk lub po chwili bezczynności ma się wyłączyć poprzedzane jest to pykiem. Sam pyk może by nie przeszkadzał, ale zaraz po nim dochodzą trzaski i szumiki.
Wsparcie techniczne u dystrybutora w zasadzie żadne, byłem zapewniany wręcz że mikrofon ma działać poprawnie i w moim przypadku powinienem szuakać przyczyny w konfiguracji. Dużo lepiej z tym wsparciem w sklpepie w którym go kupiłem, choć też nie uzyskałem jeszcze jednoznacznej odpowiedzi.
Postanowiłem więc zapytać tu:
* Czy ktoś posiada Yeti? Jeśli tak to prosiłbym o podzielenie się własnym doświadczeniem ze swoim softem,
* Jak wygląda sprawa na jabłkach?
* Czy mój egzemplarz jest popsuty?
Jeśli ten typ po prostu tak ma na windzie, albo działa tylko na niektórych programach to za co te certyfikaty i nagrody?
Z góry dzięki za pomoc
pozdrawiam
m
