Witam,
jestem początkujący i chciałbym zapytać o kilka rzeczy. Tak jak w tytule interesuje mnie realizacja partii gitar w cięższej muzyce, określmy ją ogólnie jako muzykę metalową. Nie znam się totalnie na produkcji, więc przepraszam jeśli zapytam o oczywiste dla niektórych osób rzeczy.
Zacznę może od przykładu (wystarczy przesłuchać pierwsze kilkanaście sekund, dla mniej wrażliwych to będzie pewnie najlepsza opcja):
http://www.youtube.com/watch?v=80wfx46NWuw
Czy ktoś wie może w jaki sposób zrealizowane są gitary w tego typu utworach?
Jasno słychać, że na początku "prawa" gitara gra cicho, później głośniej, a na koniec obie gitary grają ten sam motyw.
Zastanawia mnie teraz kilka rzeczy:
Czy ta początkowa "oddalona" partia gitary z pierwszych sekund jest uzyskana przy użyciu jakiegoś efektu czy może nagrywa się takie partie gitary podwójnie? Wiem, że dla uzyskania "ściany dźwięku" często nagrywa się partie gitary podwójnie i ustawia jest np. w L100 i R100, ale czy można dublować ścieżki i obie ustawiać w tym samym kanale? Daje to jakiś lepszy efekt? Słyszałem, że niektóre osoby (np. Keith Merrow, Ola Englund) nagrywają bas podwójnie i łaczą ze sobą normalnie nagraną linię basu z cichszą, bardziej przesterowaną. Czy takie łączenie cichej i głośnej ścieżki w przypadku gitar też jest stosowane? Zastanawiam się po prostu czy może w pierwszych sekundach nie słyszę tej "cichszej" ścieżki, a później nie grają obie na raz ("cicha" i "głośna") dla uzyskania pełniejszego brzmienia.
Byłbym naprawdę wdzięczny, gdyby ktoś mógł mi jasno wyjaśnić w jaki sposób powinienem się za to zabrać i w jaki sposób uzyskuje się najlepsze efekty.