Pady w klawiaturach - praktyczne rozwiazanie czy klienta chwytanie

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
Tadeo
Posty:1609
Rejestracja:piątek 31 sty 2003, 00:00
Kontakt:
Pady w klawiaturach - praktyczne rozwiazanie czy klienta chwytanie

Post autor: Tadeo » piątek 27 wrz 2013, 17:53

Klawiszowcem jestem dosc wprawnym, nawet produkując perkusyjne sekwencje korzystam z powodzeniem z tradycyjnej klawiatury.


Dla kogo lub w czym lepsze mogą być pady? Jedyna odp jaka się nasuwa to, ze dla osób -  perkusistów dla których bicie w klocki jest bardziej naturalnym bebnieniem:)


takie pytanie mi sie nasuneło przy okazji poszukiwań prastej i dobrej klawiatury 61 półwazonej...jeszcze nie znalazłem...


smirnoff
Posty:239
Rejestracja:poniedziałek 19 sie 2013, 00:00

Re: Pady w klawiaturach - praktyczne rozwiazanie czy klienta chwytanie

Post autor: smirnoff » piątek 27 wrz 2013, 18:53

Pady są pewnego rodzaju udogodnieniem, nie tylko dla perkusistów ale przede wszystkim dla klawiszowców i producentów.


 


Ja kiedyś wszystko wbijałem z klawiszy (klawiatura syntezatorowa), potem kupiłem pady, mało ich używałem ale przyjemnie się na nich grało partie perkusyjne, jest to nieco bardziej realistyczne, no i u niektórych moze pobudzić chęć wbijania bardziej wymyślnych partii ponieważ orientacja dźwięków jest bardziej perkusyjna ze tak to ujmę. 


Potem pady sprzedałem, jakis czas później kupiłem klawiaturę z mechanizmem młoteczkowym i.. znów by się przydały :) nie są niezbędne, ale zdecydowanie wygodniej wbijało by się na nich niż na tego typu klawiszach. 


To jest troche udogodnienie, troche zabawka, nie warto się nimi kierować przy zakupie - pady w większości klawiatur są raczej średniej jakości i lepiej kupić porządną klawiaturę, a jeśli nie ma w niej padów - to możesz dokupić jakiegoś niedrogiego NanoPad'a, LPD8 czy nawet jakieś starsze modele MPD (np. MPD 16). 


ODPOWIEDZ