......Temat kabli i ich wpływu na reprodukcję dźwięku był już swego czasu wałkowany na forum i nawet doczekał się przedruku w EiS. Nie chcę się więc powtarzać, więc napiszę tylko kwintesencję tego co pisałem wtedy: jeśli ktoś nie słyszy różnicy w brzmieniu systemu połączonego interkonektorami za 5 i 250 zł/m nie powinien w ogóle brać się za profesjonalną realizację nagrań, bo jego percepcja jest ograniczona. Ta praca to niestety nie jest sport dla wszystkich....
**********************
Nie ma żadnych fizycznych przesłanek, które pozwalałyby przypuszczać, że normalne (przyzwoitej jakości) kable sygnałowe mają jakikolwiek wpływ na dźwięk - ich fizyczne parametry są prawie doskonałe i tak dalece pomijalne, że wpływ kabla na jakość sygnału jest o kilka rzędów poniżej wszelkich progów percepcji. Ale załóżmy na chwilę, że fizyka operuje uproszczonymi modelami i nie zawsze może oddawać wszelkie aspekty, których doświadczamy w percepcji.
Nigdy nie wierzyłem w jakąkolwiek słyszalność kabli sygnałowych, po tym eksperymencie jestem gotów roześmiać się w twarz każdemu mitomanowi. Zatem, dokładnie przeciwnie do wypowiedzi kolegi, uważam, że jeśli ktoś opowiada banialuki o brzmieniu interkonektów, to nie powinien zajmować się pracą w studio, tylko pisać opowiadania do czasopism S-F.

...
**********************
Oczywiscie ze tak, nie tak dawno miałem okazje testowac roznego rodzaju sprzet jak rowniez kable głosnikowe w sklepie AudioFilskim ktory znajduje sie na dole budynku w ktorym mieszkam , posiadaja bardzo ładnie wytłumione Studio odsłuchowe ze sprzatem za grube dziesiatki tysięcy złotych .Pan sprzedawca ktory notabene jest moim kolegą probował znalesc jakies roznice w brzmieniu kabli .... lecz widziałem zaklopotanie w jego minie gdyz wiedział ze nie jestem laikiem i nie za bardzo moze mi nawciskac ""MAkARON NA USZY"" po spedzeniu kilku godzin , wypiciu dobrego skou , usłyszałem co nastepuje .
Duzo sprzetu jest robiona przez kilku producentow potem pakowana w rozne obudowy producentow z całego swiata , czesto sie zdaza ze te same podzespoły sa w sprzecie za 1000 zł 5000zł a nawet drozszych , co sie tyczy kabli zwłaszcza tych drogich sa robione z drogich metali , i moze ktos tam słyszy roznice, ale on sprzedawca ze stazem kilku letnim musi mowic duzo , lecz naprawde roznic w brzmieniu praktycznie "niema, przynajmniej w kablach ktore on sprzedaje , wiec kolego Pawle....... jak trafnie napisał MB ...
że jeśli ktoś opowiada banialuki o brzmieniu interkonektów, to nie powinien zajmować się pracą w studio, tylko pisać opowiadania do czasopism S-F. pieknie napisane pozdrawiam