Jeśli pod XP, wybór jest bardzo duży - jest sporo dobrych interfejsów do dostania z czeluści magazynowych jakichś sklepów internetowych w dobrej cenie. Wiele urządzeń nie jest wspieranych przez Win7, ale przez XP - a i owszem.
Urządzeń o podanych przez Ciebie parametrach jest cała masa - skoro nagrywać będziesz sporadycznie, a głównie odtwarzał kilka ścieżek, śmiem twierdzić, że nada się wszystko - niekoniecznie z multum wejść. Różnice są w obsłudze, w problematyczności (nie bez powodu FireWire>USB), jakości przetworników/preampów/próbkowaniu, no i oczywiście w latencji (w cenie również
). Twoje wymagania wskazują, że będzie to tylko odtwarzanie ścieżek, a to robi bezbłędnie najprostsze urządzenie tego typu.
Jeśli cena gra rolę - celuj w dobre używki albo jakieś sklepy internetowe, jeśli nie - bierz "stare-ale-jare" maszynki, najlepiej ze stajni MOTU/RME/Tascam. Podkreślam również, że jeśli korzystasz ze sprzętu na scenie (osobiście również korzystam z tandemu laptop+interface na dużych scenach), liczy się niezawodność - a ta jest wyższa przy złączu FireWire (z reguły). Możesz rozważyć więc urządzenie "przyszłościowe", które posiada zarówno złącze USB, jak i FireWire, a przy tym spełniające Twoje wymagania - np. MOTU Audio Express. Jednak w tym przypadku jakość i wygoda kosztuje dużo więcej, niż np. w przypadku produktów M-Audio czy Alesis. Pamiętaj też że nie ma lepszych czy gorszych firm - są tylko dobre bądź złe modele, kwestia jaka półka Cię interesuje - gwarantuję, że na każdej z nich znajdzie się coś ciekawego.
Jeśli już upatrzysz dany model, polecam recenzje zamieszczone na łamach EiS, ewentualnie na takich serwisach jak Harmony Central, S.O.S. (Sound on Sound), Sonicstate, a nawet recenzje na Amazonie (nie ma co się dziwić - często jest tam najwięcej miarodajnych opinii). Ewentualnie polecam przejrzenie naszego forum - bardzo dużo modeli ma tu swoje omówienie
.