Po prostu najlepiej w domowych warunkach dokupić subwoofer
Szczególnie jak go dasz pod biurko i będziesz miał ładne pudło rezonansowe. Subwoofer to plusy i minusy.
Po prostu najlepiej w domowych warunkach dokupić subwoofer
Szczególnie jak go dasz pod biurko i będziesz miał ładne pudło rezonansowe. Subwoofer to plusy i minusy.
Jeśli chodzi o parametry to wątpie zeby to co podaje producent miało odniesienie w rzeczywistości.
Tak samo jak Adamy A7 ktore niby schodza do 46 Hz (+/-3db) lub P11A ktore schodza do 42 a z kolei A7x schodza do 51 (-+3db) a mimo to w rzeczywistości jest inaczej. Wiec wg mnie to tam jest takie naciąganie. Poza tym nawet jeśli i tak dołu z subwoofera ktory schodzi do 28 Hz tak szybko się małymi paczkami nie zastąpi.
Już nie chce dyskutowac ale wątpie żeby akustyka tak nagle spodowowała że monito zagra na prawdę nisko, ten który ma słaby dół w okolicach 50 Hz..
Co do subwoofera..kwestia odpowiedniego ustawienia, pozycji w pomieszczeniu itd...Jeśli ktoś traktuje go jak w kinie domowym to może i jest taki efekt ja już wiele razy pracowałem z subwooferem i praktycznie nie był zauważalny w sensie dźwięku tylko jakis lekki dodatkowy dół. Z reszta kiedyś natrafiłem na artykuł zagraniczny na temat gdzie umieszcza się subwoofer (nie wiem czy go teraz znajde) i tam było mnóstwo zależności, które wpływają na brzmienie dołu z suba w stosunku do satelit - monitorów, nie mniej jednak łatwa sub w studiu nie jest ale jak dla mnie możliwości, gdy skonfiguruje się i ustawi go poprawnie są dużo lepsze niz przy małych paczkach..tak myśle..
I dlatego wg mnie stosuje się subwoofer lub wieksze paczki, bo realizacja nagrania tylko na małych monitorkach jest nie tylko trudna co wręcz niemożliwa.
Tym bardziej że są studia w ktorych do NS-10 dodaje sie sub i wtedy miksuje sie na Ns10 bez suba a sub podlacza sie by posluchac jak calosc brzmi.
...
Jeśli chodzi o parametry to wątpie zeby to co podaje producent miało odniesienie w rzeczywistości.
Genelec 8240A na prawdę tak nisko schodzą :
http://www.gearslutz.com/board/attachments/so-much-gear-so-little-time/162683-genelec-monitors-genelec-8240a.jpg
... praktycznie pokrywa się to z pomiarami z instrukcji.
A7x schodza do 51 (-+3db)
nie "+-3" tylko -3 dB @ 51 Hz (spadek o 3 dB wzgl. średniego SPL ma miejsce przy 51 Hz). Podawanie "+-" daje pole do manipulacji.
Rzeczywiście troche źle to napisałem bo wg producenta niby A7x i P11 schodza podobnie, nieco płyciej A7. Ale i tak wg mnie to jest wszystko naciągane, A7 tak nisko nie schodzi w rzeczywistości a P11 A, ktore kiedys uzywalem moze zejsc max do 45 nawet nie wiem czy to nie bedzie ok 50 Hz..
Jeśli wierzyć temu co podaje Genelec że te mniejsze paczki sa wstanie zagrac tak nisko jak te duże to fakt dobre monitory, z reszta półka wysoka.
Ale ja mowie o czym innym, działając na małych monitorach jest chęć posłuchania "jak to gra" na czyms większym, poza tym tak szybko nie uda nam się zaoaptrzyć w monitory ktore zejda niżej niz 40 Hz, stad wg mnie subwoofer gdzies tam jest dobrym rozwiazaniem ale nie trzeba go uzywac caly czas tylko dorywczo, bo monitory bliskiego pola, szczeólnie te tansze jakiś dół tez mają a sub miałby tylko dodac tych ultraniskich czestotliwości, a przy okazji przedstawić jak to wszystko gra tak jak slucha się takiego czegos w samochodzie, w domu na zestawie kina domowego itd..Może jestem w błędzie ale dobrze ustawiony sub świetni się do tego nada i dość moim zdaniem solidnie zastąpi jakieś wyszukane większe paczki dalekiego pola.
Szczególnie istotne jest to dla takich monitorów, które same z siebie tego dołu rewelacyjnego nie mają, bo ja sobie zdaje sprawe, że im wyższa marka, lepszy model tym przy mniejszych rozmiarach ten dol tez bedzie lepszy - inaczej zagrają malutkie monitorki Neumann czy Genelec a inaczej małe monitorki KRK RP5...czy Yamaha HS50..stad ten sub gdzies tam no jest konieczny ale nawet przy solidniejszych monitorach myślę że użycie poprawne subwoofera nie zaszkodzi a polepszy warunki i mozliwości pracy.
To w końcu 41 czy 51Hz w tych genelecach?Od tych wykresów już ci sie miesza
ps.Ja zaryzykowałbym OPAL - schodzą naprawdę nisko a to dzięki specjalnej konstrukcji głosnika basowego - membrana o bardzo dużym wychyleniu a wspomniana odległość między środkami głośników wcale nie jest duża - taką samą mam w event tr8 i daja radę doskonale w bliskim polu - chociaz OPAL ze wzgledu na moc i potencjał to raczej średnie pole
...
To w końcu 41 czy 51Hz w tych genelecach?Od tych wykresów już ci sie miesza
Wg. tego co wyznaczałem z instrukcji obsługi online (posiłkując się paint, co daje większą dokładność przy kreśleniu tych granic niż na oko), to Genelec 8240A schodzą do 41 Hz .... Wykresy ze strony alternatywnej (jakieś pismo, które linkowałem wyżej) nie są tak dokładne, ale mniej więcej się to pokrywa z tym od producenta. Dziwię się, że producent podaje gorsze parametry (45Hz -3dB).
Wg. tego co wyznaczałem z instrukcji obsługi online (posiłkując się paint, co daje większą dokładność przy kreśleniu tych granic niż na oko), to Genelec 8240A schodzą do 41 Hz - oczywiście przy 3 dB spadku
ps.Ja zaryzykowałbym OPAL - schodzą naprawdę nisko a to dzięki specjalnej konstrukcji głosnika basowego - membrana o bardzo dużym wychyleniu a wspomniana odległość między środkami głośników wcale nie jest duża - taką samą mam w event tr8 i daja radę doskonale w bliskim polu - chociaz OPAL ze wzgledu na moc i potencjał to raczej średnie pole...
Również myślę, że schodzące do 35 Hz Opale powinny dać radę. Podobno mają dosyć spore pole optymalnego odsłuchu, co niewątpliwie zwiększy komfort pracy. Dzięki za sugestie ;)