Witam wszystkich użytkowników forum EiS. Szukałem wyszukiwarką ale nie znalazłem rozwiązania mojego problemu - wręcz przeciwnie tak tu jak i na google znajduje jedynie informacje przeciwne z tymi, które mnie dotknęły. Ale do rzeczy:
Mam kartę dźwiękową kupiona jakiś czas temu w sklepie muzycznym. Pracuję na laptopie pod Win7 64 bit - mam zainstalowane sterowniki ze strony producenta, które są pod win7 64 bit. W specyfikacji karty i wszędzie indziej napisane jest, że karta ma jedno wejście na mikrofon i drugie na gitarę (jest niby przełącznik pozwalający wybrać, które ma dzialać ale u mnie NIC on nie zmienia a gitara zawsze nagrywana jest na chyba lewym kanale a mikrofon na prawym). Z drugiej strony panelu są natomiast dwa wejścia na słuchawki do odsłuchu, które według wszelkich źródeł pozwalają na monitorowanie nagrywanego materiału bez dodatkowego softu itp. itd. Natomiast ja słyszę z tej karty TYLKO dźwięk płynący z komputera a to co rejestruje mikrofon lub gitara, obojętnie - w ogóle nie jest słyszalne. Jeśli chodzi o dołączone sterowniki to jest tylko jeden śmieszny panel z regulacją imput output, latencją buforem i opcją directWIRE, która niewiem dokładnie do czego jest ale podejrzewam, że do współpracy z jakimś softem natomiast niepowinno to mieć związku z podstawową funkcjonalnością czyli odsłuchem nagrywanego materiału. Prócz samego sterownika zainstalował się jeszcze jakiś UGM96 Band, który jest do jakichś programowych efektów do gitary. Mi zależy tylko na nagrywaniu mikrofonu z normalnych odsłuchem najfajniej jak by był na obu kanałach ale już trudno, bo zapłaciłem za tą karte około 3 stów i od kilku miesięcy nie moge tego używać - to forum jest moją jedyną nadzieją w tym momencie.
Aha dodam jeszcze, że w ustawieniach dźwięku windows rownież wszystko jest prawidłowo zarowno w opcjan nagrywania jak i odtwarzania ustawione jest ESI UGM 96, głośności na maksa (nie ma suwaka od głośności odtwarzania mikrofonu ale to powinna karta regulować) - nie mam pojęcia o co chodzi.
Pozdrawiam i bardzo liczę na pomoc