Witam. Jestem nowy na forum. Od dluzszego czasu myslalem o zbudowaniu wlasnego domowego studia w moim wolnym pokoju. Zakupilem nowego kompa, wiec stary zostanie wyciszony i bedzie mi sluzyl w studiu ( Pentium4 2,7ghz system win 7), jedyne co to zakup karty muzycznej. Plyta obsluguje jedynie sloty PCI wiec wszelkie nowsze karty odpadaja. Zastanawiam sie nad modelami do ok 500 zl:
emu 1212
emu 0404
esi julia
esi maya 44
Ktora z nich bylaby najlepsza? Karta do wzmacniacza zamierzam podlaczyc cyfrowo. Zalezy mi na wyjsciu jak najlepszej jakosci dzwieku ( najlepiej 24-bit / 192kHz), potrzebne bylyby tez wzmacniacz sluchawkowy, fantom,bezproblemowa obsluga midi, ale najwazniejsze to kompatybilnosc z win 7.
Wiem ze wymagania mam duze ale zastanawiam sie juz od paru tygodni i ciagle nie moge znalezc faworyta. Z gory dziekuje za pomoc w wyborze.