WItam wszystkich.
Przygotowuje material do nagrania na plycie vinylowej - probuje sie stosowac do wszystkich wskazowek ktore znalazlem na ten temat i mam niemały problem z basem. Mianowicie zalecane jest (a nawet niezbędne) aby wszystko poniez 400hz zrobic w mono. Poszedlem tym sladem, mam juz tracki przygotowane w ten sposob, ale jak przyszlo do porownania utworow zródłowych z tymi "mono" to brzmienie wiele stracilo. Nie slysze wielu rzeczy ktore są w wersjach stereo.
Moze to ja cos nie tak zrobilem? Zalozylem na jedna sciezke filtr gornoprzepustowy, na drugą dolnoprzepustowy, ustawilem wartosci od 400hz wzwyz w drugiej od 400 ponizej i mam wrazenie ze powycinalo duzo "soku" z utworow (nie wiem jak to inaczej nazwac).
Czy ktos moglby cos poradzic? Bede mocno wdzieczny.
Dziekuje.