...
Postanowiłem wypowiedzieć się tochę na temat minusów (plusy wszyscy świetnie znają :) ) użytkowania tej aplikacji, ponieważ interesuję się nią od 2007 roku (V9SE, V10SE, V11Silver). Choć zaznaczam (!), że jestem "niedzielnym" użytkownikiem.
Przede wszystkim, grafika, układ aplikacji nie jest optymalizowana pod laptopa. Szczególnie widać to podczas rozciągania miksera na ekran 15' - całość dopasowywana jest do jego rozmiaru (trzeba mieć na prawdę dobry wzrok...). Wystarczyłby zwykły pasek przewijania... Chcę przerobić nakładkę, ale nie mogę dokopać się do jakiegoś oficjalnego manuala robienia skórek.
Oficjalnego manuala chyba nie ma. Nie znalazłem też skór specjalnie zrobionych pod Silver. Nierozumiem też kwestii paska przewijania. Miałem wprawdzie tylko niewielki kontakt z Silver, ale zachowanie paska nie odbiegało od wersji PRO i dziala normalnie. Masz pasek w mikserze i przewijasz sobie widok miksera - normalka, nie widze problemu (może poza plynnyjm przewijaniem, a nie skokowym o 1 ścieżke, jak jest teraz). Mam tez laptopa 15" 16:10 i mikser w pełnych rozmiarach mieści sie z zapasem na ekranie. Bez skalowania. Wszytsko jest czytelne i nie widze problemu. Opisz to dokladniej. Miksera nie powinno sie skalować ponieważ jest to robione wposób redukujący ilość pikseli na bitmapach. Mikser powienien być w trybie maksymalizacji okna. Co najwyżej należy przełączyć/skonfigurować widok tak by nie widzieć zbędnych elementów których nie używasz (np. ilość aux,wtyczek,gain itp).
Poza tym (przynajmniej u mnie) jest problem z odświeżaniem grafiki - mam zintegrowaną. Chyba żadem DAW tak nieprzyjemnie mnie nie zaskoczył....
Nie zanotowalem żadnych problemów z odświerzaniem grafiki. Tez mam zintegrowaną grafike (ATI Xpress 1100) i wszytsko działa bez błędów. Chyba że co innego rozumiesz pod słowami "odświerzanie". Natomaist kwestia przewiajania widoku VIP jest zależna od ilosci pojedynczych elemntów na sciżkach. To obciąża CPU, polecam nie ciachać wszytskiego na drobne kawałeczki w setki ilości.
Generalnie, nie jest to aplikacja pod wtyczki nie firmowe... Fakt, bardzo podoba mi się funkcja "random parameters" - dodaje inspiracji :), ale to wszystko. Na przykład jest problem z szeregowaniem na liście pluginów VST (nie uwzględnia drzewa podfolderów). Poza tym, w menu DirectX widzę ffdshow.... ?! Czy te wtyczki nie mają jakiegoś znaku rozpoznawalności ? Nie mogli tego jakoś zablokować?
Mogliby zrobić jakiś menager, ale nie jest on niezbędny. Mozna obejść ten problem w nastepujacy sposób. Uruchamiasz plik VSTPlugins.ini (dla wersji Silver plik znajduje sie w Documents and Settings/All Users/Dane aplikacji/MAGIX/) I w parametrze DirectoryDisplayDepth zmieniasz domyslna wartosc 1 na 2. Oznacza to ze masz głębie uwzględniania folderów ustawioną na wartosc 2. I analogicznie wyżej. Mozesz organizować foldery dowolnie. Analogicznie z pluginami DX. DXplugins.ini - wywalasz niepotrzebne wpisy.
Dziala to z Silver i Pro, bez wyjątku.
Autorzy aplikacji piszą, że aplikacja jest bardzo precyzyjna czy coś takiego. Fakt, wartości parametrów przeliczane są z dokładnością czterech miejsc po przecinku. Tak, tylko jak to regulować ? W niektórych miejscach można posłużyć się klawiaturą, OK, ale w niektórych zostaje tylko gałka czy suwak z wartością np. 0,0289....
Ktorych miejscach?
Niektóre okna aplikacji zrobione są niechlujnie (niewymiarowe tabele, niezagospodarowana przestreń itp). To jest jednak aplikacja za ładne pieniążki i jednak MA wyglądać...
To jest darmowa aplikacja i ma swoje ograniczenia. A wygląda przyzwoicie. Zależy do czego porównujesz. Ja pracuje na wersji PRO i mogę dowolnie prebierać w skórkach. Obecnie używam Camo Master MOD która optymalizuje przesprzeń bardzo. Wszytsko jest lepiej skompresowane i działa doskonale. Oryginalna Camo w moim odczuciu marnuje troche miejsca, szczególnie sloty na pluginy.
Dodatkowo dokowanie okien pozwala zoptymalizować ilość uzytego miejsca i jest szczegolnie uzyteczne na laptopach.
Na razie nie zastanawiam się nad zakupem pełnej wersji, ale będę musiał mieć głowę na karku, bo sprzedaż Samplitude bardziej przypomina naciąganie niż satysfakcję. Jednad polityka sprzedaży innych firm nie odbiega zbytnio od normy - tyle na pocieszenie :)
Jeśli ktoś ma sensowne wytłumaczenie, rady na moje zarzuty, to proszę o komentarz.
Miej świadomość że wersja Silver różni się od wersji PRO dość znacznie. Nie tylko po zględem ilości funkcji, ale funkcjonalności. Rozmieszczenie narzędzi troche sie różni i ogólny workflow jest troche inny. Jak na program darmowy oferuje solidny zestaw narzędzi i pozawala wiele zrobić. Ale z wersją pro nie mozna tego porównywać.
Pozdrawiam