Klawiatura sterująca + moduł brzmieniowy na scenie
1. Czy taka kombinacja klawiatura sterująca+ moduł brzmieniowy, może spełniać funkcję pianina cyfrowego na scenie?
2. Czy wogóle żeby zagrał taki zestaw potrzebne jest jeszcze do tego jakieś "magiczne" urządzenie:D
3. I, jeżeli coś takiego jest możliwe to czy są takie klawiatury sterujące które mogłyby konkurować akcją klawiszy z akcją klawiszy dobrych pianin cyfrowych, a barwy w module brzmieniowym mogłyby konkurować z tymi najbardziej podstawowymi brzmieniami- pianina, hammonda, rhodes, e. piano zastosowanymi w pianinach cyfrowych
Re: Klawiatura sterująca + moduł brzmieniowy na scenie
2. Nie, starczy zwykły kabel MIDI
3. Są bardziej hi-endowe klawiatury sterujące, np Doepfer, Studioliologic (Fatar), i pewnie kilka innych marek. Nie jestem fortepianistą, więc nie mam dużego porównania z pianinami cyfrowymi. Kłopotem może być na pewno dokładne dopasowanie charakterystyki dynamicznej klawiszy z brzmieniem, gdzie zwykłe ustawienie soft/hard nie zawsze starcza.
Jeżeli chodzi o brzmienia rhodes i hammond - zdecydowanie Clavia Nord Electro (jeżeli moduł to najwyżej v.2 - mam i kocham;), a jeżeli jednak nie moduł to polecam v.3, z większą pamięcią na brzmienia
Re: Klawiatura sterująca + moduł brzmieniowy na scenie
2. Nie, starczy zwykły kabel MIDI
3. Są bardziej hi-endowe klawiatury sterujące, np Doepfer, Studioliologic (Fatar), i pewnie kilka innych marek. Nie jestem fortepianistą, więc nie mam dużego porównania z pianinami cyfrowymi. Kłopotem może być na pewno dokładne dopasowanie charakterystyki dynamicznej klawiszy z brzmieniem, gdzie zwykłe ustawienie soft/hard nie zawsze starcza.
Jeżeli chodzi o brzmienia rhodes i hammond - zdecydowanie Clavia Nord Electro (jeżeli moduł to najwyżej v.2 - mam i kocham;), a jeżeli jednak nie moduł to polecam v.3, z większą pamięcią na brzmienia...
Dzięki za rozwianie części wątpliwości... dziwnym zbiegiem okoliczności właśnie te marki brałem pod uwagę.
Jutro przejdę się do sklepu muzycznego popytać dokładnie o serię NUMA STUDIOLOGIC (czyt. fatar), a o modułach jeszcze sobie poczytam.
Myślałem najpierw w ogóle o stage piano Roland RD 300 NX, ale te wszystkie stage piana są napakowane jakimiś niepotrzebnymi bajerami które poprawiając specyfikację produktu, windują cenę.
A takie połączenie klawiatury z modułem to to czego tak naprawdę oczekuję od instrumentu. Bo patterny rytmiczne to dużo ciekawsze można sobie w DAWie zrobić (niestety puki co wszystko teoretycznie ujmując:D)
Re: Klawiatura sterująca + moduł brzmieniowy na scenie
Re: Klawiatura sterująca + moduł brzmieniowy na scenie
Z klawiatur - Studiologic, nowsze CME, Doepfer, ostatnio na Allegro była Elka MK-88 (zawodostwo pełne), świetne są Roland A-80 ale nie do dostania. Yamaha KX nie jest zła.
Co do modułów - stary-ale-jary - Kurzweil MicroPiano. Z nowszych modułów - kwestia gustu. Ja osobiście wolę brzmienie Yamaha Motif, innemu leży np. Roland XP50 (modułowy JV-1080), inny z kolei korzysta z Korga Trinity... Musisz sam wiedzieć co Ci pasuje.
Odnośnie ustawień - kwestia dostosowania velocity klawiatury do ustawień modułu zapewnia niemal każdy instrument, także tutaj liczy się co dokładnie potrzebujesz.
Ja osobiście polecam najnowszego Kurzweil'a SP 4-7 lub SP 4-8 - brzmienia serii PC3 (zawodowe) za cenę naprawdę konkurencyjną. Jedynie nie wiem jak chodzi klawiatura bo jeszcze nie ogrywałem. Za to tutaj masz wszystko w jednym, co dla początkującego jest dość ważne.
Natomiast każda klawiatura posiada wyjście midi i możliwość kontroli zewnętrznych modułów. Musisz sam zobaczyć czy filozofia pracy główna sterująca + moduły bardziej Ci pasuje, czy jednak wolisz jeden lub dwa/trzy instrumenty.
Re: Klawiatura sterująca + moduł brzmieniowy na scenie
Ja osobiście polecam najnowszego Kurzweil'a SP 4-7 lub SP 4-8 - brzmienia serii PC3 (zawodowe) za cenę naprawdę konkurencyjną. Jedynie nie wiem jak chodzi klawiatura bo jeszcze nie ogrywałem. Za to tutaj masz wszystko w jednym, co dla początkującego jest dość ważne.
Jeżeli w tym Kurzweilu jest taka sama klawiatura jak w SP2X to uciekaj od niej jak najdalej!
Sam jestem pianistą i mam SP2X i jestem bardzo niezadowolony...
Re: Klawiatura sterująca + moduł brzmieniowy na scenie
Na tym forum znajdziecie już takie odpowiedzi na swe problemy, że przy niektórych wręcz uklękniecie.
[addsig]
Re: Klawiatura sterująca + moduł brzmieniowy na scenie
I jeśli nie ma funkcji aftertouch to znaczy, że po naciśnięciu klawisza dźwięk będzie stopniowo zanikał po naciśnięciu,... barwa np. organ nie sprawdzi się z taką klawiaturą,
Re: Klawiatura sterująca + moduł brzmieniowy na scenie
I jeśli nie ma funkcji aftertouch to znaczy, że po naciśnięciu klawisza dźwięk będzie stopniowo zanikał po naciśnięciu,
Nie, to zupełnie nie tak. Klawiatura działa normalnie. Aftertouch to funkcja dodatkowego DOCISKU klawisza. Czyli, trzymając wciśniety klawisz i dociskając go mocniej dodajemy np wibrato albo modulujemy filtr.
Re: Klawiatura sterująca + moduł brzmieniowy na scenie
A znacie jakieś ciekawe moduły brzmieniowe tak do 3000 pln? Wolę kilka brzmień, ale porządnych. tak jak pisałem wyżej tych najbardziej klasycznych.
richtig na początku wątku wspominał o Clavia Nord Electro, oglądałem jakieś dema na youtube i rzeczywiście brzmienia miał ciekawe, tylko w specyfikacji piszą o polifonii do 20 głosów? to przy brzmieniu pianina nie będzie tak, że przy graniu przy wciśniętym pedale sostenuto przy szybkiej zmianie akordów czy jakichś pasażach, po 20 dźwiękach przestaną wybrzmiewać te najwcześniej zagrane?